![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
- Paul_Julian
- Posty: 13223
- Rejestracja: ndz mar 08, 2009 2:21 pm
- Lokalizacja: Gdynia
- Kontakt:
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Chodzi mi o temat Twoich dwóch dziewczynek, a nie maluszków
Swoją drogą kluchy śmieszne i dorodne!
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Szczursieny :
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
Illyasviel,Iskander,Kretka,Lusia,Karmel
W szczurzym raju:
Dorian,Luna,Czika,Niunia,Śnieżynka,Pati,Florka,Nicponia,Kropek,Kredka,Partyzant Soran,Mysia,Gucia, Malwinka,Imbir, Lucjan,Maja,Igor,Figa,Pcheła,Biały Rekin,Krzyś Włóczykij,3kropka,Mink,Sowa,Buła,Nezumi,Krecia, Bubuś, Królewna Fru-Fru,Pyza,Porzeczka, dzielna Mucha
- UprzejmaCegła
- Posty: 1089
- Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
http://pies.onet.pl/53253,19,24,zakreci ... tykul.html <--- alva_alva, mówisz o wielu rzeczach, ale nadal nie wierzysz w siłę obrońców praw zwierząt! Patrz i podziwiaj jak daleko zaszli ludzie, którzy kochają psy i koty! Sprawa została nagłośniona i (UWAGA! NAJLEPSZE!) politycy zastanawiają się nad zakazem sprzedaży kotów i psów! Wprawdzie jeszcze nie wprowadzono ustawy, ale jesteśmy na dobrej drodze ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
- Unknown_Girl
- Posty: 44
- Rejestracja: wt sie 10, 2010 11:20 am
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Nie czytałam całego tematu, ale chcę tylko napisać o moich szczurkach kupionych w sklepie zoologicznym w Anglii, konkretnie Cornwalii. Po pierwsze, zdecydowałam się na szczurki z zoologa ponieważ tutaj raczej niewiele osób je hoduje, i ciężko jest znaleźć kogoś kto akurat ma małe do oddania. Miałam pewne wątpliwości co do tego czy robię dobrze, ale kiedy już byłam w sklepie, zostałam bardzo zaskoczona. W porównaniu z naszymi, polskimi zoologami to tutaj było po prostu super - samce oddzielone od samic, w jednym pomieszczeniu nie więcej niż 3/4 szczury, miseczki z jedzeniem i poidełka pełne, ściółka wymieniana regularnie. Podeszła do nas sprzedawczyni i kiedy powiedziałyśmy że decydujemy się na samiczki, pokazała nam klatkę z 2 szczurkami, z karteczką "Do adopcji". Powiedziała, że szczurki które nie zostaną sprzedane w ciągu tygodnia zostają przeniesione właśnie tu, i można je wtedy kupić taniej, a pieniądze idą na cele charytatywne/schronisko. Pytała nas czy mamy już klatkę, czy mieliśmy już wcześniej szczury itd. Klatki nie mieliśmy, bo kupowaliśmy ją tego samego dnia co ciurki. Kobita powiedziała że aktualnie dla szczurów mają na razie tylko jeden rodzaj klatki (70x50x80), do której dodatkowo od razu załączają wszystkie niezbędne rzeczy na początek, tzn. miseczka, poidełko, granulat, karma, kolby, kuweta narożna i pięterko
Kupiliśmy. Zanim dostaliśmy szczurki, zapytała jeszcze czy bierzemy oba - bo jeżeli chcemy jednego to niestety nam nie sprzedadzą, bo nie chcą żeby ten drugi został sam, bo szczurki to zwierzęta stadne. Braliśmy oba, więc było ok. Dostaliśmy jeszcze ulotkę o szczurach. Potem sprzedawczyni gdzieś na chwilę zniknęła i za chwilę wróciła....z umową adopcyjną! =D I to nie dlatego, że szczurki były w pomieszczeniu adopcyjnym - nie ważne czy bralibyśmy szczurki, świnki morskie czy szynszyle, musieliśmy podpisać umowę. Trzeba było podać adres mailowy, miejsce zamieszkania, numer kontaktowy itp, a pod spodem były wymienione warunki, jak np. że zobowiązuję się zapewnić zwierzęciu odpowiednią ilość miejsca, wyżywienie, opiekę weterynaryjną, że go nie wyrzucę, nie sprzedam, nie oddam. Przynajmniej jest jakaś pewność, że zwierzak nie dostanie się w ręce 7 latka, który przyjdzie do sklepu z 5 funtami i powie że chce szczurka. Po prostu cud, miód i śmietana
Musiałam to napisać.
