Przecież powtarzamy. Od końca sierpnia. Już dawno powiedzielismy, ze powinien je oddac., jesli nie ma warunków. A niestety, nie ma. Klatka była osiatkowana jakiś czas temu chyba , więc dlaczego teraz szczurka wyłazi ? Dla niej pokój jest super interesującym miejscem , wkłady od dlugopisów są fajne , pościel jest super do gryzienia , i wogóle!zuzka-buzka pisze:Spokój to podstawa.Nauczyliście mnie tego. Axowi po prostu wszystko ciężko wchodzi do głowy...
Trzeba powtarzać spokojnie i stanowczo.
Ale Ax, jeśli nie jesteś w stanie im zapewnić dobrej klatki i żarcia, może lepiej będzie, jak je oddasz?
Najlepiej jakbyś poczekał kilka lat , az sam bedziesz mógł zarobić na utrzymanie ogonów. Przecież wiadomo, ze mama nie da Ci pieniedzy na leczenie. Bo 1 zastrzyk to 15 zł . A szczur w sklepie kosztuje 15 zł.
I tak pewnie nasze gadanie na nic się zda :/
A co tu jest do rozumienia? Mama nie ma pieniedzy. Chlopak nie zarabia. Ma 13 lat . Nie moze sam zarabiać , pisalismy o tym. Proste. Mamy nie stać na drogą karmę i taki wydatek. Tak jak nie wszystkich stac na drozsze ludzkie wydatki. Dla mnie jest to całkowicie zrozumiałe.zuzka-buzka pisze:Ax, niestety chyba będziesz musiał to zrobić. Bo co to w ogóle za gadanina że nie mama ci nie pozwala na timę? w ogóle tego nie rozumiem.
Niezrozumiałe dla mnie jest trzymanie biednych dziewczyn na siłę przy braku warunków
