![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
Testowanie nowego tunelu:
![Obrazek](http://www.thedollpage.com/photopost/data/9999/bgcbDSCN9374.jpg)
Od dołu: Gadułka, Cookie, Blondysia i Bezinka.
Szczury egipskie - w piramidkę.
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
![Obrazek](http://www.thedollpage.com/photopost/data/9999/rozmazaneDSCN9267.jpg)
(tylko takie rozmazane zdążyłam zrobić)
Pierwszy nocleg po rozdzieleniu stadka:
![Obrazek](http://www.thedollpage.com/photopost/data/9999/bgDSCN9376.jpg)
![Obrazek](http://www.thedollpage.com/photopost/data/9999/bgDSCN9375.jpg)
Co ja mam zrobić z biedną Cookie???
Moderator: Junior Moderator
Delilah, dzięki.*Delilah* pisze:Piramidka egipska - cudowna:)
Trzymam kciuki za pozytywne rozwiązanie tej sprawy. Poradzić też nie poradzę, jedynie co nasuwa mi się na myśl, to metoda transporterkowa - wsadzić Cookie i Blondynę do transporterka na dłuższy okres czasu (oczywiscie monitorować, co się tam dzieje). Skazać je na siebie i powtorzyć zabieg parę razy.
Następnie znów łączyć w klatce...
Pazurska zostały przycięte dzisiaj rano.alken pisze:Szczury muszą pewne rzeczy załatwiać między sobą, tego nie da się obejść. A rany odniesione przez Cookie- stawiam, że są przypadkowe i wynikają z ostrych pazurków. Szczury kotłują się i kopią, jeden ruch nóżką i rana cięta gotowa. Gdyby Blondysia chciała Cookie poważnie uszkodzić to byłyby to głębokie dziaby np. w kark. Może warto przyciąć szponiska jak najkrócej i pozwolić im się bić...powinno zredukować ryzyko kolejnych zranień. To znaczy z Twojego opisu zakładam że to były takie rany a nie ugryzienia...