Dorotkowe noski. Frutka [*] Julka [*]

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
lepakkomies
Posty: 66
Rejestracja: czw mar 05, 2009 9:01 pm
Lokalizacja: Szczecin
Kontakt:

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: lepakkomies »

Cześć Dorotka!
Mimo nieczęstego udzielania się w Twoim temacie, jak mam chwilę wolnego, to bacznie śledzę losy Twoich ogonków ;)
Cieszę się, że z Odinką jest lepiej - gdzie by ona miała w ogóle lepiej niż u Ciebie ;)

Wspominałaś o jakiejś hodowli nie zrzeszonej w SSH, z której będziesz brać kluski - możesz napisać jaka to hodowla?

Pozdrowienia dla Ciebie i Twoich szkrabów :-*
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Jessica »

dzielna, silna Odinka :-* :-* :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Dorotka96 »

lepakkomies pisze:Wspominałaś o jakiejś hodowli nie zrzeszonej w SSH, z której będziesz brać kluski - możesz napisać jaka to hodowla?
Mmm... kiedy? ::) Może miałam na myśli, że nie powiem jeszcze, bo niespodzianka?
Chciałam wziąć 2 samiczki od Azi z miotu H, ale nie wiadomo, czy miot dojdzie do skutku.. Pomyśli się. Wysłałam też cv na jeden miot I w Warszawie, ale jeśli nie znajdę transportu, to nici. :(

Odinka rano nie chciała komptelnie nic jeść. Dopiero w południe i teraz zjadła podwójną porcję. A kupkę zrobiła dziwną. Jakby nie strawiła obiadku z bobovity. ::)
I między paluszkami coś wyrosło szczurzynce... Raczej nie guz, a ropień.

Za godzinę zbieramy się do weta.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Maszka
Posty: 1605
Rejestracja: sob paź 17, 2009 2:04 pm
Lokalizacja: Poznań

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Maszka »

No to trzymam kciuki za Odinkę! :-*
Nina
Posty: 6027
Rejestracja: ndz wrz 10, 2006 9:30 pm
Lokalizacja: Brzeg
Kontakt:

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Nina »

Dorotka96 pisze:
lepakkomies pisze:Wspominałaś o jakiejś hodowli nie zrzeszonej w SSH, z której będziesz brać kluski - możesz napisać jaka to hodowla?
Mmm... kiedy? ::) Może miałam na myśli, że nie powiem jeszcze, bo niespodzianka?
Miałaś przecież kiedyś wziąć dziewczynki od merch ::)


Biedna starowinka, widać, że jest zmęczona.
Z moją Femi mi sie kojarzy, też była taka biedna....
Ze mną: LeeLee + Lily
W pamięci 35 indywidualistów: H, M, H, V, M, K, D, M, S, A, D, N, F, P, A, H, A, A, F, K, M, T, M, E, C, A, B, C, Ł, A, C, K, C, F, F + Grażyna, Kluska, Mia, Trufla, Zambia, Mała Mi, Weszka i Pcheła
Tupot Małych Stóp
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Dorotka96 »

Nina pisze:Miałaś przecież kiedyś wziąć dziewczynki od merch ::)
Achaa i wtedy się zaczęły problemy z Odinka i zrezygnowałam. Pamiętam.


Słuchajciee, rozkoszniejszego widoku jeszcze nie widziałam!
Niedawno Odinka próbowała wdrapać się na pięterko. No i jak to ciapulka- zatrzymała się w ok. 4/5 drabinki. A Frutka, będąc już wcześniej na tym samym poziomie, tak chciała jej główką pomóc, podtrzymac ją. :D To był taki gest: 'No chodź, pomogę ci!'
Kochany tłuścioch! :-*


A u weta:
To to coś między paluszkami okazało się, wedle moich przypuszczeń, ropniem. Wet ładnie zdezynfekował, nakuł, ropa poszła precz i zdezynfekował. ;)
A co do tej dziwnej kupocośniestrawionej mazi to z pewnością jest przyczyna przerzutów do układu pokarmowego. Żołądek i jelita są zaatakowane nowotworem w 99%... :-\
No i muszę jeszcze odzyskać moje 7zł, bo dwa razy zapłaciłam za zastrzyki... ::)
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Awatar użytkownika
Nue
Posty: 1641
Rejestracja: wt wrz 30, 2008 9:35 am
Lokalizacja: Siemianowice Śl.

