ALERGIA na szczury
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: SZczur dla alergika
Yorki mogą nie uczulać , bo ich futerko jest inne. Ale najlepiej zrobić testy.
A co ze szczurkami bezwłosymi ? Uczulają ?
A co ze szczurkami bezwłosymi ? Uczulają ?
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Re: SZczur dla alergika
uczulenie bardzo często jest na ślinę zwierzaka a nie na futerko... koty psy się liżą i dlatego my reagujemy.
nie prawdą jest iż kot norweski leśny lub yorkshire terrier nie uczula - alergie są rzeczą bardzo indywidualną i w sumie dopóki się czegoś nie sprawdzi na własnej skórze to nigdy nic nie wiadomo...
nie prawdą jest iż kot norweski leśny lub yorkshire terrier nie uczula - alergie są rzeczą bardzo indywidualną i w sumie dopóki się czegoś nie sprawdzi na własnej skórze to nigdy nic nie wiadomo...
Girls: Gallifrey Charmerie & Charlotte, Gallifrey Black Rose & Black Angel
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
Re: SZczur dla alergika
Dokladnie , uczulic mozna sie na wszystko , alergeny szczurze sa glownie w moczu , takze łyski uczulaja tak samo.
Natomiast faktem jest , ze szczury, raczej zadko uczulają.
Proponuje abys zgłosil sie jako tymczas - duzo szczurkow z laboratoriow potrzebuj na czas szukania domku tzw domu tymczasowego , wtdy mozesz sprawdzic czy masz alergie na szczurki czy nie, czasem tez kos potrzebuj przechowac swoje szczurki kilka dni wtedy tez mozesz się zgłosić. Napewno odradzam od razu przygarniania szczurków , jak rowniez nadmiernego rozbudowywania stada , bo jak pisaly dziewczyny, alergia moze tez się pojawic pozniej.
Natomiast faktem jest , ze szczury, raczej zadko uczulają.
Proponuje abys zgłosil sie jako tymczas - duzo szczurkow z laboratoriow potrzebuj na czas szukania domku tzw domu tymczasowego , wtdy mozesz sprawdzic czy masz alergie na szczurki czy nie, czasem tez kos potrzebuj przechowac swoje szczurki kilka dni wtedy tez mozesz się zgłosić. Napewno odradzam od razu przygarniania szczurków , jak rowniez nadmiernego rozbudowywania stada , bo jak pisaly dziewczyny, alergia moze tez się pojawic pozniej.
Re: SZczur dla alergika
yorki nie uczulają tak, bo nie mają sierści, a włosy.
mój kolega właśnie alergik ma yorka, natomias samo przebywanie z moim szczurciem w jednym pokoju skonczyło się katarem, wysypką i innymi niemiłymi niespodziankami.
przykro mi
mój kolega właśnie alergik ma yorka, natomias samo przebywanie z moim szczurciem w jednym pokoju skonczyło się katarem, wysypką i innymi niemiłymi niespodziankami.
przykro mi
Re: SZczur dla alergika
Ja jestem alergikiem, choruję od dziecka, dochodzi do tego zaleczona astma. Mam szczury, nie zamierzam z nich zrezygnować ale wszystko ma swoją cenę...
W moim przypadku alergenem nie jest sierść tylko mocz ogonów. Żeby nie dostać w nocy ataku duszności muszę każdego wieczoru dokładnie wycierać półki i zmieniać hamaki. Ponieważ szczury na wybiegach mają do dyspozycji cały mój pokój muszę średnio co dwa dni dokładnie myć podłogę, cokoły szafy i łóżka, nogi biurka. Do tego codzienne wietrzenie pokoju i jakoś udaje mi się uniknąć ataków. Gorzej wygląda sprawa kiedy moim szczurom zdarzy się oznakować mnie kropelką moczu- natychmiast dostaję bąbli, skóra na około jest czerwona i potwornie piecze. W tej chwili mam na dłoni duży stan zapalny, koło o średnicy 4 cm, czerwone, swędzące, z krostkami. Lekarz powiedział, że to atopowe zapalenie skóry na podłożu alergicznym. Od dwóch tygodni stosuję maści, ale poprawa jest bardzo powolna. Dlatego po każdym kontakcie ze szczurami muszę dokładnie myć ręce, pamiętać żeby nie dotykać twarzy itp.
