W sumie to nie głupie. Zapytam ją, zgrywając nie do końca poinformowaną w sprawie jej psa, czy ma już jakiegoś weta, bo psa koleżanki nie chcieli uśpić normalni weci po tym jak zagryzł jej domowego kota a domownicy zaczynają sie go bać.
W poniedziałek spróbuje ją podpuścić, może nie jest za późno.
W przytułku dla psów u mnie w mieście wreszcie jest zgoda na wolontariat
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
W nowej umowie na 2010 rok (przytułek jest sponsorowany przez miasto) mają zapisany OBOWIĄZEK przyjęcia chętnych wolontariuszy i stworzenia im odpowiednich warunków (smycze, szczotki itp rzeczy potrzebne do zajęcia sie psiakami). Już tworzymy na brzeskim forum liste chętnych, wystarczy wysłać pisemko do burmistrza i poczekać na termin spotkania (samodzielnie będzie sprawdzał kto sie nadaje, a kto nie - nie wiem dlaczego właśnie on
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
). Zainteresowanie jest spore, więc myśle, że damy rade zająć sie każdym psiakiem (przytułek jest tylko tymczasowy, jeśli bodajże przez miesiąc psy nie znajdą domu, trafiają do wrocławskiego schronu, więc zazwyczaj jest ich kilka, w porywach do kilkunastu). Może wreszcie poprawią sie tam warunki, bo były niestety tragiczne
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)