Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadziny
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

- Mucha321
- Posty: 1672
- Rejestracja: pn kwie 13, 2009 2:37 pm
- Lokalizacja: GRODKÓW / STARY GRODKÓW
- Kontakt:
Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...
cavunia, a co z El Hórón'em?
' czasie, zwolnij, bo nas wszystkich pozabijasz. //
z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.
+ RESZTA TOWARZYSTWA
z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.
+ RESZTA TOWARZYSTWA

- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...
Tak jak wspominałam - tymczasowo mają na imię Bolek i Lolek.
Póki nie wymyślę czegoś sensowniejszego... Chyba, że im zostawię takie, jakie mają... W końcu przez całe życie je mają.
Pomyślę...
Cavunia nie masz się co bać.
U mnie będą bardzo kochani, gwarantuję. Jeszcze raz serdecznie Ci za nich dziękuję...
Zaraz wkleję kilka zdjęć Martiego i Alexa już u mnie.
Nie chcę ich maltretować, ale chłopaki same już powolutku z klatki wyłaziły.
Otworzyłam drzwiczki i jak na zdjęciu miałam pod spodem ręce. Oby dwoje parę razy stali na drzwiczkach, ale nie poszli dalej. To dopiero pierwszy dzień u mnie, więc chyba nie mam co się denerwować
zestresowane chłopaki.
Zdjęcia za jakieś 15 minutek.


Cavunia nie masz się co bać.

Zaraz wkleję kilka zdjęć Martiego i Alexa już u mnie.



Zdjęcia za jakieś 15 minutek.




Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...
Mucha, El Huron nie żyje. A chłopcy są niepołączalni z innymi ciurami. Dlatego zdecydowałam się szukać im domu gdzie będą jedynymi, by to jakoś zrekompensowało im życie w małym stadzie. Może na starość będą bardziej przychylni innym ciurom ale do starości jeszcze daleko...
Rudy też już nie żyje. Ze szczurów których pozbyła się matrix, jest u mnie już tylko Nestea.
Rudy też już nie żyje. Ze szczurów których pozbyła się matrix, jest u mnie już tylko Nestea.
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...























Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...



Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...
No mi zamuliło kompa na maksa
a i tak nic nie widzę!

Re: Moje największe szczęście! Moje promyczki przebrzydłe...
a,no
zamuliło.
ale te, co zostały w miniaturkach wstawione widzę i widzę, że chłopaki nie tylko wspaniale wyglądają, ale wreszcie chyba na Swojego Człowieka trafili - zawinęli do Portu
...
Tak się cieszę zuzka-buzka - Ty masz dwa świetne szczury i dwa świetne szczury mają Ciebie

ale te, co zostały w miniaturkach wstawione widzę i widzę, że chłopaki nie tylko wspaniale wyglądają, ale wreszcie chyba na Swojego Człowieka trafili - zawinęli do Portu

Tak się cieszę zuzka-buzka - Ty masz dwa świetne szczury i dwa świetne szczury mają Ciebie

Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
mają swój dom
to jest piękne
dużo szczęscia i pociechy dla Ciebie i dla panów


http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
a w ogóle oni z reguły bardzo się ryli do wyjścia z klatki
ja im zawsze otwierałam górą klapkę i raz - dwa oboje chodzili po górze klatki. Mam nadzieję że dziś już stres mniejszy i odważyli się wyjść 


- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
Odważyli się wyjść to mało powiedziane...
Postanowili ucieczkę urządzić.
Otworzyłam klatkę i ziuuu szczury już biegają po łóżku (na szczęście dałam klatkę na łóżko). Złapałam ich, ale skubańce, wcale nie chcieli do klatki.
Myślę, że to jeszcze dużo za wcześnie na wybiegi, muszą się najpierw ze mną oswoić, bo jakby się teraz na podłogę dostali, to ich nie złapię.
Teraz Aleksio śpi w hamaczku, a Marty w domku obrażony na Alexa, że nie chce z nim spać.



