
Zółwie ninja .... A szczur Splinter , sensei żółwi ninja ? wstydz sieeeee ....
Mizelka to mnie rozwaliła , ona też jest ninja !

Moderator: Junior Moderator
iii, a on też był ninja?- już już, wstydzę się! - o takPaul_Julian pisze:Zółwie ninja .... A szczur Splinter , sensei żółwi ninja ? wstydz sieeeee ....
eh, no, bo ty tak ubarwiasz a potem weź się domyślPaul_Julian pisze:Zaplatywanie sie w wełenkę to po prostu włazenie w srodek![]()
a tak, najpierw rozpieść Bezkę, ona tego potrzebuje,potem można myśleć co dalej- taka norweżka to też straszna bida i również potrzebuje dużo czasu. ja staram się być dla wszystkich moich dziewczyn, a i tak widzę, że wciąż za mało męczę tą małą, powinnam więcej jednak jej czasu od siebie dawać- cieszę się, że chociaż w tych życiowych sprawach dogoniła kapturzyce. do szczęścia nam brakuje tylko oswojeniaSysa pisze:Choć na razie, dopóki Beza się nie zaaklimatyzuje, nie będę brać innych szczurków. W końcu trzeba się zająć wacikiem
wykrakałaś nam, dziękuję bardzoSysa pisze:Oswoi się, oswoiNawet ninja potrzebuje tulenia i głaskania
ha ! kiedy sama znajdziesz się po drugiej stronie łyżki , tkwiącej w pozostawionym na chwilkę bez opieki talerzu z zupą , zaręczam ci : nie ty będziesz się śmiała najgłośniej i najserdeczniej ! Ale co zrobić , jak się nie ma dokąd uciec przed szczurami z posiłkiem?sssouzie pisze: (...) wykonuje skok..
nie muszę mówić, że trafia wprost na rączkę łyżki, która wykonuje ruch dźwigni...
ja myślałam, że się ze śmiechu popłaczę
oj panna się tego samego dnia jeszcze na mnie odegrała,unipaks pisze:zaręczam ci : nie ty będziesz się śmiała najgłośniej i najserdeczniej !
chuda..ona jest gibka po prostu- szczur gumaPaul_Julian pisze:Chuda ta Twoja Mizelka i poczochrana
zapomniałam!Sysa pisze:Świetne są dziewczynki i to, co wyprawiająKamizelka jakie postępy robi, jak się zgrabnie porusza. I jak ją dziewuchy łobuzowania uczą, jeszcze trochę i będzie największą rozrabiaką (nie kraczę, nie kraczę!
)
Jak jej łapki łyse?
Zastanawiam się też jakie to uczucie sprzątać po nowych psotach... To mleko na podłodze... Śmiechy, chichy, a potem robota
nawet nie wiesz, jak miło było te słowa przeczytać. tak ładnie to ujęłaśSysa pisze:Mi się taka dostojna Mu bardzo podoba. Tak bije od niej życiowa mądrość. Nie jest stara, jest w kwiecie wieku
hmm, powodów kilka.Paul_Julian pisze:A czemu im nie zostawiasz w dzień wszystkich szuflad wysuniętych ?