kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: klimejszyn »

ja mam:
klimejszyn pisze:język, warga, septum, 3 helixy w chrzastce, tunele 12 mm (narazie)
plus warga z drugiej strony przekluta jakies 2 tygodnie temu :)
u mnie mama jest przeciwna, ale tata jak najbardziej za. mowi, ze ladne sa kolczyki i sam mi daje nawet na przeklucia :)
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Paul_Julian »

U mnie tego tez troche jest :D
Oprócz lowbreta i brwi, mam zrobiony język, nos (ale zwykły, septuma nie moge mieć i nie podoba mi się) , prawe ucho ( 2xlobe, industrial, 1x helix) ,lewe ( 2x lobe, conch , 2x helix) ,kilka lat temu zrobiłem brodawki i pępek, ale niestety pępek sobie wyemigrował :/
Loby mam w tej chwili prawie 3mm , bo chcę tam dać mini tuneliki . Duzych tuneli (pow. 5mm) nie lubię :D
Fajnie mieć tolerancyjnych rodziców :) Albo chociaż jednego , to zawsze przegada :D
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
pszczolka90
Posty: 152
Rejestracja: wt gru 16, 2008 8:29 pm
Lokalizacja: Krapkowice

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: pszczolka90 »

Hej wam :) Mam pytanie , czy byłyby jakieś chętne osoby, żeby robić ze mną zamówienie z www.koltat.pl ? Jeżeli tak to proszę o PW,bo próbuję wstępnie się dowiedzieć :)
Obrazek
Maciuś 08.03.09-25.04.10 :(
Loka 16.11.08-28.09.10 :(
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Kameliowa »

Dorotka96 pisze:
DK! pisze: Kolczyki wciągają, ale po kolczykach są tatuaże i skary. To też wciąga...
A tam wciąga... Nie mam nawet przekłutych uszu. :P Tzn. miałam w 2 klasie, ale jakoś mi się szybko znudziły. Może jeszcze 'dorosnę' do kolczyków... Młoda jestem! ;)

Wciąga wciąga, zwłaszcza jak ma się więcej żelastwa w ciele. 2 to faktycznie za mało na odczucie uzaleznienia ;) chyba ż epo prostu się nie lubi i tyle. koniec. wtedy to nie wciągnie :)

Poza tym kolczyki to tak naprawdę pikuś. Bo jak to wciągnie, to potem jak się znudzi to wyjmuje się i koniec. Mała blizna rok i po sprawie. Z tatuażami to problem, bo tego nie da rady się pozbyć jak sie znudzi....
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Nina »

DK! pisze: Z tatuażami to problem, bo tego nie da rady się pozbyć jak sie znudzi....
Dlatego każdy tatuaż powinien być przemyślany :)
Ja żałuje, że nie mam kasy, bo już dawno bym miała drugi.
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Paul_Julian »

Ja mam dwie duze dziary na ramionach , po częsci usunięte laserem ( naprawdę jest efekt ! tylko zostają blizny i nie chwyta koloru , więc lipa ) . Mało przemyslane , miałem wtedy 18 lat i byłem strasznie napalony na te tatuaze . dobrze , ze nie miałem pieniedzy , zeby zrobić wieksze i w bardziej widocznych miejscach ....
Kiedy robiłem tatuaz w okolicy roku 95 chyba , kosztowało mnie to 200 zł ( były robione na raty , liczę całość za oba ) . Jedna wizyta z laserem : chyba 1400 zł . Nie warto .
Wolę kolczyki :D Chociaż po piercingu zostają duze brzydkie dziury blizny , więc to też trzeba przemysleć . Te robione zwykłą igłą zostawiają plamkę , sam robiłem czasem takie tylko na jeden dzień (bo następnego już ropiało :/) . Więc również nie spieszmy sie z kolczykami.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Kameliowa »

Nina pisze:
DK! pisze: Z tatuażami to problem, bo tego nie da rady się pozbyć jak sie znudzi....
Dlatego każdy tatuaż powinien być przemyślany :)
Ja żałuje, że nie mam kasy, bo już dawno bym miała drugi.

Dokładnie, w 100% się zgadzam.


Lepiej mieć małą bliznę po kolczyku niż kiepską dziarę.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
idealnakombinacja
Posty: 91
Rejestracja: czw gru 17, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Namysłów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: idealnakombinacja »

ja załatwiłam się ładną blizną na brzuchu ;) zrobiłam kolczyk na kości biodrowej ... goił się ładnie .. dopóki nieświadoma koleżanka nie naderwała go przez przypadek ... później musiałam go po prostu wyjąć ... blizna została całkiem ładna ;P ale można z tym żyć przecież :) tatuaż planuję po 18, ale nie za duży i w jakimś bezpiecznym miejscu, tak żebym później nie żałowała ;)
Ze mną : Tosiek i Julian :)
Pożegnałam : Bezimiennego, Szczurkosia, Toffika i małą słodką Lilly
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Paul_Julian »

Z tego co wiem te na kości biodrowej to tak samo jak tzw "gorset" . Dobre do sesji zdjęciowych , ale nie dość , ze niepraktyczne , to zwyczajowo się nie goi , własnie ze względu na ruchomość miejsca przekłucia .
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: klimejszyn »

w ogóle te powierzchniowe ciężko się goją i rzadko które uda się utrzymać. większość migruje. to jest największe zło na świecie, bo i ja musiałam się pożegnać z pięknym surfejsem na przedramieniu :-\
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
idealnakombinacja
Posty: 91
Rejestracja: czw gru 17, 2009 7:41 am
Lokalizacja: Namysłów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: idealnakombinacja »

całkiem nieźle się goił ... do czasu :P chyba już się nie zdecyduję na kolczyki w takich miejscach ;P
Ze mną : Tosiek i Julian :)
Pożegnałam : Bezimiennego, Szczurkosia, Toffika i małą słodką Lilly
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Jessica »

ja mam kolczuk w nosie,języku,pępku i uszach. i dwa male tatuaze.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
matrix360
Posty: 2385
Rejestracja: pn paź 26, 2009 8:34 pm

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: matrix360 »

Z chłopakiem chcemy sobie zrobić tatuaże..
Na początku chciał mieć duży na całą nogę oO'
Jak zaczęłam z nim rozmawiać to w końcu przekonałam, że kiedyś będzie żałował i oboje zdecydowaliśmy się na jakieś małe.. Mnie zawsze pociągały tatuaże łąpek, więc połączę szczurze łapki i będzie łądny tatuaż na brzuchu ^^

A co do kolczyków to już planuje industriala i nad brwią się zastanawiam..
W czerwcu dopiero będę się kolczykować (18 i te sprawy :P)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Jessica »

ale to wciaga:) ja najpierw mowilam jeden tatuaz i starczy a mam dwa. co prawda malutki ale jest
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Felicyta
Posty: 84
Rejestracja: wt sty 12, 2010 2:39 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Felicyta »

Kolczyk w nosie i uszach :) O tatuażu nie myśle
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”