kolczykowanie(się)

Dział, w którym zamieszczamy ankiety i organizujemy konkursy.

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)

kolczyk w nosie/jezyku/brwi?

Czas głosowania minie ndz lut 07, 2106 7:28 am

dziekuje, posiedze
146
31%
mam juz :)
250
53%
fuuu!
74
16%
 
Liczba głosów: 470

Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Kameliowa »

To nieźle... Nie zazdroszczę. Jak mnie wymieniali, to się nigdy wkłuć nie mogli, i trzeba było wyjmować. Jak wyszłam ze szpitala, to miałam tak pokłute żyły, że wyglądałam jak rasowa ćpunka.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Paul_Julian »

Sheeruun pisze:Tylko, że u mnie ręka się sina robiła już w czasie kroplówki.. :-X A miałem rano, wieczorem i w nocy..Musieli wymieniać..
Mozesz mieć kłopoty z krążeniem (zimne dłonie i stopy). Mi tez sie tak robiło przy kroplówce, aż sie pielegniarka przeraziła :D
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
XxxMichauxxX
Posty: 56
Rejestracja: wt lut 16, 2010 8:32 pm
Lokalizacja: Złotów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: XxxMichauxxX »

Kolczyk w przegrodzie nosowej, 11 kolczyków w jednym uchu, w drugim 4 , 5 kolczyków w wardze, oba policzki, nadgarstki, język ,kolczyk pod językiem, no i Tunele w uszach :] To na tyle :p
Pozdrawiam.
pikle
Posty: 76
Rejestracja: ndz mar 07, 2010 12:02 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: pikle »

Ja dość skromnie...
Kolczyk w wardze 'meduza', kolczyk w wędzidełku pod językiem (nie sądziłam,że na forum spotkam posiadacza takiego samego maleństwa;) ) i microdermal pod obojczykiem.
Póki co finito 8)
pikle
Posty: 76
Rejestracja: ndz mar 07, 2010 12:02 pm
Lokalizacja: Łódź

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: pikle »

aaa no dobra, jeszcze jeden w uchu-jak do helixa ale z labretem.
XxxMichauxxX
Posty: 56
Rejestracja: wt lut 16, 2010 8:32 pm
Lokalizacja: Złotów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: XxxMichauxxX »

Ja nie chciałem rzucać tu profesjonalnymi nazwami kolczyków bo chciałem żeby każdy wiedział gdzie, co i jak xd
Pozdrawiam :]
Awatar użytkownika
sajko
Posty: 26
Rejestracja: pn mar 08, 2010 2:47 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: sajko »

Eww, kolczyki. Musze powiedziec, ze z tego sie wyrasta hihihi
Septum, jezyk, pod jezykiem, smiley, powierzchniowy (najgorszy, tego najbardziej zaluje), miliard w uszach - wszystko out. Pozbywam sie wlasnie 16mm tuneli :) (z ładnym efektem)
Żałuje tylko, że tyle hajsu na to rozwaliłam.
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Kameliowa »

sajko pisze:Eww, kolczyki. Musze powiedziec, ze z tego sie wyrasta hihihi
Nie no bez wątpienia myślę. Tylko ta granica wyrastania jest różna. U jednych 21, 28, 35 lub 55 ;) :D
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
sajko
Posty: 26
Rejestracja: pn mar 08, 2010 2:47 pm
Lokalizacja: Warszawa
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: sajko »

DK! pisze:
sajko pisze:Eww, kolczyki. Musze powiedziec, ze z tego sie wyrasta hihihi
Nie no bez wątpienia myślę. Tylko ta granica wyrastania jest różna. U jednych 21, 28, 35 lub 55 ;) :D
No tak :) Ja się cieszę, że w wieku lat 20 mi przeszło :P Za to dorosłam do dziarania się >:D Mihihihih
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: Paul_Julian »

Ja załuje, ze tyle kasy wywaliłem w dziary. Wolę kolczyki.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
XxxMichauxxX
Posty: 56
Rejestracja: wt lut 16, 2010 8:32 pm
Lokalizacja: Złotów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: XxxMichauxxX »

Ja do dziary jak na razie nie jestem przekonany do końca więc nie mam :] A 16 zeszły się do zera ? Znam kurcze przypadek, że 20 mm się zeszło także srogooo :]. W sumie na kolczyki aż tak dużo nie wydałem bo miałem to szczęście, że załapałem się na kurs piercingu w studiu tatuażu ;) I zacząłem się sam przekłuwać :D A co do surfaców to też żaluję, że zrobiłem bo brzydkie blizny zostaną po raz kolejny :P Chociaż jak się chce to się zwalczy blizny po microdermalach bądź surfacach :] Przekonałem się o tym osobiście ! xd
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: klimejszyn »

ja na kursie piercingu byłam jako model, ale niedługo pójdę jako kursant.
a kasy na kolce wydałam..dużo. no dobra, tata wydał :D
właśnie zamawiam piękne tuneliki od niego na dzień kobiet <3
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
XxxMichauxxX
Posty: 56
Rejestracja: wt lut 16, 2010 8:32 pm
Lokalizacja: Złotów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: XxxMichauxxX »

Ja osobiście bardziej polecał bym iść do studia i spytać się o przyuczenie niż na kurs piercingu takie jak przechodzą kosmetyczki ;)
Więcej się możesz nauczyć. Bo na takim kursie to standardy się uczysz;język, brew, nos itp . :) I słyszałem już różne historie z tymi kursami dla kosmetyczek :]
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: klimejszyn »

ja wiem. te kursy organizują moi dwaj piercerzy xRonix i Dr X, jak się orientujesz jedni z lepszych piercerów. właśnie u nich byłam jako model i do nich zamierzam iść się kursić.
broń boże żadne kursy dla kosmetyczek.
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
XxxMichauxxX
Posty: 56
Rejestracja: wt lut 16, 2010 8:32 pm
Lokalizacja: Złotów

Re: kolczykowanie(się)

Post autor: XxxMichauxxX »

Pewnie że się orientuję :D Nawet jednego znam osobiście . Poznałem kiedyś na koncercie w Złotowie :] Jak xRonix pracował jeszcze w Poznaniu to miał dość blisko więc wpadał na takie koncerty. ;)
ODPOWIEDZ

Wróć do „Ankiety i Konkursy”