Wróciłam po ponad roku. Witajcie!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
O raju! świetny jest, przepiękny!
A TA fotka rozbroiła mnie kompletnie, aż ręce same się wyciągają do monitora...
A TA fotka rozbroiła mnie kompletnie, aż ręce same się wyciągają do monitora...
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Miał na imię AzeradelNieja pisze:Możesz go wirtualnie adoptowaćol. pisze:o matkoczarny jest mój, mój, mój !
tylko mój

Biedne to oczko Bezy. Kotka jest młoda, w razie ostateczności, na pewno nauczy się radzić sobie. Pomiędzy słabym widzeniem z bólem, a brakiem oka, raczej bym się nie wahała. Jeśli zaś już się podejmować leczenia to tylko z dobrym specjalistą. Ktoś kto sam nie wierzy w powodzenie i będzie operował niepewną ręką tylko jej więcej bólu sprawi niż to warte.
Przy czym nie wiem czy "małe szanse" to opinia jednego lekarza, czy ogólne rokowania w schrzeniach tego typu ?
Życzę Bezie powodzenia

Charlie jest zachwycający, a odpowiadając na Twoje pytanie "ile można patrzyć na czarnego szczura ?" - Można bez końca

Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Ale on słodki, cudny. 

Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Brałam pod uwagę scenariusz taki: Operacja ratowania oka i:ol. pisze:Pomiędzy słabym widzeniem z bólem, a brakiem oka, raczej bym się nie wahała.
- w razie bólu/dolegliwości usunięcie po miesiącu (wymagana odległość między narkozami)
- w razie powodzenia wielka radość
Tak naprawdę tu chodzi o ten głupi miesiąc czekania jeśli się nie uda. Przecież nie będę skazywać zwierzaka na dożywotni ból, bo się nie udało. (odpukać w niemalowane)
Dobry specjalista jest we Wrocławiu, a ja nie mam możliwości jechać z nią tam i z powrotem w razie komplikacjiol. pisze:Jeśli zaś już się podejmować leczenia to tylko z dobrym specjalistą.

Niestety chodzi o konkretnie jej przypadekol. pisze: Przy czym nie wiem czy "małe szanse" to opinia jednego lekarza, czy ogólne rokowania w schrzeniach tego typu ?

A mam wrażenie, że Charlie jest taki malutki


P.S. Dziś zmieniłam podpis i... zrobiło mi się smutno


Za szybko odchodzicie... Do zobaczenia po drugiej stronie kochani.
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
To rozsądny plan, nie zamykasz jej żadnej możliwości.
A my trzymamy oczywiście kciuki za zieloną ewentualność
A my trzymamy oczywiście kciuki za zieloną ewentualność

Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Nie ma co o tym myśleć Nieja... tak się po prostu zdarzyłoNieja pisze: Dziś zmieniłam podpis i... zrobiło mi się smutnoBardzo smutno
I zauważyłam, że szczury się rodziły i odchodziły na początku miesiąca...
Pomyśl lepiej jaki Charlie jest śliczny...

Wyrywa sobie włosy z głowy... albo załamuje łapki nad rozlanym mlekiem... ojojoj...Nieja pisze: A teraz powód dla którego niektórzy ludzie się boją szczurów! Jak taki się wkurzy, to diabeł z niego wychodzi!
http://s386.photobucket.com/albums/oo30 ... 2_5291.jpg

Co do kotki to bardzo szkoda jej oka ale dobrze, że znalazła dom u osoby, która tak o nią dba

Widziałam (u sąsiadów) kotkę bez tylnej nogi, która biegała nie gorzej niż moje zdrowe koty. Młody zwierzak da radę wyjść na prostą. Rozumiem Twoją chęć ratowania jej oka, ja bym też ratowała. Myślę, że jedynie stanowcza opinia dobrego weta skłoniłaby mnie do podjęcia decyzji o usunięciu oka bez próby jego ratowania.
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
No tak wszystko ładnie, pięknie, tylko boję się że przez ten miesiąc może ją boleć, a nie zaryzykuje wcześniejszej narkozy, bo miała problemy z wybudzaniem. Już nawet pal licho utratę oka, ale jej bólu najbardziej się bojęol. pisze:To rozsądny plan, nie zamykasz jej żadnej możliwości.

Szczęście ma, oj madenewa pisze:Co do kotki to bardzo szkoda jej oka ale dobrze, że znalazła dom u osoby, która tak o nią dba

A jak dla mnie, to ona mogłaby nawet mieć 5 par oczu albo być kwadratowa. Chodzi mi tylko o to, żeby było jej dobrze i żeby nie bolało

Post nieskładny jak na późną porę przystało

Ulubiona zabawka Bezy





Foty Charliego dam jutro

P.S. Jutro będzie 20 dni u mnie. Za 10 dni trzeba będzie go oddać


Za szybko odchodzicie... Do zobaczenia po drugiej stronie kochani.
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
ale nikt nie każe go oddawać... :>Nieja pisze: P.S. Jutro będzie 20 dni u mnie. Za 10 dni trzeba będzie go oddaćA ja go tak bardzo, bardzo...
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
susu, święta racja
!
tylko kolegę dokoptować... ;>

tylko kolegę dokoptować... ;>
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Kotek sliczny
. I wlasnie nikt nie kaze Ci oddawac Charliego, ktory swoja droga jest przeeeepiekny




W oczekiwaniu na dwa Nakotowe Bebetki
:) <3
[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...

[']..: Rudolf,Telimenka,Bazylek,Jogi,Kuha,Pupa,Ylah,Eliot,Capri,Ember,Ekler,Fizyk, Flos...
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
susurrement pisze:ale nikt nie każe go oddawać... :>
ogonowa pisze:susu, święta racja! tylko kolegę dokoptować... ;>
Nie planowałam w niedalekiej przyszłości ogoniastych. Przecież wiecieTelimenka pisze:I wlasnie nikt nie kaze Ci oddawac Charliego


Jeszcze pomyślę (co w przypadku szczuromaniaka jest równoznaczne z "DOBRA, ZOSTAJE!")







Ale Wy jesteście okropni! Przez Was znowu będę musiała sprzątać klatki, kupować dobre rzeczy, gotować zdrową żywność, spisywać straty materialne i zalewać znajomych informacjami co to szczury znowu zrobiły

Czyli, że on jest mój ?


Za szybko odchodzicie... Do zobaczenia po drugiej stronie kochani.
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Umrę! Tylko dajcie mi pomiziać ten brzuchol 

- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Z "twarzy" wygląda na Twojego
.

Re: Jekyll, Hyde, Mr Cookie, Bury ['] - Charlie?
Nieja pisze: No tak wszystko ładnie, pięknie, tylko boję się że przez ten miesiąc może ją boleć, a nie zaryzykuje wcześniejszej narkozy, bo miała problemy z wybudzaniem. Już nawet pal licho utratę oka, ale jej bólu najbardziej się boję![]()
Nie są łatwe takie decyzje, za każdym razem kiedy mnie los przed taką stawia gryzę się tak samo jak Ty. Oby wszystko się dobrze skończyło.
Charlie, zuch chłopak

Nieja pisze:[Ale Wy jesteście okropni! Przez Was znowu będę musiała sprzątać klatki, kupować dobre rzeczy, gotować zdrową żywność, spisywać straty materialne i zalewać znajomych informacjami co to szczury znowu zrobiłyTo ostatnie weźmiemy z radością na swoje barki![]()
Z resztą będziesz musiała się jakoś uporać