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
CZŁOWIEK
Za TM: Kuba [*] , Dixie [*] <:3 )~
Ze mną: Iris , Tina <:3 )~
Za TM: Kuba [*] , Dixie [*] <:3 )~
Ze mną: Iris , Tina <:3 )~
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
jestem pod wrazeniem
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Nie wierzyłam, że gdzieś na świecie istnieją takie sklepy zoologiczne ![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
"Kto jest okrutny w stosunku do zwierząt, ten nie może być dobrym człowiekiem."
Arthur Schopenhauer
[*] Smrodzio - na zawsze w moim serduchu [*][/b] [/i][/color][/size]
Arthur Schopenhauer
[*] Smrodzio - na zawsze w moim serduchu [*][/b] [/i][/color][/size]
- Unknown_Girl
- Posty: 44
- Rejestracja: wt sie 10, 2010 11:20 am
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Nie mam tylko pewności co do pochodzenia szczurków. Sprzedawczyni mówiła, że biorą je od sprawdzonego hodowcy, który im właśnie dostarcza kilka szczurków, jeśli akurat ma miot. Nie ma oczywiście 100% pewności, że to nie jest chów wsobny, ale w sumie nie mam wiele powodów żeby jej nie wierzyć. W każdym razie szczurki są zdrowe, zadowolone i żadnych mutacji genetycznych nie dostrzegam =p Oczywiście z oswajaniem był mały kłopot na początku, bo wiadomo że w sklepie raczej rzadko były brane na ręce, ale kilka tygodni pracy i już jest dobrze =) Cieszę się że chociaż w niektórych miejscach są jeszcze takie sklepy ![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
CZŁOWIEK
Za TM: Kuba [*] , Dixie [*] <:3 )~
Ze mną: Iris , Tina <:3 )~
Za TM: Kuba [*] , Dixie [*] <:3 )~
Ze mną: Iris , Tina <:3 )~
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Ja nawet nad wrażeniem.merch pisze:jestem pod wrazeniem
Polska w tyle "za murzynami". (Nie jestem rasistką. Takie powiedzenie mi się nasunęło).
![Obrazek](http://img685.imageshack.us/img685/8093/podpisnaszczuryorg.jpg)
Filipek [`], Kuodzio Synek M.[`], Oli [`], Frankie [`], Tobiasz[`], Noel[`], Lijam[`], Adrian[`], Robert[`], Artur[`], Gem[`], James[`], Chris ['], Alan ['], Nicky, Lennon, Paul, George
Opaki
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Dodam cos od siebie
Mieszkam w Irlandii i szukajac informacji o hodowlach szczurow znalazlam ich dosc sporo w Anglii wlasnie! Wystarczylo wejsc na forym fancy-rats i poszperac, a potem i oszalec patrzac na wyniki
Jedna z nich niedawno przeniosla sie do Irlandii, wiec prawdopodobnie szczury wezme i od nich i z adopcji w przyszlosci.
Co do sklepow zoologicznych- to prawda. Polska nie dorasta Wyspom do piet. Zwierzaki maja swietne warunki- nawet w zoologu w mej poprzedniej, malej miescinie. Krolikom robiono wybiegi, samce i samice byly trzymane oddzielnie, chomiki byly bodajze chyba po 3 w klatkach (o ile byly). Wlascicielka sklepu miala wyksztalcenie uprawniajace ja do 'pomagania wetowi' (cos jak pielegniarka, ze tak powiem') i to ona na poczatku pomogala mi obcinac pazury zwierzakom. Full wypas ogolnie rzecz biorac.
