[RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Re: RUJA vel. RUJKA
A czy może to wyglądać tak, że w momencie dotknięcia w plecy szczurka wpada w coś w rodzaju wibracji? dosłownie na jakąś sekundę wygląda jak dzwoniący telefon komórkowy...
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: RUJA vel. RUJKA
Tak, to może tak wyglądać.
Re: RUJA vel. RUJKA
pisze bo nie bardzo wiem co to mogło być...
tak więc wczoraj po bieganiu dziewczyny zostały zagonione do klatki, ja jeszcze zasiadłam do kompa i słyszę że mi któraś popiskuje. Podejrzewałam że Nowa, bo ona zawsze popiskuje jak ją Goudziasta iska. Odwróciłam się w stronę klatki i to co zobaczyłam przerosło moje wszelkie oczekiwania i pokazało że moja wyobraźnia jest ograniczona
Nowa stała z rozczapierzonymi łapkami tylnymi a Gouda ją językiem tam gdzie pan zazwyczaj panią językiem...
wymyśliłam 3 opcje
a) może Nowa miała rujkę? (dlatego pisze w tym temacie)
b) może jakieś zapalenie sikawki?
c) moje szczurany to 100% lesbijki
i teraz tak - działo to wczoraj wieczorem, ok godziny to trwało. Nowa nie uciekała, nie szarpała się. Piskała jak w trakcie iskania. Wzięłam ją na ręce, brzuchol miała miękki, jak ją podotykałam w tych okolicach - nie wyrywała się, nie piszczała, więc wnioskuje że nie bolało. Siśka nie była przekrwiona.
Dzisiaj już nic się nie dzieje.
Wybaczcie że tak się rozpisałam, ale pierwszy raz się tak traktowały. Ktoś się z tym spotkał albo ma pomysł co to może być?
tak więc wczoraj po bieganiu dziewczyny zostały zagonione do klatki, ja jeszcze zasiadłam do kompa i słyszę że mi któraś popiskuje. Podejrzewałam że Nowa, bo ona zawsze popiskuje jak ją Goudziasta iska. Odwróciłam się w stronę klatki i to co zobaczyłam przerosło moje wszelkie oczekiwania i pokazało że moja wyobraźnia jest ograniczona
Nowa stała z rozczapierzonymi łapkami tylnymi a Gouda ją językiem tam gdzie pan zazwyczaj panią językiem...
wymyśliłam 3 opcje
a) może Nowa miała rujkę? (dlatego pisze w tym temacie)
b) może jakieś zapalenie sikawki?
c) moje szczurany to 100% lesbijki
i teraz tak - działo to wczoraj wieczorem, ok godziny to trwało. Nowa nie uciekała, nie szarpała się. Piskała jak w trakcie iskania. Wzięłam ją na ręce, brzuchol miała miękki, jak ją podotykałam w tych okolicach - nie wyrywała się, nie piszczała, więc wnioskuje że nie bolało. Siśka nie była przekrwiona.
Dzisiaj już nic się nie dzieje.
Wybaczcie że tak się rozpisałam, ale pierwszy raz się tak traktowały. Ktoś się z tym spotkał albo ma pomysł co to może być?
Ogony ze mną: Gouda - styczeń 2009 i Nowa zwana Chomiczycą vel Nerwicą - styczeń 2009 *^^*
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: RUJA vel. RUJKA
To jest normalna zachowanie gdy samiczka ma rujkę inne mogą obwąchiwać jej okolice pochwy, mogą ją tam lizać, mogą też skakać na nią jak samce i próbować kryć. Podczas rujki srom u samic jest bardziej ukrwiony (bardziej wrażliwy) i może być odrobinka śluzu, ale nie powinno być krwi.