Myślę, że to jeszcze dużo za wcześnie na wybiegi, muszą się najpierw ze mną oswoić, bo jakby się teraz na podłogę dostali, to ich nie złapię.

Teraz Aleksio śpi w hamaczku, a Marty w domku obrażony na Alexa, że nie chce z nim spać.




Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi

Martiś w pełnojajecznym wydaniu.


wypuść mnieeee!

małe lokum chłopaków. Wiem... nie mają wypasów... jeszcze dojdzie jakiś konar na dole i sznur. i domek podwieszany między piętrami od nietoperrka. Martiś się obżera zielskiem i suszonym chlebkiem, a Aleksik śpi w hamaku (w środku). Na hamak kompletnie nie patrzcie... Bo to masakra... Ale szczurkom się podoba i tylko to się dla mnie liczy.


"hm... jak by tu wyjść na drobną przechadzkę?"




Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
- Mucha321
- Posty: 1672
- Rejestracja: pn kwie 13, 2009 2:37 pm
- Lokalizacja: GRODKÓW / STARY GRODKÓW
- Kontakt:
Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
cavunia, a na co umarł?
Był młody. Cholerka, tych 3-ech chłopców uwielbiałam. Chciałam ich adoptować w styczniu. Byli wtedy dwumiesięcznymi urwisami ale ostatecznie zostali u matrix'owej. Teraz również przymierzałam się do adoptowania ich ale nie miałam osobnej klatki i miejsca na kolejne, a matrix musiała oddać ich szybko. Próbowałam coś skołować ale.. zabrakło czasu. Trafili do Ciebie i strasznie się ucieszyłam. Myślałam, że zostaną na stałe ale u Zuzki też im dobrze na pewno. 


' czasie, zwolnij, bo nas wszystkich pozabijasz. //
z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.
+ RESZTA TOWARZYSTWA
z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.
+ RESZTA TOWARZYSTWA

- Mucha321
- Posty: 1672
- Rejestracja: pn kwie 13, 2009 2:37 pm
- Lokalizacja: GRODKÓW / STARY GRODKÓW
- Kontakt:
Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
EDIT: a Nestea znam osobiście.
Targałam za uszka. 


' czasie, zwolnij, bo nas wszystkich pozabijasz. //
z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.
+ RESZTA TOWARZYSTWA
z nami: Noël Rotta Taivas, Ozzy Rotta Taivas, Pascal Rotta Taivas i Rumcajs Rotta Taivas.
+ RESZTA TOWARZYSTWA

Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
Mucha321, u mnie nie mieli niestety za dobrze... dlatego zdecydowałam ze gdy zgłosi się osoba która szuka dwójki i kropka, to jej zaproponuję ich. Oni bardzo potrzebują uwagi, biegania, człowieka... U mnie jest za dużo stad by to mieli zapewnione w takiej ilości jak im potrzeba. Szczególnie teraz gdy muszę tyle energii poświęcać labkom, które nie są agresywne ale nie są też oswojone i jeszcze dużo pracy przede mną 
El Huon właściwie nie zmarł, tylko zginął tragicznie, w wyniku błędu w łączeniu... matrix mówiła że miała jednego dominatora w stadzie- Autisia. Dwa tygodnie przed przyjazdem El Hurona, Aleksa i Martiego przyjechały od matrix do mnie dwa bardzo uległe szczury które bez problemu wprowadziłam do mojego stada... Dlatego kilka dni po przyjeździe trójeczki zabrałam się za wprowadzanie ich do tego samego stada. Mój Alfa podczas zapoznawania na neutralnym terenie po prostu rzucił się na Hurona z agresją i ugryzł go tak, że założono 7 szwów :/ Huron zmarł tego samego dnia mimo szybkiej pomocy wet, szycia, kroplówek, witamin, grzania itd., stracił dużo krwi a jak wiemy transfuzji szczurowi nie da się zrobić. Dopiero po jego śmierci dowiedziałam się że na DT u Gońki rozstawiał braci po kątach i generalnie było oczywiste że ma za duży poziom testo... Wręcz nadawał się do kastracji. Nie wiem czemu tego nie zauważyłam, być może pierwsze dni po przyjeździe był przerażony, tyle razy zmieniał miejsce pobytu w tak krótkim czasie... A może byłam ślepa na jakieś jasne sygnały bo miałam w głowie to co pisałam na początku- że tam u matrix był 1 dominant, a Rudy i Nestea byli dla mnie dowodem że reszta jest uległa. Wątpię by mój alfa celowo go zabił... Raczej rzucił się do ostrej bójki z drugim supersamcem :/
Aleks z Martym zostali sami a próby połączenia ich z którymkolwiek stadem kończyły się niepowodzeniem bo chłopcy nawet wobec kastratów wykazywali agresję. No i tyle...
Aha, Rudego znalazłam martwego 5 tyg po adopcji. Miał wokól noska trochę porfiryny. Tego samego dnia biegał jeszcze i jadł, nie zrobiłam mu sekcji bo wiem że nie był juz młody
Nesta bardzo to przeżył, ale teraz ma kolejnego mentora- 1,5 rocznego kastrata Maczka, którego nie odstępuje o krok.
Tyle historii matrixowych u mnie. Teraz mam nadzieję już na same dobre wieści.
tyle historii szczurków matrix u mnie.

El Huon właściwie nie zmarł, tylko zginął tragicznie, w wyniku błędu w łączeniu... matrix mówiła że miała jednego dominatora w stadzie- Autisia. Dwa tygodnie przed przyjazdem El Hurona, Aleksa i Martiego przyjechały od matrix do mnie dwa bardzo uległe szczury które bez problemu wprowadziłam do mojego stada... Dlatego kilka dni po przyjeździe trójeczki zabrałam się za wprowadzanie ich do tego samego stada. Mój Alfa podczas zapoznawania na neutralnym terenie po prostu rzucił się na Hurona z agresją i ugryzł go tak, że założono 7 szwów :/ Huron zmarł tego samego dnia mimo szybkiej pomocy wet, szycia, kroplówek, witamin, grzania itd., stracił dużo krwi a jak wiemy transfuzji szczurowi nie da się zrobić. Dopiero po jego śmierci dowiedziałam się że na DT u Gońki rozstawiał braci po kątach i generalnie było oczywiste że ma za duży poziom testo... Wręcz nadawał się do kastracji. Nie wiem czemu tego nie zauważyłam, być może pierwsze dni po przyjeździe był przerażony, tyle razy zmieniał miejsce pobytu w tak krótkim czasie... A może byłam ślepa na jakieś jasne sygnały bo miałam w głowie to co pisałam na początku- że tam u matrix był 1 dominant, a Rudy i Nestea byli dla mnie dowodem że reszta jest uległa. Wątpię by mój alfa celowo go zabił... Raczej rzucił się do ostrej bójki z drugim supersamcem :/
Aleks z Martym zostali sami a próby połączenia ich z którymkolwiek stadem kończyły się niepowodzeniem bo chłopcy nawet wobec kastratów wykazywali agresję. No i tyle...
Aha, Rudego znalazłam martwego 5 tyg po adopcji. Miał wokól noska trochę porfiryny. Tego samego dnia biegał jeszcze i jadł, nie zrobiłam mu sekcji bo wiem że nie był juz młody

Tyle historii matrixowych u mnie. Teraz mam nadzieję już na same dobre wieści.
tyle historii szczurków matrix u mnie.
Re: Duet pełnojajecznych: Bolek i Lolek oraz inne moje gadzi
Acha Mucha przepraszam że do Ciebie się nie odezwałam jak ich postanowiłam jednak wyadoptować, widzę teraz że powinnam.
i tym samym kończę offtop
i tym samym kończę offtop
