[INNE] przebialczenie

Drapanie? Ranki? Martwica tkanki? Pasożyty? ... i inne dolegliwości związane ze skórą i pokrywającym je futerkiem.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Mynikal
Posty: 21
Rejestracja: sob lip 19, 2008 7:16 pm

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Mynikal »

Wiedziałem, że ktoś w końcu poruszy temat o ilości szczurków.
Mam 1 szczurka. Chciałem najpierw kupić dużą klatkę ale niespodziewanie dostałem szczurka. Ale za to cały czas jest otwarta i ma pełną swobodę.
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Paul_Julian »

Spokojnie , to tylko takie domysły , bo bójki sie zdarzaja i własnie wtedy strupki sa nie na całym ciele i malutkie .
Jezeli to coś zarazliwego , to dobrze , ze na razie masz tylko jednego ogonka , bo mógłby sie zarazić .

Idz jednak w poniedziałek do weta , choćby do kontroli , w miedzyczasie poczytaj jeszcze o zywieniu ogona . Zainwestuj w jakąs lepszą karmę , jest drozsza , ale za to działa lepiej na zdrowie .
I wbrew dawnemu powiedzonku , szczur nie je wszystkiego. Moze jesc ludzkie jedzenie , ale nic z przyprawami , zresztą to wszystko pisze w odpowiednim temacie .

jak maluch wyzdrowieje , wtedy będzie mozna pomyslec o kompanie dla niego , coby sie nie nudził , jak śpisz i miał z kim rozrabiać :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Mynikal
Posty: 21
Rejestracja: sob lip 19, 2008 7:16 pm

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Mynikal »

Od czego mogły się pojawić te strupki?

Moja szczurka ma półtorej roku a nie wygląda na taką :D.
Awatar użytkownika
Mynikal
Posty: 21
Rejestracja: sob lip 19, 2008 7:16 pm

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Mynikal »

Byłem u weta i nic. Zmienił tylko żarełko na mniej białkowe.

I wiecie co odkryłem. Moja szczurka ma świerzba!! Tak dobrze widzicie.
Ona ciągle się drapie się w te strupki, i ma ich o 2-3 więcej.
Czy jest jakaś maść albo coś innego na to?? Od razu mówię, że do weta nie pójdę na te zastrzyki ponieważ on chce za 1 zastrzyk 40-50zł! Wole już sam kupić to i zrobić jej zastrzyki na od świerzbienie. Wyjdzie taniej i będę mieć to na przyszłe pokolenie.

Czy muszę zdezynfekować wszystkie miejsca tam gdzie ona była? Bo nie chciałbym aby znów ona złapała tego świerzba.
Moglibyście podać nazwę tego preparatu?
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Hanka&Medyk »

1. Szczurek może być przebiałczony. Wtedy z diety usuwa się wszelkie produkty nabiałowe i mięsne oraz ziarna, aż do czasu ustąpienia objawów.
2. Aby zmniejszyć świąd, kup wapno w syropie i zakraplacz. Nabieraj zakraplaczem jedną kropelkę i podawaj 3x dziennie wylane na łyżeczkę, żeby szczura sobie zlizała. Warto kupić o jakimś przyjemnym smaku, bo inaczej będzie wybrzydzać i leczenie diabli wezmą. Warto też poprosić weta o receptę na Zyrtec w syropie. Też jedna kropla, ale 1x dziennie i na coś dobrego do jedzenia (np. jakaś papka owocowa/warzywna albo jej ulubione mokre jedzonko).
3. Bałabym się podawać specyfiki przeciwświerzbowe sama. Aby ustalić odpowiednią dawkę, należy dokładnie zważyć zwierzę, bo można albo przedobrzyć, albo podać za niską dawkę.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Hanka&Medyk »

P.S. Na zastrzyki trzeba mieć receptę i trzeba znaleźć aptekę, w której sprzedają środek. A co do nazwy - polecam wyszukiwarkę na forum. Temat był już parę razy poruszany.
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Paul_Julian »

Ja bym jeszcze zmienił weta . 50 zł to ja płacę za operację , a za zastrzyk 10-15 zł .
Ale dobrze , ze udało sie znaleść żródło strupków :)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Re: Strupy na skórze.

Post autor: krwiopij »

Nie ma domowego sposobu na leczenie świerzbu. Choremu zwierzakowi weterynarz musi podać odpowiednie leki (u szczurów doskonale sprawdza się iwermektyna). 50 zł to sporo jak na wizytę i dawkę leku, radzę znaleźć innego weterynarza. Musisz się jednak liczyć z pewnym wydatkiem, za darmo nikt zwierzaka leczyć nie będzie - a Ty jako właściciel musisz być na to przygotowany.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Mynikal
Posty: 21
Rejestracja: sob lip 19, 2008 7:16 pm

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Mynikal »

Znalazłem w domu maść przeciw świerzbowi. Posmarowałem ją i od kilku godzin ani razu się nie drapała.Widać, że maść działa. Jak myślicie, co ile ją powinienem smarować i co by jej jeszcze dawać do póki nie znajdę innego weta?
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Re: Strupy na skórze.

