Jak, a raczej czym i w którym miejscu, znakować ogony? Chodzi mi o oznaczanie kolorami czy wygalaniem futerka osobników o takim samym umaszczeniu. Osobiście mam dwa albinosy, których za nic nie potrafię odróżnić

Próbowałem pomazać ich markerem wodoodpornym przy ogonie - a gdzie tam! One i to potrafią sobie wylizać tak dokładnie, że nie ma znaku. Chciałem wygolić im trochę futerka, ale boję się, że ich skaleczę, takie to to ruchliwe. Szukałem też u nich znaków charakterystycznych, których chyba brak, bo nawet łysinki mają w tych samych miejscach ;o
Nie wiem już czym i jak to zrobić, ktoś miał taki przypadek i oznaczał szczurasy?
