Alkenowe nieznośne fifioły

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Nue »

Śliczna Ryfka! A nie myślałaś, żeby ją sobie zostawić? W ramach towarzystwa dla Ronji oczywiście ;)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

Yyyy, pewnie tak się stanie (że ją zatrzymam) bo nikt się o nią nie zabija, miałam jedną chętną ale totalnie się nie nadawała :-\
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

Obrazek
Ronja w gąszczu ogonów :)
Obrazek
Ta sama rura z drugiej strony
Obrazek
I cała ekipa razem ;D
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Vicka211 »

Wszystkie zdjęcia cudne :D Wymiziać ;)
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Nue »

Czyli baby już mieszkają razem :)?
Ronja też rośnie! Na zdjęciach wygląda już na całkiem sporą panienkę ;)
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: unipaks »

alken pisze: Przypomina mi się jak pierwsze zdjęcia wstawiałam na forum i pewne osoby (Lileczka przesyła szczurze całusy) groziły mi najazdem na chatę :D

Alken , niektóre z owych osób nadal trwają w tym zamiarze i w dalszym ciągu gromadzą dokumentację obronną , jak im przyjdzie za najazd ów odpowiedzieć karnie ;D Może , jak wreszcie Lilak przejrzy na oczy , da się namówić do przeprowadzki ::)
Żeby nie było że się czepiam , poniżej kolejne argumenty "za" do mojej teczki :
alken pisze: ja jak wiozłam Lileczkę to musiałam ją zatrzasnąć na amen w transporterze
alken pisze:chodzi o zabawę "urwę ci głowę". ostatnio bawię się z nią tak jak wystawi głowę z wnętrza hamaka
alken pisze:Lilka dwa miesiące temu też była słodkim oseskiem a teraz jest tłustym, gryzącym wszystko bulterierem
alken pisze: odwłok Lilki zajmuje większą przestrzeń niż pozostałe dwa szczury
alken pisze: tudzież obrzydliwy brudny ogon-

I wreszcie:
alken pisze: Lilka goryl okropny dostała jakiegoś świra
alken pisze: Piszczy jak ją podnoszę i ogólnie nabzdyczona jak balon chodzi.
W sumie , to ja jej się nie dziwię- na sam twój widok już pewnie bym się rozdarła ;D
Wszystkie przepiękne babole razem z nową Ryfką proszę siarczyście od nas wycałować! :-*
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
Magamaga
Starszy Moderator na urlopie
Posty: 2996
Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
Lokalizacja: Gdynia

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: Magamaga »

Rzuciłam ją wczoraj na pożarcie reszcie szczurów i Ziuta spotkawszy ciało obce na swojej drodze najpierw znieruchomiała, potem zajrzała pod ogon czy oby nie trzeba się obawiać ataku ze strony owego stwora (a gdyby tak to był jajeczny najeźdzca? ;) ) upewniwszy się, że gwałty i rozboje jej nie grożą zaczęła wylizywać przybyszowi oko :P
Umarłam. Nooo, herbatką się aż zakrztusiłam!
Obrazek
Ze mną: kotka Luna i kocurek Borys

Za TM- Tuptuś [*] Fiona [*] Milejka [*] Batman [*] Mania [*] Lolek [*] Zefir [*] Bobek [*] Zawsze będę pamiętać....[/size]
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

Unipaks, jak zaczęłam czytać to co tak skrzętnie i skwapliwie powycinałaś z moich wypowiedzi to aż się popłakałam ze śmiechu ;D

A Lileczka ostatnio w strupach chodzi (od jakiegoś tygodnia) nie wiem czy coś się przyplątało, czy to kochana Ziutka oddawała się gorliwie pieszczotom tak, że mi szczura podziurawiła. Ja widziałam to iskanie i wyglądało dość intensywnie, Lilka piszczała przy tym bardzo, a potem właśnie w tych iskanych okolicach (za uchem i na boku) pojawiły się plamy różowawe i jak pogrzebałam jej w futrze to taka pogryziona jakaś ??? Reszta czyli Ronja i Ryfka są małe i zwinne i jak pieszczoty Ziuty im przeszkadzają to zawijają się i zwiewają (no i one mają futerko ładne). A Lilka leży jak ten kloc i płacze. W dodatku jak już wcześniej mówiłam Ziuta miewa od czasu do czasu strupy odkąd ją przyniosłam i podejrzewam, że sama sobie je robi bo się tak mocno czohra. Przecież to nie może być świerzb bo by mi całe szczury już od dawna oblazły z góry na dól i zadrapały się na śmierć ::)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: *Delilah* »

No wlasnie Alken, ja widze, ze wcale tej Lilieczki juz tam nie chcesz u siebie , nadajesz na nia, psioczysz... A my tu tak ładnie i niepostrzezenie ją ugoscimy w Rekinowie ? HM ? Prawda, ze genialny pomysł ? ;)
Co Ty na to ?
Odwlok z wozu, szczurom lżej :D?

