Śmietnik :D / Prawie SB
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
rhenata, oświecę cię: w pizzeriach robią pizzę często na oczach klienta. od ciasta po wyjęcie z pieca.
nie ma tam ani taśmy, ani pakowaczy....
wow, nie?
te twoje historyjki to o pizzach gumowych przecież są. o pizzach krasnoludów. tego się nie je. tym można komuś łeb rozwalić. to jedzą tylko ludzie na imprezach o 3 nad ranem kiedy otwarty jest tylko 24h supersam osiedlowy a im się marzy pizza........
nie ma tam ani taśmy, ani pakowaczy....
wow, nie?
te twoje historyjki to o pizzach gumowych przecież są. o pizzach krasnoludów. tego się nie je. tym można komuś łeb rozwalić. to jedzą tylko ludzie na imprezach o 3 nad ranem kiedy otwarty jest tylko 24h supersam osiedlowy a im się marzy pizza........
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Ja słyszałam o sosach
Głownie jeśli chodzi o DaGrasso. Moj TŻ ta pracował. Sosy były mieszane gołą ręką
a to co zostawało w sosjerkach po klientach, zostawało z powrotem wlewane do gara (nie ważne , że np ktoś sobie zgasił peta w sosjerce )






Re: Śmietnik :D / Prawie SB
phi. no to co.
nie sądzę żeby petowe tam dolewali. za duże ryzyko.
a te inne przecież czyste, nie? dzióbkiem się leje.
zawsze mnie coś bolało jak widziałam marnotrastwo sosu - dają pełną sosjerkę, ja zużywam 1/5 sosjerki a reszta do kosza.... teraz widzę, że się nie marnuje i z radością będę zamawiać sos.
taki paradoks konsumencki.

nie sądzę żeby petowe tam dolewali. za duże ryzyko.
a te inne przecież czyste, nie? dzióbkiem się leje.
zawsze mnie coś bolało jak widziałam marnotrastwo sosu - dają pełną sosjerkę, ja zużywam 1/5 sosjerki a reszta do kosza.... teraz widzę, że się nie marnuje i z radością będę zamawiać sos.
taki paradoks konsumencki.

ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
ciekawe rzeczy cie cieszą yss...
pizza która jest dostarczana do domu nie jest robiona z taka troska jak ta na oczach klienta
w obu przypadkach składniki dawno zapomniały o dacie ważności ,czasami leżąc w ciekawych warunkach, zużycie przeterminowanych zalegających szyneczek i pepperoni jest priorytetem ( bo pan nazwijmy go Zenek zamówił za dużo
)
a później klient zdziwiony ze go brzusio boli i sraczkę ma..oj zjadłem za szybko mówi..gó*** prawda!
pizza która jest dostarczana do domu nie jest robiona z taka troska jak ta na oczach klienta

w obu przypadkach składniki dawno zapomniały o dacie ważności ,czasami leżąc w ciekawych warunkach, zużycie przeterminowanych zalegających szyneczek i pepperoni jest priorytetem ( bo pan nazwijmy go Zenek zamówił za dużo

a później klient zdziwiony ze go brzusio boli i sraczkę ma..oj zjadłem za szybko mówi..gó*** prawda!
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
ja nie jem ani szyneczek ani kiełbasek.

a reszta upieczona, bakterie nie żyją
a tam, pałować się będę! mnie naprawdę trudno obrzydzić żarcie. nawet jak karaluchy biegają. karaluch też człowiek, coś jeść musi......
tak serio to z lenistwa.
jak mi ktoś ugotuje jestem najszczęśliwsza. a jak nie wiem, że z nieświeżego, to mi smakuje jak świeże. lenistwo o to zadbało. bo albo pizze, albo śmierc głodowa


a reszta upieczona, bakterie nie żyją

a tam, pałować się będę! mnie naprawdę trudno obrzydzić żarcie. nawet jak karaluchy biegają. karaluch też człowiek, coś jeść musi......
tak serio to z lenistwa.
jak mi ktoś ugotuje jestem najszczęśliwsza. a jak nie wiem, że z nieświeżego, to mi smakuje jak świeże. lenistwo o to zadbało. bo albo pizze, albo śmierc głodowa

ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
ekonomicznie przystosowana jesteś do kryzysu 

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
yss , to jak ty tą ciążę przezylas muszac sie zdrowo odzywiac ? Kto Tobie gotowal Pablo?
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Dlaczego te ogłoszenia o labisiach pokazały sia akurat teraz?
Mi tak smutno, jak pomyśle o tym, że musze iść zakopać Hikari, że moje maluszki mogą w każdej chwili odejść, a tu nowy wysyp, jak rok temu, w podobnym czasie.

Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Mój małż też jakiś czas pracował w Da grasso i mówi, że u nich to by absolutnie nie przeszło, więc myślę że to zależy od szefa danego oddziału.xMsMartax pisze:Ja słyszałam o sosachGłownie jeśli chodzi o DaGrasso. Moj TŻ ta pracował. Sosy były mieszane gołą ręką
a to co zostawało w sosjerkach po klientach, zostawało z powrotem wlewane do gara (nie ważne , że np ktoś sobie zgasił peta w sosjerce )
![]()
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
U nas to niestety przechodziło
od tego czasu nie ruszam sosów.
Ehh... mam tylko 40 zł na klatke na razie
jeszcze "tylko" 100 zł

Ehh... mam tylko 40 zł na klatke na razie


Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Nie mogę przestać beczeć po dramie "Koizora"...
Wczoraj skończyłem i dostałem jakiejś histerii, nie mogłem się uspokoić.. Teraz jak sobie pomyśle.. to od razu znowu beczę..
Prawie nie widzę na oczy takie mam spuchnięte..
Zbyt wrażliwy jestem na takie filmy.
Wczoraj skończyłem i dostałem jakiejś histerii, nie mogłem się uspokoić.. Teraz jak sobie pomyśle.. to od razu znowu beczę..
Prawie nie widzę na oczy takie mam spuchnięte..
Zbyt wrażliwy jestem na takie filmy.
Stworzenie bezszczurowe.
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
O nową drogę życia mi chodziłoNo to witaj w klubie
Chyba że masz na myśli "nową drogę życia" to wtedy ja w tym drugim klubie

Re: Śmietnik :D / Prawie SB
merch, ale ja się zbyt zdrowo nie odżywiałam... więcej surowizn, to prawda, mniej cukru, ale pizzę jak najbardziej wsuwałam. i te. no. spaghetti. i lody z polewą czekoladową.
biedny synek
biedny synek

ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
czy to normalne, żeby komuś serce popękało na brzegach tylko dlatego, że chłopak koleżanki, a przylaciel "kogoś", CHYBA ma inną dziewczynę?
[to na razie coś na kształt plotki. a jednak pomroczniało].
[to na razie coś na kształt plotki. a jednak pomroczniało].
ten się nie myli, kto nic nie robi
Re: Śmietnik :D / Prawie SB
Nie wyszłam dzis z domu. Dziwnie mi tak. Bez powodu. Po prostu. Mam gdzies. Wszystkich.
Ide zaraz sprzątac, bo najlepiej mi to idzie w niedziele i swieta. Najlepiej w nocy. Tak jakos. Nocny marek... Nienawidze swiąt. Wszystkich. Poza tym wszystko po staremu.
Ide zaraz sprzątac, bo najlepiej mi to idzie w niedziele i swieta. Najlepiej w nocy. Tak jakos. Nocny marek... Nienawidze swiąt. Wszystkich. Poza tym wszystko po staremu.
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam 
“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)