dziś po południu o 14 zauważyłam, że Bletka już się nie rusza. Wczoraj była taka mało ruchliwa myślałam, że to przez chorobę, że jest zmęczona czy coś. Po konsultacji z moją mamą powiedziała, że prawdopodobnie dawka antybiotyku była dla niej za duża i nie wytrzymała... była z nami tylko 3 dni a brakuje mi jej bardzo...
żegnaj szczurku...
Ze mną: Hermes, Henoch i Lancelot; za TM: Bletka [*]
dawka antybiotyku musi być naprawdę dużo większa niż odpowiednia, aby miała skutek śmiertelny. radziłabym pomyśleć nad inną przyczyną śmierci, dla dobra pozostałych ogonów.
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]