A "tymczasowiczka" (khe khe) rowniez nadobna.
Mizianstwo dla Babeczek!
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

Nie oddam, a jak ktoś się zbliży- zagryzę, zagryzę wrrr
Jak do mnie przyjechała i była maluchem to miałam akurat fazę zwątpienia po śmierci Myszy (nic dziwnego- w środe umarła Mysza a w poniedziałek miałam umówiony odbiór Lilki) i w ogóle na szczury nie miałam ochoty patrzeć, myślałam sobie takie to małe i głupie, zwykły szczur, ja chyba nie lubię szczurów i tylko Mysza była taka fajna...A teraz, Lileczka jest także wyjątkowa i cała reszta ekipy też, choć ona to najbardziej proludzka.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
*Delilah*
Posty: 2040
Rejestracja: pt lut 01, 2008 2:37 pm
Lokalizacja: krk

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: *Delilah* »

Nie oddam, a jak ktoś się zbliży- zagryzę, zagryzę wrrr
Jak do mnie przyjechała i była maluchem to miałam akurat fazę zwątpienia po śmierci Myszy (nic dziwnego- w środe umarła Mysza a w poniedziałek miałam umówiony odbiór Lilki) i w ogóle na szczury nie miałam ochoty patrzeć, myślałam sobie takie to małe i głupie, zwykły szczur, ja chyba nie lubię szczurów i tylko Mysza była taka fajna...A teraz, Lileczka jest także wyjątkowa i cała reszta ekipy też, choć ona to najbardziej proludzka.
Heh, a juz mialam nadzieję ;)

Wlasnie te zwatpienia są najgorsze.
A najgorsze jest to ,ze tak szybko mijają...
Tydzien temu jeszcze bylam przeciwna nowym szczurzym istotkom, a teraz jakos dziwne gnę się i uginam :)
+ Anioły:Banshee,Buba,Carphata,Cirilla,Dziabaducha,Jacuś,Kokarda,Kroova,Layla, Lilitu,LordKlaklon,Masumi,Mushishi,Nefilim,Noktula,Pudlich,Runa,Rosalka,Sandija,Shiloh,Shirin,
Spirulina,Rubin,Trebuszka +
Na moim ramieniu:PaniFujibe~
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: unipaks »

No a co tam u kochanych twoich babolców słychać? Lileczka już gładkolica mam nadzieję i nie ma już strupów?
Ogoneczki wycałuj i napisz co babole porabiają :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: ol. »

Oj Alken, zbierz się kobieto zdaj relację co tam u Was, i foteczek też nie skąp !
Ja o Ronję w szczególności proszę, bo ta przebieżka po kaloryferze coś mi bardzo na dżumowe łajdactwa wygląda. Ciekawe jak Twój agucior teraz wygląda :)
AleksandraF
Posty: 159
Rejestracja: pt wrz 02, 2005 3:11 pm
Lokalizacja: Jelenia Góra

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: AleksandraF »

A ja czekam na wieści o Ryfce ;D

Pozdrawiam!
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Moje babole przebrzydłe :)

Post autor: alken »

Zapuściłam się, wiem :-X
Spieszę donieść iż u nas po staremu- czyli- babole demolują oraz także ostatnio drapią się masowo. Chyba weterynarz ich nie ominie choć ja sama nie wiem co jest przyczyną. Białko nie, bo dostają rzadko- nabiału w ogóle, a mięso w postaci suszonych krewetek, royal canin i gerberków- ale nie częściej niż raz w tygodniu. Ziuta jak wiadomo krosty miała od zawsze, raz się pojawiały raz znikały. Biedną Lileczkę wysypało już miesiąc temu jak pisałam, przybrało na sile a teraz krosty znikają. Najmłodsze smrody mają czyste futerka. Ale ostatnio haraczą się masowo, tj. wszystkie i często. O ile wcześniej drapanie było częścią toalety lub czohrania się tuż po obudzeniu to teraz przerywają bieganie, zwiedzanie, demolowanie, jedzenie- żeby się podrapać. Może to jakaś obsesja jak u Ol. a może grzybol? Najpierw jednak zanim oddam szczury w łapy wetki wybiorę się do niej sama i skonsultuję czy da mi coś do domu czy konieczne są zastrzyki (o biedne moje strachulce)

Ryfka czyli Makumba- bo przezwisko nadane jej przez TŻ przyrosło na dobre :P jest wariatką ogólnie. W pewnym sensie zrobiłam błąd łącząc ją ze szczurami bo straciła motywację do kontaktu ze mną :-\ chociaż ostatnio pewien przełom nastąpił bo a) nie ucieka jak się na nią popatrzę b) nie ucieka jak się do niej odezwę c) odwiedza mnie czasem na kanapie i gryzie po paluchach :P natomiast jest niesamowicie zwinna i szybka i złapanie jej graniczy z cudem (łapać nie muszę raczej bo sama wraca do klatki). W życiu nie widziałam tak szybkiego szczura, przy niej nawet Ronja dzikie dziecko wymięka.

I fotorelacja:

Ziutka lubi zbliżenia twarzy Obrazek Obrazek

Ronja jest małym pokurczem choć nieznacznie rośnie, szczególnie jak np. wracam po weekendzie we wro to widzę, że trochę większa.
Obrazek
miewa też nastroje modlitewne: Obrazek

Lilka jest grubasem i zajmuje tyle miejsca ile reszta szczurów razem wziętych:
Obrazek Obrazek

A Makumba najlepiej czuje się w kupie szczura (nie w odchodzie lecz w zgrupowaniu cielesnym) i ma nieprawdopodobnie długi ryjek jak mrówkojad:
Obrazek
Obrazek

Ktoś mógłby pomyśleć że szczurów nie wypuszczam bo ciągle na hamaku i na hamaku ale niestety na wybiegu mój aparat za nimi nie nadąża. Nawet Lilka która raczej toczy się niż biegnie jest za szybka. Ronja z Ryfką rujkują na przemian i gonią się w kółko po pokoju a Ziuta oddaje się autystycznym praktykom za kanapą.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”