Normalnie jakiś wąż z tyłka wystaje!!!

Moderator: Junior Moderator
 
		
		Normalnie jakiś wąż z tyłka wystaje!!!

nie wnikajmy czym Sołza karmi szczury, że im węże z tyłka wyłażą


no w sumie całkiem możliweiwonakoziarska pisze:A może to szczur węża wszamał(tak dla odwrotności łańcucha pokarmowego),a ten bidula teraz próbuje się uwolnić drugą stroną???

 
 wiedząc, że to 2 ogony i wiedząc czyje nie mogłam długo zrozumieć o co chodziol. pisze:Image
ta miniaturka daje iluzję spokojnie takiego półmetrowego ogona

pocieszyłaś mnie ol. nawet nie wiesz jak bardzo..ol. pisze:Baruch też na początku łapał za palce, teraz trudno się od pchły opędzić. Sama nie wiem kiedy to przyszło, starałam się na różne sposoby, widząc sprawę coraz bardziej beznadziejnie. I kiedy już miałam zmieniać taktykę na bardziej stanowczą, on sam zadecydował, że może jednak chce mieć ze mną coś wspólnego. Wtedy już poszło z górki.
i to był największy błąd jaki popełniłam, najpierw ja powinnam była zdobyć Kamizelkę, a dopiero ona okoliczne włościol. pisze:Kamizelka jest od dawna u siebie, więc odpada strach przed nowym miejscem. I Ciebie już zna. Jeszcze tylko musi zaufać. Może trochę trudno Ci będzie utrzymać ją przy sobie, teraz kiedy zna już okoliczny teren
 
 przepity, przepitydenewa pisze:Coś przeciążony ten most, chyba za dużo zjadł
 herbatka malinowa to jest to!
 herbatka malinowa to jest to!czekamy więc cierpliwie. pucujemy monitor, coby lepiej widziećdenewa pisze:Tak mi się skojarzyło, że zrobiłam wczoraj zdjęcie Febrze, gdzie stoi przy otwartej puszce z piwem jak baletnica, a brzuchal to ma jak piwoszwrzucę na forum w wolnej chwili
 
 nie wnikajcie bo i tak wam nic nie powiemklimejszyn pisze:
ol pisze: ta miniaturka daje iluzję spokojnie takiego półmetrowego ogona
iwona koziarska pisze: Normalnie jakiś wąż z tyłka wystaje!!!
nie wnikajmy czym Sołza karmi szczury, że im węże z tyłka wyłażą
 jakaś nagroda przewidziana?
  jakaś nagroda przewidziana? 



no tak gdzieś był temat na forum o karmieniu robalkamiiwonakoziarska pisze:No dobra,może to nie był wężyk,ale dżdżownicami karmisz szczursieny...
 tak sobie poczytałam, wyciągnęłam wnioski..
  tak sobie poczytałam, wyciągnęłam wnioski.. 
 no nareszcie ktoś się poznał!!
 
  
  
No wymiękam!!!U mnie to tylko mały niebieściak jeszcze taki gibki!!!
 dopiero teraz to widzę...
  dopiero teraz to widzę...

ja równieżiwonakoziarska pisze:Brudna???Kurcze,idę po okulary...
Hmmm...nawet w glazach nie widzę brudnej szczursieny...