Skad jednak brali szczury- nie wiem. Byl katalog gdzie mozna bylo zobaczyc poszczegolne odmiany i wybrac, a pani dzwonila i dowiadywala sie kiedy bylyby 'do odebrania', wiec przypuszczam, ze byla to hodowla jakas, ale szczegolow niestety nie znam.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Mieszkam w Irlandii i szukajac informacji o hodowlach szczurow znalazlam ich dosc sporo w Anglii wlasnie! Wystarczylo wejsc na forym fancy-rats i poszperac, a potem i oszalec patrzac na wyniki
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
Co do sklepow zoologicznych- to prawda. Polska nie dorasta Wyspom do piet. Zwierzaki maja swietne warunki- nawet w zoologu w mej poprzedniej, malej miescinie. Krolikom robiono wybiegi, samce i samice byly trzymane oddzielnie, chomiki byly bodajze chyba po 3 w klatkach (o ile byly). Wlascicielka sklepu miala wyksztalcenie uprawniajace ja do 'pomagania wetowi' (cos jak pielegniarka, ze tak powiem') i to ona na poczatku pomogala mi obcinac pazury zwierzakom. Full wypas ogolnie rzecz biorac.
Skad jednak brali szczury- nie wiem. Byl katalog gdzie mozna bylo zobaczyc poszczegolne odmiany i wybrac, a pani dzwonila i dowiadywala sie kiedy bylyby 'do odebrania', wiec przypuszczam, ze byla to hodowla jakas, ale szczegolow niestety nie znam.
Tylko w więzieniu łatwo jest zrozumieć, że życie bez czekania na cokolwiek nie ma najmniejszego sensu i wypełnia się po brzegi rozpaczą. (Gustaw Herling-Grudziński)
- tahtimittari
- Posty: 1164
- Rejestracja: pn maja 10, 2010 7:17 pm
- Kontakt:
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Dorzucę coś od siebie - pracowałam jakiś czas temu w takim niewielkim sklepie mojego znajomego. Szczurków tam akurat nigdy nie było, ale jeśli idzie o inne zwierzaki, to wszystko było utrzymane na poziomie, jak na polskie warunki. Oddzielone płciami, zawsze tylko po kilka sztuk, dużo miejsca każdy zwierzak miał. Jak były króliki, to luzem je wypuszczaliśmy po wydzielonej części. Kiedyś nam się trafił chory chomik z chorym okiem - był leczony i udało się wyleczyć.
I wiecie co? Sklep padł, bo przynosił mało zysków.
Ja teraz wzięłam chorego maluszka ze sklepu. Miałam straszne obiekcje czy powinnam, ale cóż - albo ja bym go wzięła, albo by skończył - sami wiecie jak. Nie umiałam go zostawić. Udało się go wyleczyć na szczęście.Ale aż boję się myśleć ile takich szczurków codziennie ginie w taki sposób
I nic z tym nie możemy zrobić.
I wiecie co? Sklep padł, bo przynosił mało zysków.
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
Ja teraz wzięłam chorego maluszka ze sklepu. Miałam straszne obiekcje czy powinnam, ale cóż - albo ja bym go wzięła, albo by skończył - sami wiecie jak. Nie umiałam go zostawić. Udało się go wyleczyć na szczęście.Ale aż boję się myśleć ile takich szczurków codziennie ginie w taki sposób
![Embarrassed :-[](./images/smilies/embarrassed.gif)
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Chciałabym napisać jeszcze jedną uwagę co do tego wątku.Odchowałam w ciągu 4 tygodni 6 sztuk małych plus do tego były dwie dorosłe samice. Do końca 2 tygodnia małe były na cycu mamy, więc w sumie nic mnie nie kosztowały, tyle co jadła ich mama i ciocia.Mamę i ciocie szczurków żywiłam i żywię karmą VL plus a to rybka, a to jajeczko itd.Od drugiego tygodnia zaczęły także jeść małe karmę VL i inne rzeczy, które dokładałam. Wiadomo, że wymieniałam ściółkę , która kosztuje 10 litrów 15 zł w Kauflandzie, a 7 litrów za 12 zł w zoologicznym.Kamra VL kosztuje 15 zł,ziarenka VL tez mniej więcej tyle, więc razem 30 zł.Przez te 4 tygodnie osiem szczurków zjadło mi jedną paczkę ziarenek i pół paczki tego RAT COMPLETE, więc to daje ok. 23 zł. Poszły mi dwie paczki ściółki, co daje 30 zł.Karma plus ściółka daje razem 53 zł.Kupiłam im drugi domek za 22 zł, wiec wychodzi teraz 75 zł., choć domek kupiony raz starcza na baaardzo długo.Wapno kosztowało kilka zł.Mogę powiedzieć, że odchowanie moich 6-ciu sztuk plus dwa dorosłe szczury, to koszt ok. 80 zł plus może te 20 zł jakieś razem wzięte rybki, jajeczka itp.Dzieląc to przez 7 sztuk, bo ciocia była na doczepkę, a nie w miocie, ale jadła też, to wychodzi na szczurka trochę powyżej 10 zł. To czemu szczury z planowanych miotów kosztują po 100 zł? Rozumiem, ze trzeba im kupić klatkę, poidełka itd, ale to sa jednorazowe wydatki i tez nie sa to jakieś makabryczne ceny.
