Nie moge sie z tym pogodzić...

Miejsce dla tych, których już z nami nie ma...

Moderator: Junior Moderator

CZARNA
Posty: 10
Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:03 pm

Nie moge sie z tym pogodzić...

Post autor: CZARNA »

WSPÓŁCZUJE CI , BO TEZ TAK MIAŁAM Z SZCZUREM.
PO URODZENIU MŁODYCH ZROBIŁ SIE JAKIS DZIWNY TEŻ CIĘZKO ODYCHAŁ I BYŁ OSPAŁY CZSTO JAKBY ROPIAŁY MU OCZY :?
MECZYŁ SIE TAK DŁUGO I ŻADNE WITAMINY NIE POMAGAŁY
JESZCZE MIAŁ JAKBY KREW NAOKOŁO NOSA :?
myszka
Posty: 762
Rejestracja: czw mar 11, 2004 11:55 am

Nie moge sie z tym pogodzić...

Post autor: myszka »

PO 1) proszę nie urzywaj wielkich liter
A po 2) ja samiec urodził małe?? :lol:

I jeszcze raz zapalam zniczyk... ['] :(
CZARNA
Posty: 10
Rejestracja: pt gru 17, 2004 12:03 pm

Nie moge sie z tym pogodzić...

Post autor: CZARNA »

mówie w rodzaju męskim bo tak sie wymawia nazwe "szczur"
nie powiem przecież ta szczur :D
i to wcale nie znaczy że był to samiec :P
Gumcia
Posty: 792
Rejestracja: pt gru 24, 2004 4:12 pm
Lokalizacja: Tychy

Nie moge sie z tym pogodzić...

Post autor: Gumcia »

Miałam bardzo podobnie, 3 dni temu, aż normalnie płacze...biedactwa... :cry:
Ze mną byli:
Panowie: Blade, Szczurkoś, Snoopy, Bezik
Panie: Pussy, Smark
Aktualnie klatka pusta...
ODPOWIEDZ

Wróć do „Odeszły...”