Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Pytania i odpowiedzi, czyli ogólnie o szczurach.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Jessica »

biedne zwierzaczki:(:(
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
LaCoka
Posty: 2049
Rejestracja: śr wrz 02, 2009 3:32 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: LaCoka »

Aż się we mnie gotuje ;/
Ja bym tych ludzi poupychała do klatek i postawiła na takim skwarze
<:3)~ Feta, Koka+Hera, Szu, Banshee, Neytiri, Nanami+Calypso, Balder+Hoder, Zgredki x2, Rosalie AR, Nisha+Amishi, Tamika+Yuki
TM: Kira, Amisia, Lelia, Elvis, Buzia, Sachma, Zgredka, Tadzio, Fuzja, Enkeli, Pasio, Psiuta, Rubi, Keiko, Chiyo, Agutka,Osama
Karmel_Toffi96
Posty: 44
Rejestracja: wt sty 19, 2010 12:18 pm
Lokalizacja: Skawina

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Karmel_Toffi96 »

U mnie w zoologicznym, facet w malutkiej klatce ( znaczy to nie klatka, tylko TERRARIUM.! ) trzyma razem króliki, szynszyle, CHOMIKI, szczury i świnki morskie... >:D
W jednym akwarium trzyma różne gatunki rybek, które nie mają nawet żadnych roślin i 'podłoża' .! >:D
Papużki wszystkie trzyma w jednej klatce... i to w większości na zewnątrz...

A sam facet jest koszmarny.!
Kiedyś jak tam przyszłam z koleżanką, i oglądałyśmy karme dla gryzoni ,to zaczął gadać " Oj tylko nie patrzcie na mnie bo się dziś nie uczesałem.." albo " Chcecie kawałek czekolady.? Tam jest coś fajnego w środku..." >:D
Aż boje się tam przychodzić...
I nie wiem co mam zrobić i jak pomóc tym biednym zwierzakom... ;(

A w innym zoologicznym ( bardzo znanym ... ) widziałam, zdechłe rybki pływające w akwarium z innymi rybami, w klatce z myszkami ( były takie malutkie co dopiero urodzone ) było za wysoko poidło z piciem zawieszone i nie mogły dostać...

Wiem, że powinnam reagować ale nie jestem na tyle odważna...
A jak się raz zapytałam takiej baby to powiedziała, że ona nie jest od 'tych zwierząt' tylko od pająków... ;/ >:D >:D
________________________________
Pozdrawiam wszystkich miłośników tych pięknych, przeuroczych i mądrych stworzonek ! ;** <33

' Nie musisz niczego robić aby być kimś wartościowym.
Jesteś kimś wartościowym po prostu dlatego, że jesteś ' ;)
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: bubu »

trzeba coś zdziałać . niewiem , może TOZ by jakoś zaradził ? albo jakaś inna organizacja..

z jakiego jesteś miasta?
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: zalbi »

Karmel, to zgłos to do tozu albo nawet na policje...





bylam wczoraj na wycieczce. obeszłam wszystkie zoologi w centrum (a są trzy) w poszukiwaniu ślimaków na prezent. jeden, mój ulubiony sklep, miał już tylko slimacze muszelki. ale u nich nie ma sie do czego doczepic, są typowo sklepem akwarystycznym i w ogóle wsio jest ok.

drugi... nazywa się "aqua professional". szkoda tylko, że warunki w sklepie odbiegają daleko od nazwy. zdechłe ryby plywające w akwariach, brudna woda, ryby w złej kondycji... a duszno tam i smród taki, że nie da się wytrzymac. syf na podłodze, jakieś błoto, zgniłe rośliny, woda... wchodzę tam zawsze w ostateczności, tylko na chwilę.
z drugiej strony gryzonie. w akwarium 20 x 20 trzy króliki, obok upchane inne zwierzęta. kanarki i inne ptaki poupychane tak, że nie mogą się ruszyc...

nazwy trzeciego sklepu niestety nie znam. też jest tam duszno i śmierdzi, ale dużo mniej. zwierzaki są trzymane w małych fauna boxach, ptaki w małych klatkach. ale pracuje tam kobieta, która nie zna sie na zwierzętach.. np kiedys pomagałam jej rozróżnic płci u myszek. ale ona tam pracuje. nie jest włascicielką a skoro jej płacą... współczuję jej, ale niektórzy trzymają się kurczowo pracy, którą już mają, bo jak wiadomo, o prace w ogóle ciężko..

co do naszego tozu: pisałam juz dużo razy itd. zero odzewu. chcialam nawet wstapic do tozu, byłabym wtedy bardziej wiarygodna, ale toz też olewa mnie i całą sprawę.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Karmel_Toffi96
Posty: 44
Rejestracja: wt sty 19, 2010 12:18 pm
Lokalizacja: Skawina

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Karmel_Toffi96 »

bubu pisze:trzeba coś zdziałać . niewiem , może TOZ by jakoś zaradził ? albo jakaś inna organizacja..

z jakiego jesteś miasta?



Jestem ze Skawiny ( niedaleko Krakowa )
Na prawde nie wiem co mam zrobić..
Przyjdę tam jak tylko wyzdrowieje i zapytam go czemu trzyma te wszystkie gryzonie razem..

