Stadko Izzy'ego

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Astry
Posty: 529
Rejestracja: śr lut 24, 2010 7:52 am
Lokalizacja: Poznań

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: Astry »

Genialne stadko, zawsze chciałam mieć "brzydkie" łyse ogonki :)
Ze mną: już żaden szczurek... :(
Oraz piesek Czika, tymczas Antoś, tymczas kotek Oczko :)
Za TM [*]: Schizia, Tequila, Ciapek, Nina, Sepsa, Kokaina, Heroina, Emi, Sonic, Juna, Filiżanka, Jacky
I dwa skoki Kleopatra i Nefretete [*]
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: pin3ska »

Takie brzydale są najpiękniejsze :)
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
solo
Posty: 63
Rejestracja: wt sty 06, 2009 11:51 pm
Lokalizacja: Brzeszcze

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: solo »

Prawie 24 godziny pracy i oto efekt :)
(Klatki skończone już w niedzielę, ale nie miałem czasu wrzucić fotek)

całość:
Obrazek

pokój dzienny zwany pokojem zabaw ;):
Obrazek Obrazek Obrazek
Obrazek Obrazek

przejście do części sypialnej:
Obrazek

i część sypialna:
Obrazek Obrazek Obrazek

Przy najbliższych porządkach muszę jeszcze zrobić jedno wejście/wyjście w części sypialnej i będzie to koniec tegorocznego remontu ;D
:)
Awatar użytkownika
pin3ska
Posty: 3006
Rejestracja: sob maja 10, 2008 4:26 pm

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: pin3ska »

Faaaaajneeeee :D
Bazarek: szczurkowe rzeczy, ciuszki, biżuteria, książki... Zapraszam :)

“...Widzi pan, perfumy powinny być jak wymierzony policzek, żeby nie zastanawiać się godzinami czy one pachną, czy nie. "(Coco Chanel)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: ol. »

Fajne i wielce wymyślne.
Te półki to jak koronki wypieszczone !

(ale ipregnatem chociaż lekko nie pociągniesz ? szkoda by było gdyby nasiąkły "perfumami")
Awatar użytkownika
paulinka93
Posty: 239
Rejestracja: ndz sty 11, 2009 2:51 pm
Lokalizacja: Katowice

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: paulinka93 »

Super królestwo mają teraz Twoje ogony ;) ;D ile jest mieszkańców tego królestwa?? ;)
Moje szczurki: Chicka, Mila, Zula[*], Toyota[*], Hawana[*], Koko[*], Kika[*], Mia[*], Lajla[*].
Koszatniczki: Lola[*] i Tola[*].
Kocur Filip[*].
Pies Nestor.
solo
Posty: 63
Rejestracja: wt sty 06, 2009 11:51 pm
Lokalizacja: Brzeszcze

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: solo »

ol. pisze:(ale ipregnatem chociaż lekko nie pociągniesz ? szkoda by było gdyby nasiąkły "perfumami")
Zostawiam tak jak jest, żeby mogły sobie śmiało obgryzać. To musi wytrzymać max 12 miesięcy. Zużyje się szybciej to trudno, zrobi sie nowe :P
paulinka93 pisze:ile jest mieszkańców tego królestwa??
Na początku było 9. Niestety, 2 odeszły. Jeden jest w "separatce" do wykastrowania (najprawdopodobniej już w ten piątek). Na dzień dzisiejszy mieszka więc tam 6-ka.
:)
Awatar użytkownika
sr-ola
Posty: 1425
Rejestracja: wt wrz 29, 2009 5:51 pm
Lokalizacja: Opole/Głogów/okolice Zielonej Góry

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: sr-ola »

Klaciocha jest mega, te pięknie dopieszczone półki, fiu fiu..
Obawiam się, że takie drewniane, nie pomalowane półki mogą "pachnieć perfumami" intensywnie już po miesiącu.. no i to trochę jednak zaraza- nie wyparzysz już tego drewna tak skutecznie..

A jak tam potoczyły się sprawy z Toudim?
Ze mną: Reksia i Kicia. W sercu: Kicek; Biba, Gryzek,Agrafka,Siwa, Łysa, Kwik, Lusia, Rabarbar, Soomi i Serenada.. Moi wyjątkowi..[*]
solo
Posty: 63
Rejestracja: wt sty 06, 2009 11:51 pm
Lokalizacja: Brzeszcze

Re: Stadko Izzy'ego

Post autor: solo »

sr-ola pisze:mogą "pachnieć perfumami" intensywnie już po miesiącu.. no i to trochę jednak zaraza- nie wyparzysz już tego drewna tak skutecznie..

A jak tam potoczyły się sprawy z Toudim?
Jeszcze nie "pachną". Przynajmniej nie intensywnie :) Teraz to jest miodzio. Wcześniej miały wszystkie półki porobione z naturalnych gałązek. Na łączeniach faktycznie był problem doczyścić. Tu, na prostych, płakich półkach nie ma problemu. Zawsze jest papier ścierny pod ręką ;D

Toudi niestety jeszcze nie doczekał zabiegu (małe problemy finansowe :-[ ) Mieszka w klatce obok reszty stada. Spotykają się wszystkie na wybiegu i nie ma problemów. Jakiekolwiek zamknięcie w klatce kończy się wojną, rozpoczynaną przez łysola.
Mam nadzieję, że początkiem kwietnia uda mi się go wykastrować i wtedy już będzie wszystko ok :)
:)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”