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Nue »

A co do tej dziwnej kupocośniestrawionej mazi to z pewnością jest przyczyna przerzutów do układu pokarmowego. Żołądek i jelita są zaatakowane nowotworem w 99%... :-\
Skoro nie może całkowicie strawić jedzenia, to może dawaj jej coś lekkostrawnego i pożywnego, żeby jak najwięcej z tego przyswoiła, nutridrinka może? Jest też taka odżywcza pasta dla niedożywionych zwierzaków, nazywa się chyba Convalescence, wet pewnie będzie wiedział.
[*] Mała Kawowa Apokalipsa... ciąg dalszy nastąpi. [/color][/size]

Gdyby szczury nie istniały, należałoby je wymyślić.
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Jessica »

:(
Dorotka96 pisze:A co do tej dziwnej kupocośniestrawionej mazi to z pewnością jest przyczyna przerzutów do układu pokarmowego. Żołądek i jelita są zaatakowane nowotworem w 99%... :-\
niech to okropieństwo zostawi Odisię w spokoju!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Paul_Julian »

Biedna kruszynka, widać , ze walczy , a taka zmęczona ....
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
merch
Posty: 6868
Rejestracja: czw gru 02, 2004 2:48 pm

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: merch »

Jesli wet uwaza , ze Odinka ma zaatakowane przez nowotwor jelita , dlaczego jej nie uspi. Przeciez przedluzanie jej cierpienia nie ma sensu :(
Obrazek
*NiuniuśMysiaMałyniaMyszulAllegroKichanioSzarikSzymaGuciaKropkai7rodzRudiPankracy, BrysiaCzapkaCelaCzesiaZdzisiuCezarCzaruśEdiCzejenFeluśZeniaUbocikGryzajkaMała KapturkaOfelkaJajcusWulfikmaluszkiHieronimHefryśmałyeFekDarEstiNosioOliFaramuszkaDafiDorota
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: alken »

merch pisze:Jesli wet uwaza , ze Odinka ma zaatakowane przez nowotwor jelita , dlaczego jej nie uspi. Przeciez przedluzanie jej cierpienia nie ma sensu :(
to twoja decyzja Dorotko, ale uważam, ze w takim stadium choroby szczura cierpi. zwierzęta inaczej znoszą ból i niewygody choroby, często po nich nie widać, dlatego musimy kierować się ich stanem i szansami na przeżycie... :(
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Dorotka96 »

''Gdyby nie guzy, Odinka żyłaby nawet do 3 lat, może więcej, jest silna- to widać.'' - słowa weta...

Gdyby ja bolało, pewnie wyrywałaby się przy trzymaniu, myciu, dotykaniu guzów... Malutka lata po pięterkach jak za starych, dobrych czasów. Ma błyszczące, pełne życia oczka.
Z drugiej strony trzeba ja umyć, nakarmić, pomóc...

''To nie jest cierpiące, nieszczęśliwe stworzenie. Widziałem już tyle chorych zwierząt z nowotworami, wszelkimi schorzeniami... I wie pani co? Ona wygląda przy nich naprawdę dobrze, a wie pani dlaczego? Jest bardzo mało osób, które kochałyby i opiekowały się swoimi zwierzakami jak pani. Myslę, że właśnie ta troska, a w mniejszym stopniu moje leczenie, utrzymuje ją przy życiu.''
Byłam mile zaskoczona. :)

Wet uznaje, że uśpienie jej to wyłącznie moja decyzja, on może tylko doradzić. A co o tym mysli, widać powyżej.
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
Awatar użytkownika
Krejzoolek
Posty: 731
Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
Lokalizacja: Mosina.

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Krejzoolek »

Widać,że wet ogólnie jakoś się zna..
Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Awatar użytkownika
Krejzoolek
Posty: 731
Rejestracja: pn kwie 06, 2009 1:44 pm
Lokalizacja: Mosina.

Re: Dorotkowe noski: Odinka czuje się lepiej! Zdjęcia.

Post autor: Krejzoolek »

i wgl biedna Odinka.. :(
Kiki, Dusia [*][/color][/size]
Awatar użytkownika
Dorotka96
Posty: 1702
Rejestracja: pn paź 13, 2008 6:59 pm
Lokalizacja: Legnica

Re: Dorotkowe noski: Odinka [*]

Post autor: Dorotka96 »

Pomogłam Odince odejść...
Później wszystko napiszę, narazie nie jestem w stanie... :'(
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek.
za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”