Szczury nie mają orientacji płciowej jako takiej, więc termin "lesbjika" nie ma tu racji bytu
Szczury nie mają orientacji płciowej jako takiej, więc termin "lesbjika" nie ma tu racji bytu
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Re: RUJA vel. RUJKA
no wiem, to miało być na zasadzie ja pisze o szczurach lesbijkach a Wy się śmiejecie
to się uspokoiłam, dziękuje. Bo wyczytałam że mogą się pokrywać, ale o językowaniu nigdzie nic nie znalazłam. Poza tym Nowa od paru dni wydawała się jakby miała geny po kangurach - nie biegała, tylko przemieszczała się skokami do przodu.
ps. w życiu bym nie przypuszczała że szczury mogą tak wysoko skakać!!
dziękuje jeszcze raz za pomoc!
to się uspokoiłam, dziękuje. Bo wyczytałam że mogą się pokrywać, ale o językowaniu nigdzie nic nie znalazłam. Poza tym Nowa od paru dni wydawała się jakby miała geny po kangurach - nie biegała, tylko przemieszczała się skokami do przodu.
ps. w życiu bym nie przypuszczała że szczury mogą tak wysoko skakać!!
dziękuje jeszcze raz za pomoc!
Ogony ze mną: Gouda - styczeń 2009 i Nowa zwana Chomiczycą vel Nerwicą - styczeń 2009 *^^*
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: RUJA vel. RUJKA
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
- susurrement
- Posty: 1957
- Rejestracja: sob wrz 15, 2007 5:08 pm
- Lokalizacja: Warszawa
Re: RUJA vel. RUJKA
nie wiem czy była już o tym mowa, ale dla ciekawych mogę powiedzieć, że moja wysterylizowana samiczka także ma rujki wyglądają dokładnie tak samo, jak normalne, a przyczyną są najprawdopodobniej wydzielające się hormony z nadnerczy.
żebyście widzieli moją minę, jak to pierwszy raz zobaczyłam, na dłuuugo po sterylizacji
żebyście widzieli moją minę, jak to pierwszy raz zobaczyłam, na dłuuugo po sterylizacji
ze mną 1+3 szczurze łobuziaki, 3 króliki, jeż, chomik i dwa piesy
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
za TM 47 kochanych aniołków i 2 króliki [*]
- blueangel28
- Posty: 45
- Rejestracja: śr gru 02, 2009 5:19 pm
- Lokalizacja: Elbląg
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
Mam dwie szczurzyce. I nie wiem co mam myśleć o jednym ich zachowaniu. Nie wiem czy to rujka czy może coś innego, ale wygląda to dziwnie. Jedna naskakuje na drugą tak jakby ją kryła potem schodzi i ta z pod spodu 'trzepocze' uszami. Nie wiem czy to normalne, bo one zachowują się jakby były lesbijkami.
-
- Posty: 5397
- Rejestracja: wt sty 04, 2005 7:14 pm
- Numer GG: 4379189
- Lokalizacja: Białystok - Kuriany
- Kontakt:
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
Tak, to rujka. Samice kryją się w taki sposób, to normalne. Szczury nie mają "orientacji seksualnej" jako takiej i wzajemne krycie się samic w rujce jest dosyć częste. Pozwala to rozładować ich napięcie.
Z nami: Ganix, Yetta, Inari, Cerridwen, Ceres Ciel i dziczek Włóczykij
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
Za TM: 88 szczurzych duszyczek
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czw lut 11, 2010 5:46 pm
- Lokalizacja: Koszalin
Re: RUJA vel. RUJKA
Kiedy nareszcie udało mi się namówić rodziców na szczurka kupiłam sobie wczoraj Kolę. Jej mama była fuzzem a tata standard. Kola pochodzi z dobrej zadbanej hodowli. Ma 4 miesiące. Wiem że oswajanie może trochę potrwać ale troszkę się martwię, ponieważ od momętu gdy wpuściłam Ją do klatki (już po obwąchaniu wszystkiego co się dało) Kola schowała sie kąciku i prawie wcale z tamtąd nie wychodzi. Czy ośmieli się po jakimś czasie? czy muszę ją wyciągać na siłę?
Shine
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
a jaki to ma związek z rujką?
