Przegraliśmy walkę z zapaleniem mózgu.... Dziś o 18 wybraliśmy się z Maksiem do weta ale już na ostatni zastrzyk, biedne małe bezładne ciałko... Pogorszyło mu się tak nagle choć do końca wierzyłam że mu się uda
Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Dorotkowe prosiaki:Kiwający siusiumajtek oraz Kozackie jagniątko plus kot Mufek. za TM Julka, Frutka, Odinka, Niunia, patyczak Kijusia i kocur Puchacz (*)...
Żółwik Tuptuś u Muchy.