Dwa szczuraki, dwa koszaki, cztery ptaki i dzieciaki

[yss]

merch: 2,5 roku skończyły 18 czerwca...
mało mam dla nich czasu niestety.....

[yss]

hm.
wszystkie baby nadal żywe. gytha właściwie półżywa, ale jeszcze pełza. mocno wyłysiała.
flara tyje, magratce guz podrósł, ale średnio. mieszkają we 3 w tym plusie, co to niby miał być dla szczupaków. ale ich woliery nie dostałam z powrotem

jeden mysz z sześciu nie żyje. już ze 2 tyg będzie, jak znaleźliśmy go martwego pośrodku myszowej klatki.
nie wiem czy pisałam zresztą, ale myszy dostały swego czasu klatkę setkę z 7mm odstępami - wiecie, jaką razem z plastikowym placem zabaw [kopuły, tunele]. mają teraz teren że hoho.

szczupaki mnie denerwują. wyprowadziły się z klatki, bo tak jakoś zapominaliśmy ją zamykać na noc, i teraz mamy szczupaka zadomowionego pod komodą z przewijakiem [co mnie irytuje, to że zrobił tam sobie też wc i spod komody zdradziecko wyczołgują się jego bobki, po czym zdychają].

szczepan mieszka w pudle pod klatką. często też sypia w rękawku.

w klatce też jedzą. suchą karmę wyżerają jednakowoż wprost z wiaderka. już sobie nawet głowy nie zawracamy sypaniem do miski.

obaj nie wysuwają nosa poza pewien określony teren. do drugiego pokoju nie włażą w ogóle, chociaż tam nie ma drzwi pomiędzy i teoretycznie droga wolna.
na łóżko tez nie włażą [przeganiałam ich, bo maluszek tam często przebywa, a kto wie, co ta banda roznosi na łapach].


aha no i oczywiście musimy się kulturalnie zachowywać, jak coś im przynosimy, tzn do szczepana trzeba zapukać w pudło, a do szczupaka w komodę, żeby pokazali łaskawie mordy i wzięli to, co dla nich mamy.
już powiedziałam, że im malutkie dzwonki elektryczne zainstaluję i będziemy dzwonić do jaśniepaństwa...

[pin3ska]

yss, no wiesz, słuzba musi sie jakos zaanonsowac, chocby pukaniem

[Rhenata]

zaproszenia im wysyłaj na kolacje priorytetem
ale się uśmiałam...

[zalbi]

ja proponuję zaproszenia wysyła drogą elektroniczną...

a było już spotkanie Jonatanek vs szczur?

[yss]

['] GYTHA OGG
znaleziona nieżywa w klatce. jeszcze wczoraj wieczorem jadła jabłko..........
guz ją zmógł.



zalbi: było.
p. trzymał szczupaków na linii wzroku jonatanka.
jonatanek zentuzjazmował się, machał do niech wyciągniętymi rączkami, rozdziawiał się w uśmiechu i gaworzył.

szczupaki natomiast panicznie próbowały wciągnąć głowy w głąb szyj. mniej więcej tak, jak na widok myszy. one się różnych żyjątek boją.

[ol.]

dla Gythy [^]

[Rhenata]

biedna niunia [*]

chłopak lada chwila a będzie tarmosił te szczupaki ze hoho

[Akka]

Przykro z powodu Gythy <'>

[Telimenka]

[']['] dla Gythy..

[Krejzoolek]

[*] ..

[unipaks]

Najlepsze życzenia urodzinowe!
Potężnego zdrowia , pociechy ze wszystkich chłopaków i wielu wspaniałych chwil z nimi , dobrymi książkami , filmami , piękną fotografią , dobrą muzyką , z własną twórczą działalnością oraz oczywiście ze zwierzakami

[lavena]

Ja również życzę wszystkiego najlepszego

[alken]

Sto lat!

[Vicka211]

Wszystkiego najlepszego!