Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Ooo to masz fajne egzaminy!
U mnie to raczej : wpływ onkogenów na hepatocyty wątroby szczura:/ No niestety - jak się wybrało pracę w labie to się tak ma...

Dobra - szlag mnie trafił i od dziś uczę brudasy robienia do kuwety, o! Włożyłam mniejszy spód klatki do większego, wysypałam Pinio tylko w kuwecie, resztę wyłożyłam chusteczkami i ręczniczkami. I zaczynamy walkę;) Oby pojęły o co biega bo nie wyrobię z kasą na wysypywanie całego spodu co 3dni;)
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Kurde:/
Denis ma strupki na całym ciele:/ Ale nie wygląda mi to na świerzba bo się wogóle nie drapie. Tadzio jak przez to przechodził to normalnie ciągle się drapał. A ten nie. Jeszcze dwie możliwości - przebiałczenie, albo zbyt mocne iskanie Tadzia? Nie wiem:/ Póki co odstawiam całe białko bo dość dużo te moje chłopaki tego wcinają. Jak nie przejdzie do poniedziałku/wtorku to będzie się trzeba do weta przejechać.
Kurde - ale jakby to był świerzb to by mi Tadeusza też wzięło nie? A on nic nie ma zupełnie.
Nie wiem, czy ich rozdzielać czy nie... Bo Tadzio źle znosił leczenie wtedy - zostawały mu wielgachne rany po igłach, które z uporem maniaka rozdrapywał aż do głębokiego zakażenia - ledwo sobie poradziliśmy z nim. Ale z drugiej strony. Jak ich rozdzielę to będzie wielka wojna z obu stron przeciwko mnie. Bo dla nich to mega stres. Tadzio będzie się obrażał, gryzł i demolował co się da, a dzikus Denis nie da się dotknąć...:/
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Motyw z kuwetą inteligentne bestie załapały odrazu:) Obyło się nawet bez przenoszenie kupek:) Ach - to dopiero wygoda:) żeby jeszcze się siusiać tam nauczyły a nie na półeczkach to byłabym najszczęśliwszym szczurzym właścicielem na ziemi:D

Co do strupków - odstawiliśmy białko i czekamy. Postanowiłam ich nie rozdzielać. Parę razy dziennie przeglądam sierść małego a ten drze się w niebogłosy - heh nauczył się, że na Tadzia to działa i na mnie próbuje;) Ale ja nieugięta;)
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Dawno nas nie było:)
Chłopaki mają się dobrze, dogadały się nawet z trzema pekińczykami i dwoma kanarkami.
Trochę marudzą na małą, starą klatkę bo nie było możliwości przewiezienia większej, ale wybiegi w nieznane niewrocławsko-pokojowe tereny im to wynagradzają;)
Obrazek
Tadzik i jego pycha jajo na miękko;)
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: manianera »

A tak tu sobie właśnie wczoraj zajrzałam i zastanawiałam się, czemu taka cisza :) . Jestem pod wrażeniem przyjaźni międzygatunkowych! Najwyraźniej kanarek też szczur ;) !
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Dokładnie;) A jak wrzeszczą na siebie z Denisem czasami;) Kanarek swoje - Denis swoje i tak przez godzinę;)

Prawie nie mam internetu przez tą powódź(B-nia), więc nie będziemy często zaglądać. Ale na dowód że w chłopakach nie można się nie zakochać zostawiam zdjęcie:
Obrazek
Nie robione tym razem przeze mnie;)
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
aleksa
Posty: 654
Rejestracja: wt cze 22, 2010 12:57 pm
Lokalizacja: Zwoleń

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: aleksa »

jakie cukierasy! :D :-* :-* :-*
żeby moje panny tak ze sobą chciały spać xD

Wymiziaj chłopaków ;D
Ze mną Ahri, Fatum i Niva
Za tęczowym mostem Lexie [*], Heureux [*], Yumi [*]
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Chłopaki oczywiście wymiziane:)

Achh kurcze no i nam się świerzb zalęgł. Tak z tygodnia na tydzień:/ Kupiłam nową ściółkę i proszę:/ Ghrrr.
Tadzika to tak strasznie nie dotknęło (uodpornił się po wcześniejszym leczeniu czy jak?), ale Denis - chodzący strup:/

Gorzej, że jutro będę walczyć z weterynarzem, żeby wydał mi Iwermektynę - sama będę ich smarować bo jak tam się pokarzę z ogonem to mnie wywalą z kopem w tyłek. (swoją drogą - 0,2mg/kg czyli dla chłopaków będzie 0,12mg na raz(po jakieś 550-600 ważą), skoro to jest 1% to 0,012ml razy trzy i razy dwa szczury czyli poprosić weta o 0,1ml? )

Drugi big problem. Ja wyjeżdżam w sobotę na staż - na cały miesiąc. Więc kolejne dwie dawki na plecki i mega porządki w klatce spadną...ekh na mamę. Już się bardzo cieszy, nie powiem... Ale mus to mus...
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Chłopaki po pierwszej dawce.