Post brzmi może nieprzyjemnie, ale przyznam szczerze, że dopóki mogę to nie zrezygnuję ze szczurów. Mimo wszystko zbyt dużo radości czerpię z kontaktu z ogonami żeby je poświęcić, przynajmniej na tą chwilę. Ale zawsze gdzieś tam w głębi jest strach, że objawy alergii mogą się nasilić i będę musiała z bolącym sercem oddać moje dwa maleństwa
W moim przypadku alergenem nie jest sierść tylko mocz ogonów. Żeby nie dostać w nocy ataku duszności muszę każdego wieczoru dokładnie wycierać półki i zmieniać hamaki. Ponieważ szczury na wybiegach mają do dyspozycji cały mój pokój muszę średnio co dwa dni dokładnie myć podłogę, cokoły szafy i łóżka, nogi biurka. Do tego codzienne wietrzenie pokoju i jakoś udaje mi się uniknąć ataków. Gorzej wygląda sprawa kiedy moim szczurom zdarzy się oznakować mnie kropelką moczu- natychmiast dostaję bąbli, skóra na około jest czerwona i potwornie piecze. W tej chwili mam na dłoni duży stan zapalny, koło o średnicy 4 cm, czerwone, swędzące, z krostkami. Lekarz powiedział, że to atopowe zapalenie skóry na podłożu alergicznym. Od dwóch tygodni stosuję maści, ale poprawa jest bardzo powolna. Dlatego po każdym kontakcie ze szczurami muszę dokładnie myć ręce, pamiętać żeby nie dotykać twarzy itp.
Post brzmi może nieprzyjemnie, ale przyznam szczerze, że dopóki mogę to nie zrezygnuję ze szczurów. Mimo wszystko zbyt dużo radości czerpię z kontaktu z ogonami żeby je poświęcić, przynajmniej na tą chwilę. Ale zawsze gdzieś tam w głębi jest strach, że objawy alergii mogą się nasilić i będę musiała z bolącym sercem oddać moje dwa maleństwa
Re: SZczur dla alergika
nie pisz bzdur marcysia... sierść to włosy, yorki uczulają tak samo jak wszystkie inne psy - alergia jest kwestią bardzo indywidualną, to że ktoś nie reaguje akurat na konkretnego yorka nic nie znaczy.Marcysia. pisze:yorki nie uczulają tak, bo nie mają sierści, a włosy.
Girls: Gallifrey Charmerie & Charlotte, Gallifrey Black Rose & Black Angel
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
[*]Sky, [*]Bess i [/color][/b][*]Graphi[/color][/b] - merchowe czapeczniki
[*]Cleo - jedyna w swoim rodzaju pani ambasador szczurzego raju[/color]
Re: SZczur dla alergika
Jestem kolejną alergiczką na forum i kolejną, którą szczury uczulają. Ale mam szczury i nie zamierzam z nich rezygnować, chyba że mój stan zdrowia pogorszy się tak drastycznie, że nie będę miała wyjścia. Ale jestem dobrej myśli - raz czuje się lepiej, raz gorzej, ale ogólnie da się przeżyć. Od lat codziennie biorę leki, bo bez nich nie daję rady normalnie funkcjonować, często sprzątam i wietrzę mieszkanie, utrzymuję w czystości klatkę, nie śpię w jednym pokoju ze zwierzakami. Pytanie, dlaczego mam szczury mimo, że mnie uczulają? Bo oprócz tego uczulają mnie też inne rzeczy, na których obecność mam wpływ raczej mierny (np. roztocza) i jakoś żyć z nimi też muszę. Więc jak muszę żyć z roztoczami czy pyłkami roślin to dlaczego mam nie żyć z tym, co kocham, czyli moimi zwierzętami?
Co nie znaczy, że namawiam do tego też innych. To indywidualna sprawa każdego. I przestrzegam przed pochopną decyzją, bo zwierzę nie jest rzeczą, którą można porzucić, jeśli się nie sprawdzi.
