Zastraszony szczur.

Archiwum na ważne stare tematy

Moderator: Junior Moderator

Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Przeszukałam forum ale nigdzie nie znalazłam podobnego tematu. Do rzeczy.
Mam dwa szczurasy w mniej więcej podobnym wieku od pół roku. Jeden sklepowy, drugi z adopcji. Problem polega na tym,że większy szczurek jest zastraszony przez mniejszego ( takie są moje obserwacje ale może się mylę). Mniejszy szczur bardzo często gania większego próbując z nim kopulować, czasem go przewraca i kopie ( tak. kopie :) ). W nocy często słyszę piski a raz zdarzył się nawet strupek u większego szczurka. Mniejszy się nie przejmuje i żyje sobie swoim małym szczęśliwym życiem . Gdy go wypuszczę biega w najlepsze i bada wszystko co się da. Większy szczurek boi się zbyt gwałtownych ruchów, nagłych dźwięków, wypuszczony pobiega chwile po czym chowa się w dziwne zakamarki i nie chce wyjść ( najczęściej gdzieś w rozkładanym stole lub za komputerem). Wzięty na ręce często sika, czasem od razu ucieka ale częściej siedzi na rękach lub ramieniu bez ruchu i udaje ,że go nie ma. W klatce mniejszy szczuras często wygania go z domku.Na zewnątrz często gania większego, zrzuca go z łózka i krzeseł. Co mam zrobić by większy szczurek się wyluzował? Odłączyć go od mniejszego i zapewnić towarzystwo innego szczura jednemu i drugiemu, czy zwyczajnie większy nie nadaje się do pertraktacji z innymi szczurami? Był bardzo spokojny od początku ale teraz jest niewolniczo uległy. Pomocy!
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: S. »

Jak długo to trwa?
U mnie Alma na początku terroryzowała większa Negrę (przeganianie, podgryzanie, odganianie od wody, zabieranie jedzenia. Do czasu. Po pewnym czasie Negra stłukła Almę i Alma się trochę uspokoiła.

W klatce powinny być dwa domki, dwa poidła i dwa karmidła. Duży szczurek musi mieć szansę najeść się i napić się. Jeżeli to nie wystarcza, to wyciągaj jednego i karm większego w tym czasie.
Małe wredoty potrafią pilnować np. poidła i nie dopuszczać wybranego szczurka do picia.
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Maja 2 poidła, 2 miski i 2 domki. Tyle,że wolą spać w jednym. Zastanawiam się czy przypadkiem ten mniejszy nie jest gejem bo cały czas bierze większego szczurka za dziewczynkę. I mam wrażenie ze to najbardziej przeraża tego większego. Od jedzenia i picia mniejszy nie odgania większego. Wyrywają sobie np chleb jak jest 1 duży kawałek ale zazwyczaj daje im liczbę parzystą.
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: Kameliowa »

Nie, nie jest gejem ;D ;D
W taki sposób uznawany za gejowski szczurki ustalają kto w stadzie jest na górze.. tfu, kto jest samcem alfa ;) Także tym się nie martw. Kłócą się o władze zwyczajnie. Jak już sobie to ustalą to powinno się wszystko załagodzić trochę. ale tak czy siak, od czasu do czasu będą się bić troszkę. Ale nie rozłączaj ich.
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Ok. Ale czy jest jakiś sposób na to , by Pimpek (ten większy) nie był taki wiecznie wystraszony i "aspołeczny"? czy to poprostu taki szczurzy charakter?
Awatar użytkownika
Kameliowa
Posty: 3342
Rejestracja: wt lis 24, 2009 12:18 am
Lokalizacja: Łódź

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: Kameliowa »

cierpliwość ;)
George Orwell was wrong. Aldous Huxley was right.