Czytałam na forum, że są tak drogie, bo tyle kosztuje odchowanie, dobra karma itd., ale nie czarujmy się, bo prawda jest taka, że jest to dosyć dobry i łatwy dodatkowy zarobek.Jak w miocie jest 15 szczurków, to hodowca ma 1500 zł do ręki w miesiąc, a tyle to wychowanie i odkarmienie 15 małych szczurków nie kosztuje.W zoologicznych zarabiają, ale na forum ze sprzedaży tych planowanych miotów zarabiają jeszcze więcej.Oczywiście to każdego sprawa na co się decyduje, ale gdyby cena z planowanych miotów była "bezzarobkowa", czyli adekwatna do wydanych pieniędzy na odchowanie szczurków, to większość by się pewnie dużo szybciej zdecydowała na szczurka z miotu planowanego niż z zoologika, nawet gdyby miała no..., ze 3 razy więcej zapłacić. Nie ma co się oszukiwać, ale odchowanie w megasuper warunkach szczurka nie jest droższe 10 razy bardziej od odchowania szczurka w zoologiku, a taka jest różnica cen.Trochę to mi się wydaje taka hipokryzja, bo z jednej strony się gani kupno w zoologicznych, a z drugiej strony ceny w hodowlach planowanych daje się znacznie zawyżone,żeby tez na tym zarobić.
Czytałam na forum, że są tak drogie, bo tyle kosztuje odchowanie, dobra karma itd., ale nie czarujmy się, bo prawda jest taka, że jest to dosyć dobry i łatwy dodatkowy zarobek.Jak w miocie jest 15 szczurków, to hodowca ma 1500 zł do ręki w miesiąc, a tyle to wychowanie i odkarmienie 15 małych szczurków nie kosztuje.W zoologicznych zarabiają, ale na forum ze sprzedaży tych planowanych miotów zarabiają jeszcze więcej.Oczywiście to każdego sprawa na co się decyduje, ale gdyby cena z planowanych miotów była "bezzarobkowa", czyli adekwatna do wydanych pieniędzy na odchowanie szczurków, to większość by się pewnie dużo szybciej zdecydowała na szczurka z miotu planowanego niż z zoologika, nawet gdyby miała no..., ze 3 razy więcej zapłacić. Nie ma co się oszukiwać, ale odchowanie w megasuper warunkach szczurka nie jest droższe 10 razy bardziej od odchowania szczurka w zoologiku, a taka jest różnica cen.Trochę to mi się wydaje taka hipokryzja, bo z jednej strony się gani kupno w zoologicznych, a z drugiej strony ceny w hodowlach planowanych daje się znacznie zawyżone,żeby tez na tym zarobić.
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
u mnie kosztuja 75 PLN , ale ostatnio sprowadzilam jednego szczurka , ktorego jako reproduktora uzyje jeden raz w tym celu pojechalam do hamburga gdzie nocowalam w hotelu za 45 euro, 10 euro wydalam na obiad ( jeden ) bilety komunikacji mijskiej 10 euro, bolet tam i spowrotem 350 PLN szczurek 400 koron czeskich podlicz to w miocie urodzi sie moze 8 moze 10 szczurkow z ktorych zatrzymam 2 lub 3 zeby zobaczyc co znich wyrosnie i wybrac najlepse do rozrodu, czyli sprzedam moze 5 lub 6 jesli sprzedam po dwa co preferuje to za dwa dostane 135 PLN za 6 405 PLN to moze wyjde na zero, ale na utrzymanie mojgo stada hodowlanego miesiac w miesiac wydaje na karme i sciolke 300PLN , raz na kwartal na hamaki i poidla ktore wicznie szczury uszkadzaja jakies 200 Pln na weterynarza ok 1000 PLN rocznie. Jogurtow warzyw i innych pirdol nawet nie licze. Jka chcesz moge ci przeslac kopie rachunkow z zooplusa. Wycieczka po poprzedie szczurki do Ostrawy kosztowala jakis 800 PLN. Oczywiscie jesi tos dziala w wiekszej grupie osob , sprowadza na raz wiecej szczurko i dubluje mioty moze wyjdzie na zero, ale tez ni podejrzewam aby mial na tym zarobic.
