Izold, po prostu nie sprawdzaj niczego w sennikach, bo potem takie rzeczy wychodzą, że się człowiek boi cokolwiek zrobić.
O, a w ogóle Nakasha mi się śniła ostatnio!
Bo było coś takiego, że mama mnie i tatę posłała do sklepu. Więc ja wziąłem 5 szczurów i poszedłem do Lidla, tata miał wyjść później z drugą połową ogonów. A ten Lidl był na podwórku, normalnie regały te stały na trawie i wgl. I tam wszystko można było wypróbować, czyli np. otworzyć paczkę chipsów i sprawdzić, czy smakują, jak nie, to odłożyć
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
I tam były te takie szafki otwierane, szklane, jak w niektórych sklepach bułki się trzyma tam. I ja poszedłem po żarcie szczurze, nasypałem tam prawie do pełna i wsadziliśmy z tatą szczury, coby sprawdzić, czy im smakuje
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
I nagle przyjechała jakaś dziewczyna w wózku na zakupy (siedziała w nim a on sam skręcał..
![Tongue :P](./images/smilies/tongue.gif)
) i stwierdziła, że ona ma 70 szczurów i hodowlę i kupuje im to jedzenie i sama je gotuje na obiad nawet
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Ja się pytam, jak się nazywa, ona mówi że Nakasha. Ja na to takie oczy
![Shocked :o](./images/smilies/shocked.gif)
i "o, to ty w Suwałkach mieszasz?!", odpowiedziała "Nie, w Białymstoku przecież!". I się pytam taty, czy my jesteśmy w suwalskim Lidlu, a ona na to "a mieliśmy iść do suwalskiego? kurde, nie wiedziałem!"
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Stworzenie bezszczurowe.
Byli ze mną: Japek, Siergiej, Matt, Vincent, Ciel, Gacek, Dorian, Hiroki, Kiwi, Kokos
Odeszli za TM: Aki, Aleksander, Sky, Artemis, Szuflad, Pendrive, Hiroki
Diabeł - gdzieś tam..