Sołzowy szubrawiec

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: sssouzie »

ooo nie widziałam, że napisaliście coś ;D

Denewo...Mu już nie jest ani kubkowa ani szklankowa.
spada z nich, jej łapki są osłabione ostatnio. staruszeńka moja kochana,
najczęściej spędza czas w mojej pościeli, jak chce wejść na komodę czeka na moją pomoc.
sama wejdzie jeszcze, ale z trudem, pokazuje mi więc, a ja ją winduję.

Zyzia pisze:Pixie uzywa slomki do utrzymania rownowagi. :P
u was to już wyższa szkoła jazdy ;) "Pixie, stań na 3 łapkach na szklance, Pixie stań na dwóch łapkach na szklance, Pixie..." 8)
my jeszcze ćwiczymy na niższych szczebelkach ^-^
Vicka211 pisze:http://img87.imageshack.us/i/kif1562.jpg/ tutaj to ja mam wrażenie, że ta szklanka się zaraz przewróci :D
wybieram najstabilniejszą szklankę z grubym szklanym dnem. jeszcze się nie zdarzył potop ;)
Sysa pisze:Najbardziej lubię Twoje zdjęcia z Mu. I te z buziakami, i te z przytulaniem. Świetny z Was duet :)
ahhh ::) ja tez je najbardziej lubię. kochana przylepa. dobrze, że mam materac dwuosobowy, to się we dwie mieścimy.

dziękujemy za życzenia zdrówka. popijamy z Mu Echinaceę i dostalim tabletki BetaG od Susu, za co bardzo dziękujemy również.
...czyż nie dobija się koni...?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: ol. »

Enigma, prawda :D ?

Obie je do szklaneczek ciągnie: Obrazek, ale widać że dobre i zdrowe rzeczy tam zazwyczaj znajdują, więc niech im będzie na zdrowie :)
Szczególnie Mu życzę szybkiego końca pozimowej niedyspozycji, jak najwięcej wiosennego słońca na jej futerku.

Sesja pościelowa taka wzruszająca :-*
Nietoperrr...
Posty: 5467
Rejestracja: sob paź 17, 2009 12:28 pm
Lokalizacja: Oleśnica
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: Nietoperrr... »

suzola,a Ty taki milusi pychol masz,weź się częściej fotografuj ze szczurami!!! ;D
TU I TERAZ Gwizdo,Duszek
Za TM Agata,Kleofas,Figo,Bobek,Frodo,Niko,Bazyl,Zgredek,Indiana,Otiś,Angel,Bercik,Apsik,Rademenes,
Akysz,Szopen,Akuku,Duszka,Tosia,Rambo,Hektor,Lian-Czu[*]
Mebelki polarkowe http://www.fotosik.pl/u/iwonakoziarska/album/1166241/38
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: sssouzie »

kolejna sesja pościelowa: :)
Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek

po tej sesji i ziewie Mu wyszła z pościeli i gwałtownie zalała się porfiryną.
zachwiały się nóżyny, a ja przerażona chciałam pomóc, ale nie wiedziałam jak.
Mu traciła siły a ja zalana łzami zaczęłam się z nią już żegnać.


po 20 minutach wrócił tata i powiedział : wsiadaj do samochodu.

w Hematowecie był akurat pan, którego nie wielbię, ale który przyznaje się na wstępie,
że się na szczurkach nie zna i skierował nas na Bemowo.
Lecznicy na Bemowie nie znam, ale ponoć znają się na szczurkach, pan obmacał Mu stwierdził, że guzów nie ma, sprawdził oddech, osłuchał płucka, zapytał o kupki i apetyt, dał baytrill ( czy tak się zwie?) i steryd( domięśniowo brr) i stwierdził, że to albo oskrzela albo płucka.
zaniedbałam Mu... średnio wierzę szczerze mówiąc temu człowiekowi, już po samym sposobie robienia zastrzyków i szybkim osłuchaniu. dał zastrzyk na oko na 200gram wagi. wydaje mi się za mało, Mu nadal mi się przelewa przez palce. a może była na tyle osłabiona, że to musi potrwać?
nie wiem też...gwałtownie spadła sprawność kończyn. łapki tylne i przednie...
kupię najszybciej jak mogę wit. B

zdenerwowałam się też, bo z góry powiedziałam, że nie mogę jeździć codziennie na zastrzyki.
w Hematowecie dali mi w takim przypadku raz zastrzyki " na wynos", a on napisał na karteczce co mam dać.
w aptece okazuje się, że nie dadzą mi bez recepty, weterynarz nasielski jest zamknięty. powinien mi jakąś receptę wypisać, no!
skąd ja jutro wezmę zastrzyk???
jestem przerażona. i zapłakana. i spuchnięta..
i nie mogę się rozstać z Mu...
...czyż nie dobija się koni...?
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: sssouzie »

jeszcze zdjęcia z powrotu.
ja wyczerpana i Mu zaspana.

a w ogóle jak wysiadłam z samochodu to myślałam, że się przewrócę, z napięcia wysiadły mi mięśnie...

