Psy rasowe i kundelki.

Dział poświęcony wszystkim innym zwierzakom, tym małym i tym dużym. Szczurkom wstęp wzbroniony :)

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Zorlis
Posty: 456
Rejestracja: czw cze 16, 2005 7:06 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Zorlis »

Czy Ty naprawdę nie widzisz różnicy pomiędzy przemyślaną hodowlą, a "chodowlą" przez <ch>?!

Rodowody pozwalają hodowcy dotrzeć do właścicieli szczeniaków, które się u niego urodzą, może też śledzić ich losy - który z nich przeznaczony będzie do dalszego rozrodu, weryfikować potencjalnych "nabywców" i ostrzegać innych przed tymi, którzy o psy nie dbają.

Rozmnażając "po domowemu" naprawdę nie masz gwarancji, co się z tymi psami kiedyś stanie - znajomi dopuszczą swoje, porozdają szczenięta swoim znajomym, i tak dalej, i tak dalej. Ile z nich trafi na ulicę, do schroniska, rozmnażalni, czy, za przeproszeniem - na smalec?
Awatar użytkownika
Isiaczek
Posty: 419
Rejestracja: pn maja 18, 2009 1:15 pm
Lokalizacja: Garwolin/Warszawa
Kontakt:

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Isiaczek »

Carmen, wysterylizuj ją jak najszybciej! I po pierwsze znajdź KOMPETENTNEGO WETERYNARZA, KTÓRY ZNA SIĘ NA TYM CO ROBI! Przy ciąży urojonej sunia się męczy, a przy prawdziwych szczeniakach, przy porodzie i wychowywaniu jeszcze bardziej. Skoro ją tak kochasz pomyśl o niej i zrób to przede wszystkim dla jej dobra.

A co do schronisk w niektórych jest tak, że trzeba płacić (nawet do 100 zł) na potrzeby psiaków, choćby tak podstawowe jak jedzenie, czy jakieś schronienie, budy, koce. A w niektórych schroniskach, w tych lepiej prosperujących dofinansowywanych przez jakieś psie, czy kocie fundacje po prostu ludzie mogą podarować pieniądze jako darowiznę przy adopcji czworonoga.
pusto... :(
TM: Rezus, Khazar, Fermin, Grand, Kruszon, Manfred vel. Mikroś, Putin, Bao

"Boże, pomóż mi być takim człowiekiem, za jakiego bierze mnie mój pies."(Janusz L. Wiśniewski)
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: bubu »

dlaczego nic złego?

moim zdaniem bardzo złego .
rozmnażając właśnie takie pieski mogą urodzić się szczeniaki z wadą genetyczną ,pogarszając przy tym gatunek.

poza tym nikt tych psów nie chce.
ludzie , po co rozmnażać zwierzaki jak i tak już schroniska pełne są psów czekający na nowy i szczęśliwy dom!

zamiat cieszyć się malutkim szczeniaczkiem można by zabrać tego bidulka do domu i uratować mu życie, pokochać,pozwolić cieszyć się pełną miską z jedzeniem..
Carmenu$
Posty: 59
Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:20 am

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Carmenu$ »

Tylko że ja wiem co się z tymi szczeniakami dzieje ponieważ mam kontakt z właścicielami...
I nie zgadzam się z tym że takich psów nikt nie chce
Bo właśnie chce...
Dużo ludzi chce właśnie takiego pieska...
A nawet u suk z rodowodem zdarzają się jakieś wady genetyczne... Ja bardzo czekam na szczeniaka z Hodowli Adorator...
Upatrzyłam sobie piękną sukę i psa i niestety Hilla za pierwszym razem nie zaszła w ciążę zupełnie jak jej siostra Honda... teraz miała drugą cieczkę i jeden pies przez trzy dni nic nie jadł bo umierał z miłości a ona nie chciała go do siebie dopuścić
Teraz zrobili jej że tak powiem ,,In- Vitro'' i też nie wiadomo co z tego wyjdzie.
Więc nie tylko psy bez rodowodu maja wady genetyczne... no bo nie wiem co to u Hilli może być, bo skoro jej siostra ma to samo to chyba znaczy że mają coś z genami nie tak...

A tak z innej beczki to czy u psów zdarzają się bliźniaki? Moja jamniczka urodziła 3 szczeniaczki a tylko 2 łożyska...
A Franio i Bianka są do siebie bardzo podobni wręcz wyglądają jak bliźniaki ;P
Czy to możliwe?
Awatar użytkownika
kulek
Posty: 1812
Rejestracja: śr cze 10, 2009 8:25 pm
Lokalizacja: Chrzanów/Kraków

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: kulek »

Carmenu$ pisze:I nie zgadzam się z tym że takich psów nikt nie chce
Bo właśnie chce...
tTak, ale gdyby nie to, że dostali szczeniaka od Ciebie mogliby wziąć szczeniaka ze schroniska. Zresztą - skąd w takim razie biorą się pieski "rasowe" w schroniskach?
Carmenu$ pisze:nie można wysterylizować suczki nie dopuszczając jej ani razu gdyż zwariują jej hormony
MIT.
Carmenu$ pisze:Właśnie ponoć w schroniskach jest najwięcej husky ostatnio...
I bokserków :'( Jamniczki też są częste.
Ale są ludzie, którzy rozmnażają pieski i nie zdają sobie sprawy... Przyczyniają się do tego, że te kochane "parówy" siedzą w schronach... Byłam przez pewien czas wolontariuszką w schronisku i napatrzyłam się na te wszystkie niechciane bidy. Kiedyś powiedziałabym, że rozmnażanie kundelków nie jest niczym złym, teraz zdecydowanie tego nie popieram.
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: zalbi »

to smutne że nie rozumiesz i nie zdajesz sobie sprawy z tego jak wielka krzywdę robicie tym zwierzętom.

