Fomziś się trzyma. Wygląda wyraźniej i zainteresował się żarełkiem. Jogurcik, mięsko, banan i fasolka szparagowa - wszystko znikło z miseczki. Teraz dostał trochę makaronu..
Mam dzisiaj nockę w pracy i żałuję, że muszę Go zostawić na całą noc. Nie chcę.

Siedzi sam. Jutro do kontroli. Jeśli się okaże, że wszystko ok i znów zacznie dokazywać, to wróci do stadka.
Co u trójki Muszkieterów? Raila, pewnie, że urośli.

Sporo. Straaaaaszznneee z nich miziaki i przylepy. Normalnie uwielbiam ich!