Nawet nie wspomnę ile się nakłóciłam u weterynarza. A ile nerwów straciłam to moje:/

Chciał mi wcisnąć jakieś gó*** dla kotów zamiast iwermektyny, bo ona NIE DZIAŁA. A jak odmówiłam to stwierdził, żebym wzięła tą iv. i pomieszała z tym gó*** i razem podawała. No normalnie brak słów. Oczywiście się nie zgodziłam, na co prawie zostałam zamordowana wzrokiem.

Potem jeszcze się nie zgodziłam na hormony dla suczki. Łysieje mi na karku - wyczytałam że to skutek albo przedawkowania hormonów(leczył jej kiedyś problemy z oczkami tym), albo grzybica. Żadnej diagnozy, nic - a łysienia szukał jej na d**pie a nie na karku. Na koniec stwierdził, że to sprawa uczuleniowa i strzykawka z hormonem - ja na to że nie ma mowy - to ryp strzykawka z jakimś odczulaczem. No comment:/ Ja chcę mój Wro!
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Jessica »

trzymam kciuki za szybkie wyleczenie malców. ivermektyna powinna szybko pomóc :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

Ale nas dawno nie było!!!
A pozmieniało się, pozmieniało;)

Ivermektyna na szczęście ładnie podziałała - po strupach ani śladu.

Co jeszcze? Jak już wspomniałam chłopaki zostały na miesiąc pod opieką siostry i rodziców. Ale jaka wielka radość była kiedy wrócili do starej, dobrej, wielkiej klatki!!! Po tym miesiącu Denis zmienił się nie do poznania! Po pierwsze - przerósł Tadzika, po drugie - zrobił się bardziej ufny i fajny (co nie znaczy że jest taką fajną rozrabiającą kluchą jak Tadzio - to nie ten charakter, to był, jest i będzie postrzelony tchórz - ale o wiele fajniejszy niż wcześniej). Tadzio dalej pozostaje alfa, ale Denis w kaszę dmuchać sobie nie daje - zdarzają im się coraz częściej kłótnie(na wybiegu) - takie, że wrzaski, piski itd;) Ale za chwilę śpią razem w hamaku, więc źle nie jest:)

Psocą obaj tak, że głowa boli. Na sekundę z oka spuścić ich nie można, bo albo któryś jest w kwiatkach, albo na parapecie, albo buszuje w szafie(sam ją sobie otwierając), albo straszy chomika, albo przeszukuje drukarkę(tak tak - Tadzio dalej uparcie w nią lezie) - no normalnie przedszkole! I jak na przedszkolaków przystało - najbardziej przerażający na wybiegu jest moment... ciszy... bo z tego zawsze wynikają potem różne dziwne kwiatki;)
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Jessica »

może zdjęcia ::) Denisek napewno wyjaśniał... pokaż ich pokaż :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Shigella »

A właśnie, co dziwne - nie wyjaśniał tak bardzo:) Tadzisko w tym wieku już siwiutkie było, a mały się dzielnie w czerni trzyma;)

Denisek zaskoczony ze swoją maskotką pluszową;) A raczej na maskotce;)
Obrazek

Ulubione ostatnio miejsce do chodzenia (klatka stoi teraz pod biurkiem i między szczebelkami a deską jest mała przestrzeń)
Obrazek
Obrazek


Dowód na to że szczur i kable to nie zawsze synonimy katastrofy;) U mnie kable leżą wszędzie;) A panowie wychodzą z założenia, że zakazany owoc smakuje najlepiej - obgryzają kanapę od wnętrza;)
Obrazek


Przyłapani pod szafą (5 min później już w szafie byli;p )
Obrazek

Denisek i melonek;)
Obrazek


No i jak sobie słodko śpimy po bieganiu:)
Obrazek
Obrazek
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: Jessica »

piękni :-* "maluch" ale urósł ::) pamiętam jak był taki jak na zdjęciu w Twoim podpisie ::)
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: Pan Tadeusz i Denis Rozrabiaka

Post autor: manianera »

Shigella pisze:I jak na przedszkolaków przystało - najbardziej przerażający na wybiegu jest moment... ciszy...
Dokładnie ;D !

Choć różnice w wielkości się zatarły i charaktery pozmieniały, chłopaki nadal przystojne i urocze!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”