Co nie znaczy, że namawiam do tego też innych. To indywidualna sprawa każdego. I przestrzegam przed pochopną decyzją, bo zwierzę nie jest rzeczą, którą można porzucić, jeśli się nie sprawdzi.
TM:GuciaFelaMelaJagaVaniBubaBlusiaBonitaKivaTolaTanitaKolaEstelkaKlarysaElwirkaEdgarRolfikJadziaEnyaKlemensJulaGeminia PelaGotikaFelisiaKarinaIrenkaInkaPolaPetraZiarkoSeloniaZuba;
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
Są:(AylaYlesia)Merch.Pole+KorinaStefekPajaMilkaTeaAshnaNitaDelaNaviKtosio
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: SZczur dla alergika
Mam alergię na sierść kota, świnki morskiej a na szczura jakoś nie. Mam szczury w domu, często się z nimi kontaktuję i jakoś się nie uczuliłam. Wynika z tego, że jest to sprawa bardzo indywidualna i tak naprawdę nic nie wiadomo.
Re: SZczur dla alergika
pazurek - no tak, wszystko ma swoją cenę..
miałam podobne objawy na początku. przed oddaniem chłopców, pomimo mojego leczenia, po wzięciu szczura do rąk dłonie robiły się czerwone i strasznie swędziały. musiałam natychmiast myc ręce bo szło zwariowac.. to samo mam teraz przy myszkach. wczoraj, podczas wizyty u weta (myszki były odrobaczane przed podróżą do nowego domu) dotknęłam ręką, którą wcześniej wyciągałam myszkę, oko. wyszłam zapłakana i zapuchnięta.
co do tymczasu - musiałbys byc tymczasem minimum na pół roku bo alergia objawia się własnie po takim czasie. cztery - sześc miesięcy, nie każdy musi reagowac alergicznie od razu.
miałam podobne objawy na początku. przed oddaniem chłopców, pomimo mojego leczenia, po wzięciu szczura do rąk dłonie robiły się czerwone i strasznie swędziały. musiałam natychmiast myc ręce bo szło zwariowac.. to samo mam teraz przy myszkach. wczoraj, podczas wizyty u weta (myszki były odrobaczane przed podróżą do nowego domu) dotknęłam ręką, którą wcześniej wyciągałam myszkę, oko. wyszłam zapłakana i zapuchnięta.
co do tymczasu - musiałbys byc tymczasem minimum na pół roku bo alergia objawia się własnie po takim czasie. cztery - sześc miesięcy, nie każdy musi reagowac alergicznie od razu.
Re: SZczur dla alergika
minimum na pół roku bo alergia objawia się własnie po takim czasie. cztery - sześc miesięcy,
Jeśli chodzi o alergeny wziewne , to alergia "objawia się" od razu niemal natychmiastowo, jsli chodzi o alergny kontaktow - czyli reakcje skorne sa mozliwe opoznienia. Natomiast , jesli ktos ma skłonności do alergii , moze uczulic sie na kolejne alergeny w dowolnym odstepie czasu moze to byc nie tylko pol roku , jak prawdopodobnie u ciebie zalbi albo np kilka lat, nie ma reguł.
Dlatego warto wziac yumczasy nawet na kilka dni bo sprawdzisz czy teraz masz , czy nie masz alergi na szczurki , co bdzie za klilka lat nikt nie jest w stanie przewidziec.
Re: SZczur dla alergika
Mam znajomego, który jest uczulony na skórę węża - wylinkę, więc podejrzewam, ze alergię można mieć na każde zwierze. Rybki są jednym z większym alergenów ze względu na pokarm oraz grzyby, które łatwo sie przy wilgoci namnażają. Mając aktywnego alergika w domu pierwsze co bym zrobiła, to zlikwidowała akwarium.