Twoja szczurzyca jest z PSEUDOHODOWLI - inaczej rozmnażalni. nie istnieje coś takiego jak domowa hodowla. to najzwyklejsza ROZMNAŻALNIA i z takich miejsc NIE WOLNO kupowac zwierząt. kupic można jedynie z hodowli szczurów rodowodowych, wszystkie inne można brac wyłącznie za darmo. szczurów nie trzyma się pojedynczo.
taka dobra hodowla a dostałas nieoswojonego, dzikiego szczura i mądra pani nie poinformowała Cię, że szczurów nie trzyma sie samotnie?
przejrzyj dział adopcji i przygarnij jej koleżanke.
i skorzystaj z wyszukiwarki.
Twoja szczurzyca jest z PSEUDOHODOWLI - inaczej rozmnażalni. nie istnieje coś takiego jak domowa hodowla. to najzwyklejsza ROZMNAŻALNIA i z takich miejsc NIE WOLNO kupowac zwierząt. kupic można jedynie z hodowli szczurów rodowodowych, wszystkie inne można brac wyłącznie za darmo. szczurów nie trzyma się pojedynczo.
taka dobra hodowla a dostałas nieoswojonego, dzikiego szczura i mądra pani nie poinformowała Cię, że szczurów nie trzyma sie samotnie?
przejrzyj dział adopcji i przygarnij jej koleżanke.
i skorzystaj z wyszukiwarki.
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
Hodowla pierwszorzędna.
I szczur samotny.
Szczur to zwierze Stadne!
Oczywiście jak przypuszczam, przed zakupem szczura nawet nie raczyłaś trochę się o nich dowiedzieć?
Zaadoptuj jej koleżankę.
Czy tylko mnie się wydaje, ale takich ludzi jest coraz więcej?
I szczur samotny.
Szczur to zwierze Stadne!
Oczywiście jak przypuszczam, przed zakupem szczura nawet nie raczyłaś trochę się o nich dowiedzieć?
Zaadoptuj jej koleżankę.
Czy tylko mnie się wydaje, ale takich ludzi jest coraz więcej?
-
- Posty: 32
- Rejestracja: czw lut 11, 2010 5:46 pm
- Lokalizacja: Koszalin
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
Dziękuję wam bardzo "wszystko-wiedzące", że jesteście takie miłe i pomocne. Akurat tak się składa, że przetrząsnęłam wszystkie strony o szczurach żeby jak najwięcej się dowiedzieć. I nie kupiłam Koli w "romnażarni" tylko w dobrej hodowli. Moje mama cudem zgodziła się na szczurka więc nie sądzę by chciała jeszcze słyszeć o drugim szczurku.
Myślałam, że to forum jest żeby się czegoś dowiedzieć i sobie pomagać a nie się nawzajem wyśmiewać. No cóż pomyliłam się. Dzięki za pomoc.
Myślałam, że to forum jest żeby się czegoś dowiedzieć i sobie pomagać a nie się nawzajem wyśmiewać. No cóż pomyliłam się. Dzięki za pomoc.
Shine
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
skoro tyle czytałas to dlaczego kupiłas szczura w psudo hodowli? czytamy ze zrozumieniem: nie istnieja domowe hodowle.
poza tym jeżeli massz zamiar trzymac szczura samotnie to go oddaj zamiast męczyc biedne, niczemu nie winne zwierzę.
poza tym jeżeli massz zamiar trzymac szczura samotnie to go oddaj zamiast męczyc biedne, niczemu nie winne zwierzę.
-
- Posty: 8060
- Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
- Lokalizacja: Kraków/Warszawa
- Kontakt:
Re: [RUJA vel. RUJKA] po czym poznać? Kiedy pierwsza? itp
skoro przetrząsnęłaś wszystkie strony o szczurach to powinnaś wiedzieć, że szczury MUSZĄ być trzymane conajmniej 2 tej samej płci. więc albo minimum 2 albo w ogóle.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..