Łączenie szczurasków- archiwalne

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

kamilka
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 26, 2009 8:55 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kamilka »

Witajcie.
Mam problem a raczej zapytanie, bo nie wiem co zrobic.
Mam 3 szczurki(samice)
2 juz maja po ponad pol roku a trzecia doszla tydzien temu.
Sa w jednej klatce Starsza Fifi nic jej nie robi wrecz przeciwnie jak tylko slyszy ze mala piszczy to leci jej na ratunek a to dlatego ze Didi srednia gania ja po klatce kicha na nia moze nie gryzie jej jakos ostro albo cos ale zauwazylam ze malutka ma strupek na dupce. Malutka juz zlazi na dol i podbiera jedzonko. Fifi do niej lazi co jakis czas.

Obrazek

A wiec moje zapytanie brzmi:

Czy je rozdzielic? czy zostawic az nie bedzie gorzej bo nie mam pojecia czy didi ja ugryzla czy o cos sie dziabnela podczas ucieczki.

Macie wieksze doswiadczenie pewie ode mnie bo to moj 3 szczurek dopiero. A nie chcialabym jej zrobic krzywdy bezmyslnie.

Pozdrawiam i czekam na odp ???
Obrazek[*] Fifi, Didi Eli z nami już nie ma lecz w sercach zawsze pozostaną [*][/b]
kamilka
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 26, 2009 8:55 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kamilka »

3 5 tygodniowa zapomnialam dodac
Obrazek[*] Fifi, Didi Eli z nami już nie ma lecz w sercach zawsze pozostaną [*][/b]
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Kameliowa »

Ja bym ni rozłączała. U mnie takie strupki to normalność przy każdym łączeniu. Moi panowie mieli takie zadrapania po byciu zdominowanym przez większego starszego alfę. Takie zadrapania powstają na ogół od pazurków.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
kamilka
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 26, 2009 8:55 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kamilka »

Okey to zstawiam kluchy razem w sumie to nie dzieje sie nic takiego strasznego :) Pozdrowka dziekuje za odpowiedz :* >:D
Obrazek[*] Fifi, Didi Eli z nami już nie ma lecz w sercach zawsze pozostaną [*][/b]
kamilka
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 26, 2009 8:55 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kamilka »

malutka rozdzielilam przynajmniej na dzis.
Didi rzucala sie na nia i mala ma na pleckach rane cieta chyba od pazurra na szcescie nie jest srasznie gleboka wyglada jak rysa dosyc dluga i juz sama nie wiem co mam robic ;/ ???
Obrazek[*] Fifi, Didi Eli z nami już nie ma lecz w sercach zawsze pozostaną [*][/b]
kamilka
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 26, 2009 8:55 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kamilka »

czerwona ryse sry
Obrazek[*] Fifi, Didi Eli z nami już nie ma lecz w sercach zawsze pozostaną [*][/b]
Awatar użytkownika
lola900
Posty: 235
Rejestracja: wt sty 19, 2010 6:21 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: lola900 »

Zamierzam adoptować jakiegoś szczurka,ale mam pytanie:co zrobić,gdy szczurki zaczną się gryść,nie w klatce ale na neutralnym terenie?Moje szczurki nie są do mnie jeszcze przyzwyczajone,nie przychodzą na zawołanie
Zara, Roxi, Maja, -czyli moje maleństwa ♥♥♥
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Kameliowa »

jezus. czytać forum.
albo dać im się poszamotać trochę aż przestaną, chyba, że będą się poważnie gryzły, to wtedy warto mieć ze sobą psikaczkę do kwiatów z czystą wodą i psiknąć. albo rozdzielić ręką, ale lepiej w rękawicy, bo przez pomyłkę mogą dziabnąć.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
frommicrowave
Posty: 376
Rejestracja: czw kwie 01, 2010 12:01 am
Lokalizacja: Śląsk