Zalbi, to okropne... na prawde nic sobie z tego nie robi.?
a zgłaszałeś na policje.? :o
________________________________
Pozdrawiam wszystkich miłośników tych pięknych, przeuroczych i mądrych stworzonek ! ;** <33

' Nie musisz niczego robić aby być kimś wartościowym.
Jesteś kimś wartościowym po prostu dlatego, że jesteś ' ;)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Jessica »

Zalbi jest dziewczyna. nie wiadomo co robic jak TOZ nie reaguje, bo gdzie szukac pomocy?:( policja tez tak sie interesuje jakby chciala a nie mogla- ja kiedys dzwonilam to mnie olali. ale probowac trzeba. lepsze to niz siedzenie z zalozonymi rekami. zadzwon przeciez takie warunki jakie maja te biedne zwierzaki sa skandaliczne
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Karmel_Toffi96
Posty: 44
Rejestracja: wt sty 19, 2010 12:18 pm
Lokalizacja: Skawina

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Karmel_Toffi96 »

Oj wybacz Zalbi.. :(
No właśnie... zgłasza się, a oni na to wgl nie reagują...
________________________________
Pozdrawiam wszystkich miłośników tych pięknych, przeuroczych i mądrych stworzonek ! ;** <33

' Nie musisz niczego robić aby być kimś wartościowym.
Jesteś kimś wartościowym po prostu dlatego, że jesteś ' ;)
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: zalbi »

Karmel_Toffi96 pisze:No właśnie... zgłasza się, a oni na to wgl nie reagują...
a próbowałas?
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Karmel_Toffi96
Posty: 44
Rejestracja: wt sty 19, 2010 12:18 pm
Lokalizacja: Skawina

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Karmel_Toffi96 »

Na razie nie...
Powiem mu najpierw co o tym myślę i pogrożę.
Będę co jakiś czas odwiedzać sklep i zobaczymy czy się coś poprawi..
Jak nie to wtedy będę interweniować. :)
________________________________
Pozdrawiam wszystkich miłośników tych pięknych, przeuroczych i mądrych stworzonek ! ;** <33

' Nie musisz niczego robić aby być kimś wartościowym.
Jesteś kimś wartościowym po prostu dlatego, że jesteś ' ;)
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Jessica »

sprobuj ,chociaz tyle mozna zrobic a lepsze probowanie niz nic nie robienie.
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
zalbi
Posty: 5371
Rejestracja: czw wrz 14, 2006 6:06 pm
Lokalizacja: Jaworzno

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: zalbi »

Karmel_Toffi96 pisze:Na razie nie...
to dlaczego piszesz, że nie reagują?

w każdym mieście toz jest inny. u nas prawie tak, jakby go w ogóle nie było. a Ty nie wiesz czy toz w Waszym miescie zadziała czy nie, trzeba to zgłosic i wtedy zobaczysz, czy zareagują czy nie.
Szczur potrzebuje szczura. Taka jest jego natura.
Obrazek
bazarek ciuchowo różnościowy:www
biżu, figurki i inne na zamówienie:www
Awatar użytkownika
Karina
Posty: 21
Rejestracja: pt sty 29, 2010 12:40 pm

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Karina »

chym, w te wakacja ja i moja koleżanka poszłyśmy na spacer z kleofasem(szczurkiem).A jakaś baba zaczeła krzyczeć jak takie obrzydlistwo morzna mieć a fuuuj. Nie będe mówić jak sie zdenerwowałam ale powiem co powiedziałam :Pani uważe mojego szczurka za ochydnego OK! ale to nie jest miłe ja uważam pani psa za ochydnego, który chodzi po dwożu zlizuje siki je gó***.I zapytałam sie czy to było dla niej miłe? jednak ona odeszła ze swoim pieskiem nie odzywając sie :D wsumie czułam sie urażona :( jednak wiem że więcej do mnie nie podejdzie i nie będzie żadne go ALE :o
dusiaczek
Posty: 1775
Rejestracja: śr paź 28, 2009 11:00 pm
Lokalizacja: Żory/Opole
Kontakt:

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: dusiaczek »

Karina, chyba Ci się tematy pomyliły
~"zapomnialem ze ziarno tez ma uczucia i rodzine.."

~80% Twoich problemów rozwiąże Google i opcja "Szukaj" na odpowiednim forum, na pozostałe 20% wystarczy wódka.
Awatar użytkownika
Karenn
Posty: 61
Rejestracja: śr sty 27, 2010 8:30 pm
Lokalizacja: Kołobrzeg, Koszalin

Re: Poprawiamy warunki w sklepach zoologicznych

Post autor: Karenn »

Ja kupiłam swojego szczurka w zaoologu i muszę wam powiedzieć że ten akurat sklep ma dobre warunki dla zwierzaczków mój szczurek znajdował się w klatce z dwoma piętrami z dwoma braćmi a obok stała klatka z samiczkami. Też duża i były w niej 4 małe szczurki. Wszystkie z jednego mitu. Sprzedawca sklepu to mój znajomy wspaniały człowiek uwielbiający zwierzęta . Jest tam czysto i nie śmierdzi .A co najważniejsze odwiedza ten sklep weterynarz. Akurat jak kupowałam Dickensa był i oglądał szczurzą łapkę bo coś się stało. Jednak czytając to co piszecie jestem przerażona i z szokowana w życiu bym nie powiedziała z e ludzie mogą być tak okrutni i bez serca.
ODPOWIEDZ

Wróć do „O szczurach”