Sr-ola, robiłam filmik, wstawie dzis jak juz odespie nocke. Porównasz sobie z innymi.
Po dzisiejszym dniu zostanie u nas tylko 3 ogony - czarne kapturki, z czego ani jeden nie lubi dotykania, a dwa gryzą. Wszystkie bardziej proludzie juz pojechały albo pojadą do nowych domów. Dołuje mnie to bardzo, ale co zrobic. I klatke chyba tez bedzie trzeba znowu wymienić na coś innego bo Felkowi juz troche ciężko sie wspinac po połkach, moze Duna Maxi? Chyba bedzie dobra.
Wszystkie te ogonki skonczyły juz 2 lata. Zadziorki za kilka dni skonczą 2 lata i 3 miesiące. Feluś ma guza, ktory wprawdzie drastycznie nie wygląda, ale jednak go osłabia. Z ich odejsciem zapewne skoncze swoją dzialalnosc na tym forum, bo patrzec na te wszystkie piekne ogonki i nie moc miec własnego - to jednak troche przygnębia.
To bedzie kiepski dzien.
Weselej bedzie pozniej jak zgram filmik z Onesiem

A teraz w koncu zachciało mi sie spac, wiec skorzystam
