
A co ze starym stadkiem ? Odbierasz je czy jak ?:)
Moderator: Junior Moderator
Nie miałabym serca, na pewno zżyły się z nowymi opiekunami, przyzwyczaiły. Już dość się najeździły z tymczasu na tymczas, poza tym źle im u nowych właścicieli nie jest.*Delilah* pisze:Nonono
A co ze starym stadkiem ? Odbierasz je czy jak ?:)
Gratuluję!Cyklotymia pisze:Więc tak: mieszkanie mam na 100% załatwione - pod koniec września się wprowadzamTak jak było planowane, będę mieszkać z lubym, całe mieszkanko do dyspozycji dwóch osób
![]()
http://www.fionka.pl/produkt-2485.html klatka już wybrana, oczywiście półki się wywali i wstawi plastikowe. Z kalkulatora wychodzi prawie pięć ogonów, ale chcemy mieć trójkę, z awaryjnym miejscem na czwartego (co się pewnie stanie, bo bid, które podbijają serca, nie brakuje - ale Andrzej jakoś przeżyje czwartego, w końcu nie będzie ze mną w pokoju mieszkał
)