Moja mama ma uczulenie na zwierzęta (chyba wszystkie futerkowe). Szczur wystarczy, że lekko zadrapie jej skórę i już robi się swędząca opuchlizna, po dłuższej chwili przebywania ze szczurami dochodzi katar, kichanie, zaczerwienienie oczu, duszności. Nie ma znaczenia czy podrapie ją szczur z sierścią, czy bez. Ja mam o tyle dobrze, że alergii nie mam i mogę mieć szczury, ale tylko dlatego, ze sie wyprowadziłam.
Alergia (w przypadku mojej mamy, ale tyczy sie to wszystkich alergii) potrafi doprowadzić do astmy! Astma w ostrym stadium do śmierci z niedotlenienia. Należy pamiętać, ze aktywna astma zmusza do ciągłego brania sterydów (nawet wtedy gdy nie ma ataków i jest w stanie "utajenia"), bo zmniejsza to prawdopodobieństwo ataku.
Nie lekceważcie alergii, bo jest ona odpowiedzią organizmu na czynnik, który uznał za szkodliwy i stawia organizm w najwyższej gotowości do walki, a wiele to kosztuje zdrowia.
Moja mama ma uczulenie na zwierzęta (chyba wszystkie futerkowe). Szczur wystarczy, że lekko zadrapie jej skórę i już robi się swędząca opuchlizna, po dłuższej chwili przebywania ze szczurami dochodzi katar, kichanie, zaczerwienienie oczu, duszności. Nie ma znaczenia czy podrapie ją szczur z sierścią, czy bez. Ja mam o tyle dobrze, że alergii nie mam i mogę mieć szczury, ale tylko dlatego, ze sie wyprowadziłam.
Alergia (w przypadku mojej mamy, ale tyczy sie to wszystkich alergii) potrafi doprowadzić do astmy! Astma w ostrym stadium do śmierci z niedotlenienia. Należy pamiętać, ze aktywna astma zmusza do ciągłego brania sterydów (nawet wtedy gdy nie ma ataków i jest w stanie "utajenia"), bo zmniejsza to prawdopodobieństwo ataku.
Nie lekceważcie alergii, bo jest ona odpowiedzią organizmu na czynnik, który uznał za szkodliwy i stawia organizm w najwyższej gotowości do walki, a wiele to kosztuje zdrowia.
Re: SZczur dla alergika
Jestem alergikiem od urodzenia. Jestem uczulona na roztocza oraz siersc kota. Pomimo to w zadnym wypadku nie ograniczam kontaktu z kotem... katar jest przez godzine, potem znika i tak w kolko. Obawialam sie, ze po pewnym czasie moze sie okazac, ze jestem uczulona na szczurki, ale nic z tego!
Wszystkim, ktorzy sa alergikami i chca hodowac szczurki, ale nie sa pewni czy sa na nie uczuleni proponuje udac sie do alergologa i zrobic sobie testy. szkoda ryzykowac z kupnem czy adopcja zwierzaka jak moze sie okazac, ze trzeba bedzie go oddac...
Wszystkim, ktorzy sa alergikami i chca hodowac szczurki, ale nie sa pewni czy sa na nie uczuleni proponuje udac sie do alergologa i zrobic sobie testy. szkoda ryzykowac z kupnem czy adopcja zwierzaka jak moze sie okazac, ze trzeba bedzie go oddac...
Kubuś [*] i Bobuś [*] - bede o Was zawsze pamietac! ;**
Re: SZczur dla alergika
guzik prawda. co z tego, że testy pokazały mi, że mam prawie zerową alergię na gryzonie a przez alergię musiałam oddac moich chłopców mimo, że w życiu nie pomyślałabym o oddaniu ich. i dziwiłam się jak ktoś przez alergię może oddawac ukochane zwierzątko. teraz już wiem.
- Magamaga
- Starszy Moderator na urlopie
- Posty: 2996
- Rejestracja: sob paź 06, 2007 7:22 am
- Lokalizacja: Gdynia
Re: SZczur dla alergika
zalbi - jakimś fenomenem medycznym jesteś. Mi na testach bąble "kocie" i "świnkowe" napuchły jak baniaki i faktycznie na te zwierzątka reaguję mocno.
Re: SZczur dla alergika
mi na testach w 2 różnych miejscach robionych nic nie wykazało w tym, na co uczulona jestem
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)