Obrazek Obrazek Obrazek Obrazek
...czyż nie dobija się koni...?
Awatar użytkownika
denewa
Posty: 1502
Rejestracja: pt sie 07, 2009 9:13 am
Lokalizacja: Pruszków

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: denewa »

Sołza trzymaj się!

Wiem co czujesz - po ostatnich przejściach z Febrą wróciłam bardziej zmęczona niż po nieprzespanej nocy.
Najważniejsze żeby Mu dała radę!
Trzymamy kciuki!
Nasza brygada-pamiętamy tęsknimy
Diesel[*][/b] na zawsze w naszych sercach[/color], Febra[*][/b] nasza mała kochana pchełka[/color], Deli[*][/b] nasz spokojny skromny duszek[/color], Katar[*][/b] wulkan energii[/color], Puma[*][/b] kluska[/color], Polar[*][/b] dreptak[/color], Kysiel[*][/b] kluska[/color], Inka[*][/b] byczek[/color]
Awatar użytkownika
Sysa
Posty: 948
Rejestracja: śr gru 30, 2009 1:45 pm
Lokalizacja: Warszawa

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: Sysa »

A ja chyba wiem, na którego Pana na Bemowie trafiłaś, bo u mnie była takie samo leczenie przeciwwstrząsowe przy Towie... Ale pomogło na pierwszy rzut, gdy nic innego nie było pod ręką...

Trzymam kciuki za Was.
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: sssouzie »

dziewczyny dziękujemy za kciuki. są tak potrzebne...

Sysa, głowy nie dam, gdzie to było, wiem, że Bemowo, jak przelecę mapę, to stwierdzam, że chyba na ulicy powstańców śląskich,
budynek wolnostojący, wejście po schodkach z boku, całodobowo, pogotowie ponoć. tyle.
idę spać z moją kruszyną. zachowuje się jakby miała gorączkę- z ulgą lgnie do wszelkich chłodnych powierzchni. a mam ją w cieple trzymać. ja już nie wiem co robić. kazał mi ją odizolować od reszty i w zasadzie głównym jego pytaniem było pytanie o klatkę i warunki. przecież to nie było najważniejsze. nie zamknę Mu na noc w piętrowej klatce, bo mi spadnie. i zresztą nie będzie miała cieplej niż pod kołdrą!

grrr.

następny dzień.

z Mu chyba troszko lepiej, pupka brudna była, samodzielnie nie daje jednak rady się umyć.
jak ją przytrzymam, nie przewraca się i jest w stanie dokładnie oczyścić futerko.
mało je. ale pije z ust

musze lecieć
...czyż nie dobija się koni...?
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: ol. »

Dołączam do kciukających za Mu.
Niech nabiera sił :)

A duet piękny tworzycie !
klimejszyn
Posty: 8060
Rejestracja: sob sie 08, 2009 9:09 pm
Lokalizacja: Kraków/Warszawa
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: klimejszyn »

trzymam kciuki za Mu, wszystko będzie dobrze ! :-*
bez szczurków...
ze mną 2 króliki, 3 szynszyle, 3 świnki morskie, 2 psy, kot, kogut.
za TM: 45 szczurzych duszyczek..
Awatar użytkownika
bubu
Posty: 838
Rejestracja: śr lis 25, 2009 6:07 pm
Lokalizacja: Libiąż

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: bubu »

Ale się przestraszyłam..
Bardzo mocno trzymam za was kciuki! Żeby wszystko się ułożyło :-* .
sssouzie
Posty: 2692
Rejestracja: sob gru 20, 2008 5:33 pm
Lokalizacja: Nasielsk
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: sssouzie »

ja się boję cały czas. boję się boję i wybucham płaczem co jakiś czas. bo walczymy wciąż i wciąż, a jednocześnie...
chyba się po prostu zbliżamy do końca, a ja się nie mogę do tej myśli przyzwyczaić. i nie zamierzam.


dziękujemy za ciepłe myśli i kciuki
...czyż nie dobija się koni...?
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: Jessica »

mocno kciukam kochana! :-* :-* :-* :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
unipaks
Posty: 9611
Rejestracja: wt wrz 16, 2008 8:08 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: unipaks »

a tu takie niepokojące wieści...
trzymamy mocno kciuki, żeby Mu doszła do siebie! :)
[*]Peanut Czarnulka Dżuma Fini Martini Shenzi Fantazja Muffinka Puma Myszka Mika Lala Pepi Bella
Choć inaczej, ale nadal obecne...
Szarak[*] WIKI[*] http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 0#p1031889
Awatar użytkownika
kulek
Posty: 1812
Rejestracja: śr cze 10, 2009 8:25 pm
Lokalizacja: Chrzanów/Kraków

Re: wolna szczurza szuflandia

Post autor: kulek »

Sołzula zaciskam kciuki za Mu! :-*
Za TM: Febe, Mizia, Armia, Doris, Dylema
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”