hej,
sorki że tak mało pisze, ale bardzo dużo w pracy ostatnio siedzę, co za tym idzie trochę zaniedbałam szczurki
Dzisiaj kupiłam trociny- matko one mnie kiedyś zrujnują;p
Zastanawiam się czy nie brać ich po prostu z pobliskiego tartaku- za darmo i bez chemikaliów:)
Kupiłam dzisiaj dziewczynom kolby orzechowe

i lodzika z dodatkami

takiego specjalnego
Oprócz tego zrobiłam im kąpiel w wannie, bo przecież taki upal, że znieść sie nie da:(
A i wyprałam cha maczek

bo tak capi że już się w pokoju nie da siedzieć:P