Maluchy mają już 13 dni.. Jako że do mojego pokoju wejść się już nie dało, postanowiłam posprzątać ich klatkę...

Mama jak zobaczyła co narobiłam, najpierw próbowała wynieść gdzieś swoje pociechy... ale że ją z nimi zamknęłam to zrobiła nowe gniazdko, uspokoiła się i już biega po pokoju bez maluchów w pyszczku
