Już piszę, już, tylko nie bijcie. I wiem, że leń jestem
W sumie temat powinien zmienić nazwę, bo w mojej drużynie zostało już tylko jedno P jak Poziomka, ale nie wymyśliłam jeszcze nowej nazwy. Jutro minie miesiąc od kiedy Pluszaka nie ma. Moje słońce miało guza, była operowana i wybudziła się z operacji, ale serduszko jej nie wytrzymało i 3.11 po 21 Pluszaczek odszedł za Tęczowy Most. I chyba dlatego tak się broniłam przed pisaniem w temacie, mimo, że mam teraz trzy potworki ogoniaste, które kocham nad życie, to pisanie o Pluszaku nadal bardzo boli.
Została mi Poziomeczka, która wyrosła już bardzo. Teraz ma ponad 8 miesięcy, ale adhd jak miała tak ma nadal

Wchodzi wszędzie, ciągle biega i generalnie ma dużo ważnych spraw chyba, bo na tyłku długo nie usiedzi. Jedyne miejsce gdzie przysiądzie na dłużej to mój koszyk z kosmetykami, potrafi nawet w nim zasnąć. Boję się tam zaglądać bo nawet nie chcę wiedzieć co mi zjadła. Obecnie Poziomka awansowała na alfę w stadzie i rozstawia wszystkich po kątach. Na mizianie nie ma czasu i ja się czuję pokrzywdzona trochę, bo jak do mnie przyjdzie na kolana to nawet sie przytulić nie da, bo już musi biec. Muszę ją atakować jak jest zaspana, bo tylko wtedy mogę liczyć na odrobinę miłości
Wiadomo, że szczur bez szczura żyć nie może a ja sama też nie mogłam to decyzja o tym, że Poziomka będzie miała koleżanki podjęła się w zasadzie sama. I tak pojawiły się u mnie Demolka ( tu podziękowania dla Akki) i Bajka ( dzięki gryzaj!).
Demolka to mały, kluchowaty beżowy husky z różowymi oczkami. Jak ją brałam miała 7 tygodni. Wiedziałam, że będzie pasowała do mojej Poziomki

W klatce rozstawiała po kątach resztę mikrobów, próbowała zjeść kuwetę i generalnie usiedzieć na tyłku nie mogła. Ze mną oswoiła się momentalnie, w zasadzie przykleiła się i odczepić się nie chce

Jest nachalna, pcha się na głowę, ale na szczęscie daje się miziać i całować po brzuszku

Uwielbia się wspinać i spać w segregatorze z moimi notatkami z cywila ( nie zaglądam tam, nie chcę wiedzieć ile już zjadła, ale chyba będę musiała od kogoś kserować notatki). Jest pierwsza do miski, pierwsza do wychodzenia z klatki i pierwsza do wszczynania awantur. Myślałam, że jej z Poziomką nie połączę. Demolka stawiała się strasznie, atakowała Poziomkę nawet jak ta jej nic nie robiła. Teraz już jest dobrze, czasem się poprzepychają trochę bo Demolka swoje za uszami ma i jak coś zrobi Poziomce to z kwiniem leci do mnie. Połączyłam je chyba tylko dlatego, że pojawiła się u mnie trzecia szczurcia - Bajka z laboratorium w Warszawie. Śliczna, biała kuleczka futra, w której zakochałam się od razu. Poziomka i Demolka zresztą też. Dzięki niej jakoś przestały się rzucać sobie do gardeł i w stadku zapanowała miłość

Bajka na początku była bardzo wystraszona i wycofana, ale teraz już się ośmieliła i okazało się, że podobnie jak pozostała dwójka ma adhd, no i lubi jeść wykłądzinę. Jak ją czasem coś najdzie to przewraca na plecy nawet Poziomkę i iska ją bez opamiętania. Powoli uczy się wspinać, bo labisie na początku średnio sobie radzą, ale opanowała już wchodzenie na rower ( mam nadzieję, że to nie oznacza, że chce ode mnie tym rowerem uciec). Biedna na początku nie wiedziała jak z klatki wyjść i jak widziała, że pozostała dwójka biega po pokoju to szalała po klatce i gryzła pręty, ale na szczęście już wie gdzie jest wyjści. Przynam się, że strasznie mi się chciało z niej śmiać jak tak piłowała te pręty, mój mały prison break
Poziomka i Demolka oswoiły się jakoś tak bez mojego udziału, przyniosłam je do domu i poprostu mnie obsiadły, z Bajką poznajemy się powoli, ja się nie narzucam, pod bluzę jej nie wkładam ( bo mi zaraz ucieka) i w sumie chyba to jest dobra metoda, bo Bajka się mną interesuje bardzo i sama przychodzi zobaczyć co to za dziwne stworzenie się kręci w jej pokoju. wczoraj mi tak powolutku i nieśmiało weszła na rękę i zaczęła mnie iskać

Więc chyba idziemy w dobrym kierunku.
To chyba tyle. Chciałyście to teraz czytajcie

A zdjęcia będą jak znajdę kabel do aparatu .
Teraz idę wypuścić bestie z klatki.
w Valhalli: Pluszaczek, Czesio, Poziomeczka, Demolcia, Kropcia, Bajka, Dziad, Smoluch i Plastuś