witam mam bardzo wazne pytanie . Zrobiłam dzisij cos strasznego , nie chciałam tego

, moje szczurasy maja swierzba , a ostatnio przygarneliśmy młoda samiczke w sumie jest 4 . Wczoraj mój narzeczony kupił chyba ivermektyne , nie wiem dokładnie ale zakrapia sie to na kark po kropelce:( ja dzisiaj chciałam zakropic szczurasy i pierwsza wziełam ta młodą i ona się wyrywała bo jeszcze sie boi i nacisnełam strzykawke ciezko chodziła gdy mała sie wyrywała scisnełam za mocno i wylało sie wszystko prawie na nia i na moja ręke . szybko zmyłam z niej to wacikiem namoczonym wodą , ale boje sie ze jej cos bedzie , duzo tego nie było , nie wiem co robic

prosze o odpowiedzi dla beznadziejnej pani
* Zmieniłem tytuł, pewnie sie kiedyś przyda
*Paul_Julian