a co się powinno stać ze zwierzakiem z adopcji? szkoda, że w kółko powtarzasz to samo a na proste pytania nie odpowiadasz. dla mnie to jest logiczne, wolę adoptować, bo w ten sposób naprawdę ratuję tego szczura, a nie sprowadzam swoim zainteresowaniem, które zwie się jak już wyżej było napędzaniem popytu, kolejnych miotów.ahejka pisze:Ale co powinno się stać więc z takim zwierzątkiem ze sklepu? Prosiłam o odpowiedź, o wasze zdanie.
to jest raczej prosty wybór. może uznasz za okrutny, ale tak naprawdę gdybym zobaczyła szczury w złych warunkach to walczyłabym w inny sposób a nie dając jeszcze zarobić, to jest dopiero absurdalne. a w "dobrych" warunkach, tak jak bywa w sieciówkach, gdzie są kolorowe maluszki "pomagać" swoimi pieniędzmi tez nie muszę. bo to jest zadowalanie swoich zachcianek, zachciało mi się dumbolca to sobie kupię w kakadu i już

 
		
		






 Nawet  jak by na twoich oczach przypuśćmy zabił psa, to najwyżej dostał by 2 lata w zawieszeniu , a jeżeli byś go uderzyła to mogłabyś mieć  przerąbane jeśli by  wniósł sprawę do sądu.  Takie jest niestety nasze polskie prawo
  Nawet  jak by na twoich oczach przypuśćmy zabił psa, to najwyżej dostał by 2 lata w zawieszeniu , a jeżeli byś go uderzyła to mogłabyś mieć  przerąbane jeśli by  wniósł sprawę do sądu.  Takie jest niestety nasze polskie prawo )
) 
  
