Nasza najukochansza szczurka Kitty dzis musiała odejsc

Miała 2.5 roku, była taka słodka, kochana, minelo dopiero niecale 2 godziny odkad odeszla a ja ciagle tesknie, ciagle szukam jej w klatce, oczka moja sie szklą jak tylko o niej pomysle

((
Kitty miala nowotwór złośliwy

juz jedna operacje rok temu przeszla ale teraz znowu nowotwor sie odnowil i z dnia na dzien chudla strasznie.. choc zwinna byla i nie dala az tak posobie poznac ze cos ja boli, ale w jej oczkach bylo widac smutek

nie mogla juz chodzic tylnimi lapkami suneła się, w dwoch miejscach uruzl jej wielki guz

(eh moglabym o niej opowiadac dniami i nocami

byla najukochansza na swiecie!! Kochamy ja i nigdy o niej nie zapomnimy

((((((((((
