Na angielskim forum jedna użytkowniczka bardzo polecała, wozi w nim 4 samców i jest bardzo zadowolona. Jest na tyle duży, że nadaje się na izolatkę jeśli potrzeba czegoś bardziej zakrytego. Te dziury na miski nadają się idealnie do wsuwania pojedynczych szczurów, jeśli nie chcesz żeby reszta Ci wypełzła przez normalnie drzwi. Jedyne, co jej nie pasuje to to, że ciężki dosyć, zwłaszcza z 4 grubasami w środku. Pisze, że bardzo dobry na długie podróże (dużo miejsca, można hamaki zamontować), ale gdyby miała wędrować na piechotę długi dystans, wybrałaby mniejszy. Nic o niszczących zębach ogonów nie wspominała, więc chyba się nie przeżrą
To napisala Becia i zaraz poszukam wypowiedzi Babli
W kazdym razie ja stawiam na praktycznosc, bo mialam 10h przygode nie mila zreszta wrecz koszmarna i przekopalam wszelkie mozliwe propozycje transporterow i jak narazie ten wypada najlepiej. Zobaczymy w praktyce, ale skusily mnie te wmontowane miseczki, mozliwosc zamontowania hamaku i podloga, z ktorej wszystko ladnie na boki splywa, no a glownie ofc zebo -odporny material (tz mam nadzieje
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
)