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: frommicrowave »

pytanie kontrolne (DK! - czytam forum ;) )
najpierw dać się dziewczynom wąchać przez klaty czy od razu pchać na neutrala?
jak długo trzymać na neutralu?
dwa półroczne szczurki do adopcji - PILNE!!!!!!!!!!
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: alken »

ja bym pchała na neutrala. a trzymać dopóki się sobą nie znudzą. a gdzie będzie ten neutral? ja w sumie nie łączyłam na neutralu nigdy, tylko na łóżku, bo w wannie (jedyna możliwa opcja) szczury się bardziej interesowały jak się wydostać z tego strasznego miejsca.
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
frommicrowave
Posty: 376
Rejestracja: czw kwie 01, 2010 12:01 am
Lokalizacja: Śląsk

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: frommicrowave »

dziękuje alken :)

to już jutro.... trzymajcie kciuki żeby się laski dogadały :)
dwa półroczne szczurki do adopcji - PILNE!!!!!!!!!!
Mureksyd
Posty: 10
Rejestracja: śr cze 18, 2008 7:02 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Mureksyd »

Witam,
mam pytanie- chciałabym połączyć 2 młode samce z jednym starym 2 letnim. Na razie młode mam zamówione, niedawno się urodziły, ale zastanawiam się jak długo będę musiała je we dwójkę trzymać w oddzielnej klatce zanim będę mogła je przełożyć do trzeciego samca w dużej klatce?
Awatar użytkownika
Astry
Posty: 529
Rejestracja: śr lut 24, 2010 7:52 am
Lokalizacja: Poznań

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: Astry »

To zależy od ich charakterków :). Niektóre mogą mieszkać razem już pierwszego dnia, a inne po miesiącu..
Ze mną: już żaden szczurek... :(
Oraz piesek Czika, tymczas Antoś, tymczas kotek Oczko :)
Za TM [*]: Schizia, Tequila, Ciapek, Nina, Sepsa, Kokaina, Heroina, Emi, Sonic, Juna, Filiżanka, Jacky
I dwa skoki Kleopatra i Nefretete [*]
agee
Posty: 14
Rejestracja: wt mar 30, 2010 9:01 pm

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: agee »

cześć wam:)
3 tygodnie temu kupiłam dwa przesłodkie szczuraski, niestety prawie odrazu jak zamieszkaly u mnie to zachorowały, oczywiście wybrałam się do weta, robiłam parówki i wszystko co mogłam ale jeden tego nie przetrwał był bardzo chory i szybko umarł, dodam ze szczurki 10 tygodniowe. Drugi któremu udało sie przezwyciężyć chorobe jest już całkiem ok i tydzień temu skończył antybiotyk. Ponieważ jestem zwolenniczką że szczurki powinny mieć towarzystwo, zamówiłam szczurka z hodowli i dzisiaj go odebrałam ale mimo tego że powiedziałam ile tygodni ma mój ogonek, to przywieziono mi 6 tygodniowego...jest duzo mniejszy niż mój obecny.
Postąpiłam z procedurą łączenia tak jak napisano na forum ale martwie się czy powinnam zostawić je na noc razem jak pójde spać. Bacznie je obserwuje, malutki pierwsze co zrobil to zaczął szukać mamusinych cycuszków a dumbuskowi sie to nie spodobalo więc zaczął go nerwowo lizać i iskać, teraz wygląda to tak że się jakoś nie tłuką cały czas ale starszy czasem przydusi biednego malca a ten pisknie i wdrapie sie mu na plecy i tak w kółko. Niewiem co mam zrobić:(( zostawić czy rozdzielić, nie chcę rano zastać martwego ogonka.....
kamilka
Posty: 248
Rejestracja: śr sie 26, 2009 8:55 pm
Lokalizacja: Zielona Góra
Kontakt:

Re: Łączenie szczurasków i ewentualności z tym związane

Post autor: kamilka »

zostawic ;p jak krew nie leci i futro nie lata to zostawic sama mialam z tym peoblem jakis czas temu ale teraz wiem ze jak nic sie takiego nie dzieje to zostawiamy :)
Obrazek[*] Fifi, Didi Eli z nami już nie ma lecz w sercach zawsze pozostaną [*][/b]
ODPOWIEDZ

Wróć do „Archiwum Główne”