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Ja się z Tobą zgadzam. Zastanawiałam się nad hodowlanymi, ale no, nie czarujmy się - nie mam 200zł, a nawet 150zł na same 2 szczurki. Wg. mnie powinny one kosztować ok. 30zł, tak, aby i właściciel mógł zarobić te 15zł od szczura i tak, aby kupujący był zadowolony ![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Obrazek](http://i52.tinypic.com/2m7ajj8.jpg)
![Obrazek](http://i52.tinypic.com/mijnh2.jpg)
![Obrazek](http://i45.tinypic.com/vhufxh.jpg)
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
zeby nie byc goloslowna , dodam ,ze scilke kupuje w innym sklepie, hamaczki i poidla tez
23.09.10 zamówienie wysłane
322,60 zł zobacz
śledzić zlecenie
13.09.10 zamówienie wysłane
150,72 zł zobacz
śledzić zlecenie
15.08.10 zamówienie wysłane
229,92 zł zobacz
śledzić zlecenie
06.08.10 zamówienie wysłane
883,44 zł zobacz
śledzić zlecenie
30.06.10 zamówienie wysłane
243,04 zł zobacz
śledzić zlecenie
24.05.10 zamówienie wysłane
206,20 zł zobacz
śledzić zlecenie
10416038 03.05.10 zamówienie wysłane
132,12 zł zobacz
śledzić zlecenie
23.04.10 zamówienie wysłane
199,60 zł zobacz
śledzić zlecenie
28.03.10 zamówienie wysłane
151,72 zł zobacz
śledzić zlecenie
28.02.10 zamówienie wysłane
195,60 zł zobacz
śledzić zlecenie
01.02.10 zamówienie wysłane
151,72 zł zobacz
śledzić zlecenie
05.01.10 zamówienie wysłane
289,08 zł zobacz
śledzić zlecenie
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Merch, ale takiego samca możesz hm... powiedzmy "użyć" wielokrotnie, co z pewnością Ci się zwróci. Załóżmy, że przeciętny hodowca ma 3 mioty miesięcznie (nie wiem ile ma, załóżmy). W 2-ch urodzi się po 10 klusek, a w jednym 5. Czyli 25 klusek. Niech weźnie te 5 dla siebie. czyli 20 maluchów do sprzedania. 20 x 100 = 2000zł (większość sprzedaje po 100zł)
czyli 24 tys. rocznie. A niech i wyda 2 tys. na weta, 3 tys. na żarcie, 500zł na owoce, warzywa itp. , 1500zł na ściółkę, to jest 18tys. zarobku rocznie.
ja się nie chcę kłócić, wręcz przeciwnie... Ale kątem mojego oka tak to wszystko wygląda.
czyli 24 tys. rocznie. A niech i wyda 2 tys. na weta, 3 tys. na żarcie, 500zł na owoce, warzywa itp. , 1500zł na ściółkę, to jest 18tys. zarobku rocznie.
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
ja się nie chcę kłócić, wręcz przeciwnie... Ale kątem mojego oka tak to wszystko wygląda.
![Obrazek](http://i52.tinypic.com/2m7ajj8.jpg)
![Obrazek](http://i52.tinypic.com/mijnh2.jpg)
![Obrazek](http://i45.tinypic.com/vhufxh.jpg)
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12
- zuzka-buzka
- Posty: 2095
- Rejestracja: pt maja 14, 2010 12:24 pm
- Lokalizacja: Poznań
Re: Dajcie szansę szczurom sklepowym...!
Czyli nawet ponad przeciętny zarobek roczny.
Nie jest tak źle...
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
![Obrazek](http://i52.tinypic.com/2m7ajj8.jpg)
![Obrazek](http://i52.tinypic.com/mijnh2.jpg)
![Obrazek](http://i45.tinypic.com/vhufxh.jpg)
Alex [*][/color][/b] i Marty [*][/color][/b] u mnie od 09.10.10 Eldo od 11.11.10 Belusia [*][/color][/b] od 08.04.11 Jinxx od 24.05.12 Sykes i Danny od 25.09.12