Jeżeli widzisz: błąd ortograficzny, niepokojący post/temat, chcesz poprawić swój temat, zamknąćtemat
Zgłoś to moderatorom klikając w ikonę wykrzyknika w poście!
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

No nie wiem. to trwa od czerwca właściwie. No ale cóż. Najwyżej poczekamy. jak na razie staram się jak najwięcej smyrać Pimpusia no i puszczam ich po mieszkaniu pojedynczo. :)
Awatar użytkownika
Paul_Julian
Posty: 13223
Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
Lokalizacja: Gdynia
Kontakt:

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: Paul_Julian »

A moze poczytaj nt dominacji i ustalania hierarchii (szukajka) ? Spróbuj podominować tego łobuza , to moze pomóc.
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Awatar użytkownika
alken
Posty: 6787
Rejestracja: pt maja 01, 2009 11:04 am
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: alken »

skoro śpią razem to raczej ok, nie wydaje mi się żeby spały razem gdyby większy był dręczony i mu to dokuczało. po prostu ustalają hierarchię, poza tym szczury nawet zgrane potrafią się pobić. no a co do zachowania to przypuszczam że taki charakter ;)
ze mną: leszek, kendrick

odeszły: mysza, karmelek, makumba, ronja, ziuta, lilka, fifioł, kaszanka, zoja, tosia, emil, marcin, ziemniaczek


I'm not really good at giving advice. Do you want a sarcastic comment?
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Znowu go dziś rano mniejszy udziabał do krwi. Może i taki charakter. Mam czasem wrażenie ,że ten większy ma zwyczajnie słaby wzrok i stąd przewrażliwienie na dźwięki i płaszczenie się po podłodze.Ale właściwie to nie boi się wskakiwać na wyższe rzeczy typu oparcie krzesła to hmm... W takim razie poczytam o dominacji :D
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Rozdzieliłam je. Ostatnio ten mniejszy tak pogryzł większego ,że się futro sypało. 3piętrową klatkę podzieliłam na pół ( 2 piętra górne dla większego a 2 dolne dla małego). oddzielnie puszczam je na spacery. Dość mam tej agresji.
S.
Posty: 706
Rejestracja: śr wrz 19, 2007 9:19 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: S. »

Klatka musi być oddzielona czymś bez dziur: plastikowa taca lub półka, przyciete panele podłogowe.
W przeciwnym wypadku jeden będzie gryźć drugiego przez szpary w podłodze/suficie.
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Moje rozdzielenie polega obecnie na tym ,że jeden szczurek mieszka w Radomiu a drugi w Lublinie. No i myślę ,że już się nie będą gryźć
Awatar użytkownika
liberiana
Posty: 24
Rejestracja: czw mar 25, 2010 6:29 pm

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: liberiana »

Kolejny problem wyżej wymienionej pary. Większy szczurek wogóle nie wychodzi z klatki no chyba ,że się go siłą wyciagnie a drugi jak się już wytelepie z klatki to albo od razu szuka kąta i śpi albo chodzi i się na okrągło drapie... Nie mogę ich teraz połączyc bo to jakby nie bylo 100 km pomiedzy radomiem a lublinem a nie mam teraz jak jechac do radomia(uczelnia;/). Czy mam znaleźć im innych nowych towarzyszy ? Bo ten mniejszy ma widoczne oznaki stresu i osowiałości a ten większy własciwie byl taki od początku ( nawet jak mieszkam z mniejszym) tyle ze teraz zaczal tez dotkliwie gryźć ludzi. Nie wiem co robić....
Awatar użytkownika
Shigella
Posty: 183
Rejestracja: sob maja 22, 2010 1:59 pm
Lokalizacja: Wrocław

Re: Zastraszony szczur.

Post autor: Shigella »

Nie potrzebnie ich rozdzieliłaś - takie jest moje zdanie. Oznaki osowiałości u jednego i agresji u drugiego - to wynik rozdzielenia. Panowie się tłukli - bo ustalają hierarchię. Jak już ktoś wcześniej wspomniał - to się dzieje nawet w najbardziej zgranych stadach. Skoro spali razem - to jednak się tolerowali - gdyby było inaczej sierść latałaby non stop.
Ja radziłabym dominację mniejszego - pokazanie mu, że nie jest panem świata i ma się zachowywać inaczej. To trudne - ale wykonalne - szczurek wymaga wychowania i tyle.
Z nami Czaruś i Aruś - http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t=36300
************
Za TM - Tadzio i Denis <3
Zablokowany

Wróć do „Archiwum Główne”