Ja zdecydowanie jestem fanką klatki 100x50x50 cm, którą na Allegro za 170 zł kupić można. Jest przestronna, a do mycia można ją bardzo łatwo złożyć i do wanny/pod prysznic wsadzić. Ma wysoką kuwetę, więc nic się z niej nie wysypuje (w każdym razie żwirek się nie wysypuje - z trocinami może być gorzej). A dzięki temu, że powierzchnia kuwety jest tak duża, spokojnie wystarczą dwie półki dołączone w zestawie + jakieś koszyki/hamaczki. Nie trzeba tego za wiele, więc zwierzaki z tych półek nie wyrzucają śmieci poza klatkę i mniej jest roboty ze sprzątaniem dookoła. Jeśli jedna klatka to za mało, można drugą identyczną dokupić i jedną na drugiej umieścić.
W domu mam podobny model, ale prawie dwa razy wyższy (100x50x90 cm) i nieskładany. Z tym to dopiero udręka jest... Myje się tę klatkę fatalnie. Ostatnio była naprawdę czysta dopiero po tym, jak ją z tatą do myjni samochodowej zawieźliśmy na porządne czyszczenie myjką ciśnieniową.
Generalnie wolę klatki szersze niż wyższe. Wygodniejsze są, łatwiej sensownie zagospodarować w nich przestrzeń i (co ważne) są bezpieczniejsze - szczególnie dla starszych lub chorych szczurków.
po drugiej stronie tęczy skaven mały-diego eszwa dotka abishai lena nightstar
mefit diabeł sasha nadia simbul katja kida eileen bandita fuka maluszek diablica
fredryk minah 5-minkowych-maluszków juni furia trzy-uszka tchórzliwiec sofra moria
sokrates