SŁOWNICZEK szczurzego języka

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Kameliowa »

Nie ma co się obrażać, bo zdarza się, że nikt nie odpowiada na pytania od razu. tak jest. Ale powiem Ci np że nie wiele wiem z twojego opisu sytuacji. Poza ty nie widzę w tym nic szczególnego..
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
lola900
Posty: 235
Rejestracja: wt sty 19, 2010 6:21 pm

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: lola900 »

Moje szczurki bardzo często się myją i drapią.Na ich sierści nie widzę rzadnych strupków.Co może to oznaczać?Czy są one takimi czyściochami czy może mają jakieś robaki? :-\
Zara, Roxi, Maja, -czyli moje maleństwa ♥♥♥
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Kameliowa »

Bo czasami nie widać robaków. Mój miał wszoły, choć nie było widać ich.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
lola900
Posty: 235
Rejestracja: wt sty 19, 2010 6:21 pm

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: lola900 »

Też się tak drapał? :'(
Zara, Roxi, Maja, -czyli moje maleństwa ♥♥♥
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Kameliowa »

Drapał się bardzo często. Ale sprawdziłam sierść i nie było nic widać, to sobie mówię, etam paranoik ze mnie. Ale potem jak zabrałam do weta chłopaka 1, to się okazało, że to jednak wszoły. Drapał się dosłownie co chwilę.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Zorlis
Posty: 456
Rejestracja: czw cze 16, 2005 7:06 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Zorlis »

Kiedyś, młoda, głupsza niż dziś i nieuświadomiona, trzymałam myszy w zwykłym sianie i trocinach - również nabawiły się wszołów, których tak normalnie, 'z zewnątrz' nie widać. Natomiast jak wzięłam zwierzaka do ręki, tłumnie zaczęły wychodzić...

Samym czyszczeniem nie powinno się zbyt przejmować; na ten przykład mój Florian myje się długo, często i dokładnie, a Leonard to fleja ;)
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Kameliowa »

Przeoczyłam istotny fakt. Przecież Ty kupiłaś szczury w zoologu :/
W takim razie nie masz się co dziwić, że mają jakieś świństwo w sierści. Idź do weta, niech je dokładnie zbada.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
xyzzy
Posty: 129
Rejestracja: pt lut 12, 2010 6:16 pm

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: xyzzy »

Okej, postaram się bardziej zobrazować to, o co wcześniej pytałam. Mój starszy szczurek, Brainiac, panicznie boi się nowego, większego kolegi. Kiedy Indi podchodzi do niego, ten się najeża i syczy, pokazuje zęby, a Indi ustawia się wtedy do niego bokiem, kładzie głowę i przesuwa się bokiem w jego kierunku.
Obrazek
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Kameliowa »

xyzzy pisze:. Mój starszy szczurek, Brainiac, panicznie boi się nowego, większego kolegi. Kiedy Indi podchodzi do niego, ten się najeża i syczy, pokazuje zęby, a Indi ustawia się wtedy do niego bokiem, kładzie głowę i przesuwa się bokiem w jego kierunku.
Wydaje mi się że chce pokazać kto jest szefem ;) Przynajmniej tak robił mój szczur, samiec alfa.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
lola900
Posty: 235
Rejestracja: wt sty 19, 2010 6:21 pm

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: lola900 »

Nie wiem czy w tym temacie powinnam o to zapytać...A więc tak:Zara i Roxi często sie tłuką,ba,nie często a bardzo często.Dziś u Zary zauważyłam 2 czerwone plamki krwi na ogonie.Nie wiem czy to przez ugryzienie Roxi czy przez coś innego. Jak myślicie od czego to ma?Jak od ugryzienia to powinnam je rozdzielić?Dodam jeszcze że obie mają takie postrzępione futerko (to już myśle że przez walki)
Zara, Roxi, Maja, -czyli moje maleństwa ♥♥♥
Awatar użytkownika
lola900
Posty: 235
Rejestracja: wt sty 19, 2010 6:21 pm

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: lola900 »

Edycja...
Roxi też ma takie plamki,jakby zadrapania :'(
Zara, Roxi, Maja, -czyli moje maleństwa ♥♥♥
izoldka
Posty: 57
Rejestracja: czw lis 26, 2009 8:30 pm
Lokalizacja: Bydgoszcz

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: izoldka »

Kilka dni temu zaopatrzylam sie w grube rekawice i gdy w sobote Szyszka po raz kolejny ugryzla mojego synka,siedzialam obok z rekawica na reku,zlapalam ja i wywalilam na plecy,wila sie,piszczala,ale bylam twarda...po chwili sie uspokoila i zaczela tak dziwnie poskrzekiwac,na co zlecialy sie pozostale panny z mojego stadka,ich zachowanie bylo dziwne,zaczely wlazic pod nia,na nia,iskac ja ( nadal ja trzymalam) jakby probowaly jej pomoc... Spotkaliscie sie juz z czyms takim? co oznacza takie zachowanie?
izka
Awatar użytkownika
mizi128
Posty: 189
Rejestracja: wt mar 23, 2010 2:21 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: mizi128 »

co do tego slowniczka..przeczytalam pierwszych 8stron i dalej nie czytalam. i nie wiem czy ktos wyjaznil to chrumkanie u szczurow. kiedys ogladalam bardzo fajny program o szczurkach. i to chrumkanie to jest ich smiech, tak okazuja radosc i zadowolenie :) przy zabawach i pieszczotach.. nasz Bazyl to wielki smieszek :D
Aniołki: kochany Bazyliszek, całuśna Łatka, nieśmiały Maniuś, ukochana Tileczka, słoneczko Czochranek, brykająca Szajba, słodka Albisia, Nikosia samosia
ze mną: Czeresienka, Pistacja,Tosia, Sysia i młoda Livka
Rhenata
Posty: 1495
Rejestracja: sob sty 10, 2009 4:33 pm
Lokalizacja: Naas

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: Rhenata »

lola900, zly temat wybrałaś a te ranki na ogonku jesli sa male wystarczy ze zdezynfekujesz
szczurki sie, bija czasami nawet mocno ale jesli nie leci futro razem z krwia to ich nie rozdzielaj, moze muszą tylko ustalić kto rządzi?

chrumkanie może oznaczać chorobę, jeśli szczurek chrumka często lepiej niech go weterynarz osłucha
niektóre z moich samiczek chrumkają jak są złe albo maja rujkę, nie spotkałam sie z radosnym chrumkaniem jeszcze..raczej zgrzytanie ząbkami
My little girls I don't belive since I reached the age of reason why I don't belive
Obrazek
Awatar użytkownika
mizi128
Posty: 189
Rejestracja: wt mar 23, 2010 2:21 pm
Lokalizacja: Zielona Góra

Re: SŁOWNICZEK szczurzego języka

Post autor: mizi128 »

to dziwne skoro nawet w programie naukowym udowodniono,ze jak sie bawia to chrumkaja i to jest ich smiech..
Aniołki: kochany Bazyliszek, całuśna Łatka, nieśmiały Maniuś, ukochana Tileczka, słoneczko Czochranek, brykająca Szajba, słodka Albisia, Nikosia samosia
ze mną: Czeresienka, Pistacja,Tosia, Sysia i młoda Livka
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”