pisałam Ci juz wczesniej, ale jak widac odpowiedzi nie dostałam: pokaż mi wypis przodków Twojej suki i kryjącego ją psa, trzy pokolenia wstecz
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: bubu »

Carmenu$ pisze: Ja bardzo czekam na szczeniaka z Hodowli Adorator...
Upatrzyłam sobie piękną sukę i psa i niestety Hilla za pierwszym razem nie zaszła w ciążę zupełnie jak jej siostra Honda... teraz miała drugą cieczkę i jeden pies przez trzy dni nic nie jadł bo umierał z miłości a ona nie chciała go do siebie dopuścić
Teraz zrobili jej że tak powiem ,,In- Vitro'' i też nie wiadomo co z tego wyjdzie.
Więc nie tylko psy bez rodowodu maja wady genetyczne... no bo nie wiem co to u Hilli może być, bo skoro jej siostra ma to samo to chyba znaczy że mają coś z genami nie tak...
czekaj,czekaj . czegoś tu nie rozumiem , Hilla to twoja jamniczka?

jeżeli tak to się niczemu nie dziwię .

poza tym jeśli chce posiadać się i rozmnażać się psy to trzeba mieć o tym jakąś wiedzę ,bo z tego co tu wyczytuję ty masz kompletny jej brak.

i zrozum ,że zwierzę to nie jest zabawka . po co ty w ogóle rozmnażasz te psy? dla 'polepszenia' gatunku? rozmnażając że tak powiem kundle tylko go pogarszasz . czy rozmnażasz dlatego bo są 'takie malutkie i fajniutkie ' ? masz potem z tych psów jakiś zysk? niechcianych psów i tak już jest za dużo . zamiast bezsensownie rozmnażać psy przejdź się do schroniska i daj mu kochający dom.
Carmenu$
Posty: 59
Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:20 am

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Carmenu$ »

Nie Hilla to nie jest moja jamniczka, ona jest Owczarkiem Niemieckim Długowłosym...
I Zula to nie kundel... wiem że powiecie że jest tylko w TYPIE jamnika bo nie ma rodowodu ale jakby miała to co jamnikiem by była?
Nie widzę w tym różnicy... jamnik to jamnik ...
xMsMartax
Posty: 573
Rejestracja: ndz wrz 13, 2009 12:50 pm
Lokalizacja: Częstochowa

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: xMsMartax »

A skąd masz pewność, że Twoj jamnik nie miał np babki która była mieszańcem lub psem innej małej rasy? Bo wygląda jak jamnik? Jest wiele psów które wyglądają jak rasowce mimo tego , że są zwykłymi wielorasowymi mieszańcami ;)
Ja też nie mam pewności co kryje się w moim "jamniku" ;) Ale też kiedyś myślałam podobnie, tylko , że miałam wtedy 12 lat :P
Obrazek
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: zalbi »

zula to KUNDEL. najzwyklejszy kundel.


dlaczego?


bo tak, nie ma rodowodu.


i rozmnażasz kolejne, obciążone genetycznie KUNDLE.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Carmenu$
Posty: 59
Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:20 am

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Carmenu$ »

Dobra zgadzam się z Wami że psów bez rodowodu nie powinno się rozmnażać...
Moja przyjaciółka np. ma ''Owczarka Niemieckiego'' owszem wygląda z umaszczenia i pyska jak Owczarek ale to skrzyżowanie jakiegoś pół Owczarka z Rottweilerem ;) Chodzi tak jak Rottweiler i ma problemy zdrowotne tak jak Rottweiler
Tylko że z uwagi na to że Zula to jamnik, lub jak wam bardziej pasuje kundelek w typie jamnika dlatego została dopuszczona też do jamnika(który wygląda jak jamnik) no i jamniczek nawet jeśli będzie miał jakieś nie takie geny np. będzie agresywny czy coś to to mały piesek więc wielkiej krzywdy nie zrobi...
Teraz sunia zostanie wysterylizowana i mam nadzieję że jej problemy z urojoną ciążą się skończą ;)
Carmenu$
Posty: 59
Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:20 am

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Carmenu$ »

No i właściciele do których trafiły psiaki są uświadomieni że to pieski bez rodowodu...

Sorki że tak post pod postem
Awatar użytkownika
Zorlis
Posty: 456
Rejestracja: czw cze 16, 2005 7:06 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Zorlis »

Carmenu$ pisze: no i jamniczek nawet jeśli będzie miał jakieś nie takie geny np. będzie agresywny czy coś to to mały piesek więc wielkiej krzywdy nie zrobi...
Bzdura. Miałam 4 lata, kiedy jamnik użarł mnie w twarz, a potem przeciągnął po chodniku. Ponoć cudem jest to, że nie straciłam oka.
Znajoma ma blizny na szyi. Po jamniku.

Jamnik to też pies i jako takiego trzeba go traktować, i pod względem wychowania, socjalizacji itp wymagać tego samego, co od dużych psów. Ale kogo to obchodzi?

Jeszcze jeden przykład różnicy pomiędzy psem bez, i z rodowodem? Proszę:

Obrazek

Obrazek
(źródło)
Carmenu$
Posty: 59
Rejestracja: sob gru 26, 2009 11:20 am

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: Carmenu$ »

Jezu!
Jamnik przeciągnął Cie po chodniku!?
Przecież to nieduży piesek
Szok
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Psy rasowe i kundelki.

Post autor: bubu »

No tylko Zorlis napisała że miała wtedy 4 lata..

mam nadzieję ,że dotarło do ciebie iż kundelków się nie rozmnaża i że już więcej nie będziesz tego robić . ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Inne Zwierzaki”