Post autor: krwiopij »

Masz jej w ogóle nie smarować! Środki przeciw pasożytom to trucizny, nie wolno podawać zwierzątku dowolnych dawek! Maść w przypadku szczura w ogóle jest złym pomysłem, bo zwierzak może ją zlizać i się zatruć (brak wyraźnych objawów wcale nie gwarantuje, że nic się nie stało). Nigdy nie podawaj zwierzęciu leków na własną rękę, bo możesz zrobić mu poważną krzywdę.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Mynikal
Posty: 21
Rejestracja: sob lip 19, 2008 7:16 pm

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Mynikal »

Nie bój się nic. Pilnuje jej cały czas aby się nie lizała. Jak na razie śpi.
Maść już się wchłonęła cała i niema już czego zlizać.
Hanka&Medyk
Posty: 1916
Rejestracja: pt lut 13, 2009 7:56 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Hanka&Medyk »

Nie chodzi o to, czy może ją zlizać... Możesz spowodować przedawkowanie substancji aktywnej (wchłania się przez skórę, jak sam zauważyłeś) i zatruć zwierzaka.
To nie jest przeziębienie, czy rozwolnienie, które można leczyć domowymi metodami, tylko poważny problem!
[*]:Dziunia,Gienia,Gaja+UtahMerch'sField,OmegaEM,Amiga,Destra+DaithiRL,Aguta,Albi,Fufa,Yumi,Belzebub,Wacław,Krówka
Są:Miotła,LuxTorpeda,Teodora,Ciapka,Piszczałka,Rubi,Tesla,Gniotka
Awatar użytkownika
krwiopij
Posty: 5550
Rejestracja: śr lis 19, 2003 11:45 pm
Lokalizacja: Łódź/Lublin
Kontakt:

Re: Strupy na skórze.

Post autor: krwiopij »

Ta maść nie wyparuje - albo się wchłonie, albo zostanie na sierści i szczurek prędzej czy później ją zliże (nie oszukujmy się - nie masz szans przypilnować małej). Nie wolno podawać takich leków na własną rękę. Nie eksperymentuj więcej, tylko zabierz zwierzaka do weterynarza.
Obrazek
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates
Awatar użytkownika
Mynikal
Posty: 21
Rejestracja: sob lip 19, 2008 7:16 pm

Re: Strupy na skórze.

Post autor: Mynikal »

Jakie polecacie dobrego i taniego weterynarza? Mieszkam w Bytomiu i nie mam problemu dojazdu np do rudy śląskiej, Katowic.
idealnakombinacja
Posty: 91
Rejestracja: czw gru 17, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Namysłów

Re: Strupy na skórze.

Post autor: idealnakombinacja »

Hej mam pewien problem z moim Tośkiem ... znalazłam u niego drobne strupki na grzbiecie (wzdłuż kręgosłupa) i w okolicy uszu ... dodam, że jakiś miesiąc temu latałam z nim do weta po miał podobną sytuację ... ale strupki były nieco mniejsze ... weterynarz weterynarz .. zastrzyków w sumie chyba 8 ... szczur mało zawału nie dostawał na widok gabinetu, a ja nawet nie dowiedziałam się co mu było ... i co ? jeden z zastrzyków został źle zrobiony ... zgrubienie na skórze, później bach, pękło, rana na dobre 2 cm ... pół grzbietu łyse ... wzięłam karteczkę z nazwą leku jaki mu podawali i poszłam do innego wetrynarza, ten stwierdził, że był to stan zapalny. Nie kuł go, bo był zbyt przerażony i nie chciał go stresowac ( tym mi trochę zaplusował, widać, że lepiej się znał, miał lepsze podejście). Dał mu piactoninę, psikać 2 razy dziennie ... szczur się drapie, strup nie schodzi, powiększa się. W końcu Tośka wyleczyła moja mama, podała mi rewanol, powiedziała, że nie będzie go swędzieć i nie zdrapie tego. Brawo ! jak ręką odjął , 2 tygodnie nie ma śladu po ranie, no może sierść nie odrosła ... Właśnie dlatego nie chcę iść do weta. Innego nie znajdę w mojej małej miejscowości, a nie mam możliwości dojazdu ... Przeczytałam gdzies, że może być to świerzb ... nie sądzę. Miałam już do czynienia ze świerzbem i inaczej to wyglądało ... Proszę pomóżcie mi. Jak mogę pomóc Tośkowi ? Może trochę wapna ? Dzisiaj wybiorę się do apteki bo jakis vibovit, żeby mu trochę witamin przybyło. Dodam, że marnie je owoce i warzywa ... może to od tego ? i chyba trochę za dużo nabiału ... Pomóżcie, bo chcę mu dokupić towarzysza jak najszybciej, bo najmłodszy już nie jest ... ma ok 6 miesięcy... Dodam że często się drapie ...
Ze mną : Tosiek i Julian :)
Pożegnałam : Bezimiennego, Szczurkosia, Toffika i małą słodką Lilly
ODPOWIEDZ

Wróć do „Skóra i sierść”