
ZDJECIA klatek
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu

Re: ZDJECIA klatek
Co Ty, moje spadają z samej góry metr w dół i żaden krzywdy sobie nie zrobił.
One są odporne na takie rzeczy. Szczur nie jest głupi - jak spadł, to znaczy, że miał to w zamiarze.

Re: ZDJECIA klatek
jedno mnie wlasnie nieco irytuje, znam wiele osob, z klatkami takimi, jak sie tutaj proponuje, tj. bez pieterek, same polki i koszyki. Jaki efekt ? 90% ma obrazenia wewnetrzne, zlamania. Osobiscie uwazam, ze lepsze jest metalowe pietro, niz upadek z wysokosci 60cm, lub przy jednoczesnym obijaniu sie o koszyki/polki
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
i czasami odnosze wrazenie, ze co po niektorzy bardziej chuchaja na szczury niz na siebie;) ok. Ale nie popadajmy w fanatyzm.
Moje poprzednie 2 szczury zyly w klatkach pietrowych metalowych. Zadna nie miala zwichniec/zlaman. Obie zyly ponad 2,5 roku kupione w zoologu, karmione animalsem, mialy najzwyklejsze trociny... W OGOLE NIE CHOROWALY!
Popatrzmy realnie. Nie ma reguly, czy z dobrego miotu czy nie, z zoologa, czy od hodowcy, drogie zarcie - tanie zarcie, klatka taka czy taka, sciolka taka czy taka. Jedne i drugie potrafia dozyc 3 lat. Wiec jak mozecie wyjasnic ta kwestie, ze moje szczury, karmione rzekomym syfem poprzednio, w tragicznych warunkach zdechly po prostu ze starosci?
Przeorawszy cale to forum odnosze wrazenie, ze zahaczacie o fanatyzm i w wielu kwestiach jest naprawde gruba przesada.
Oczywiscie odczucie subiektywne.
Moje poprzednie 2 szczury zyly w klatkach pietrowych metalowych. Zadna nie miala zwichniec/zlaman. Obie zyly ponad 2,5 roku kupione w zoologu, karmione animalsem, mialy najzwyklejsze trociny... W OGOLE NIE CHOROWALY!
Popatrzmy realnie. Nie ma reguly, czy z dobrego miotu czy nie, z zoologa, czy od hodowcy, drogie zarcie - tanie zarcie, klatka taka czy taka, sciolka taka czy taka. Jedne i drugie potrafia dozyc 3 lat. Wiec jak mozecie wyjasnic ta kwestie, ze moje szczury, karmione rzekomym syfem poprzednio, w tragicznych warunkach zdechly po prostu ze starosci?
Przeorawszy cale to forum odnosze wrazenie, ze zahaczacie o fanatyzm i w wielu kwestiach jest naprawde gruba przesada.
Oczywiscie odczucie subiektywne.
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
Oczywiście, że jesteśmy fanatykami. Nikt się tego nie wypiera. 
Odkąd poszłam na studia, moje dzienne wyżywienie kosztuje mnie ok. 2-5 zł, moich szczurów ok. 10-15. Oczywiście, że jestem fanatykiem. Ale uwierz mi.. Są tu o wiele gorsi ode mnie.
Swoją drogą, żaden mój szczur obrażeń wewnętrznych, ani złamań nigdy nie miał. Mają wysoką klatkę od zawsze, a spadły może z 5 razy. To nie są inwalidzi powojenni, oni się świetnie wspinają, mają świetny zmysł równowagi. Jak idzie po linie i się zachwieje, to złapie się od dołu i popierdziela ciałem pod liną, do dołu głową.

Odkąd poszłam na studia, moje dzienne wyżywienie kosztuje mnie ok. 2-5 zł, moich szczurów ok. 10-15. Oczywiście, że jestem fanatykiem. Ale uwierz mi.. Są tu o wiele gorsi ode mnie.
Swoją drogą, żaden mój szczur obrażeń wewnętrznych, ani złamań nigdy nie miał. Mają wysoką klatkę od zawsze, a spadły może z 5 razy. To nie są inwalidzi powojenni, oni się świetnie wspinają, mają świetny zmysł równowagi. Jak idzie po linie i się zachwieje, to złapie się od dołu i popierdziela ciałem pod liną, do dołu głową.
Re: ZDJECIA klatek
heh;)
no to czyli z linami nie mam sie o co martwic widze:)
ewentualnie (zeby nie bylo krzyku;)) czy mozna oblozyc /podkleic pietro, zeby ewentualny mozliwy 1% zwichniecia lapki nie mial miejsca? ;]
no to czyli z linami nie mam sie o co martwic widze:)
ewentualnie (zeby nie bylo krzyku;)) czy mozna oblozyc /podkleic pietro, zeby ewentualny mozliwy 1% zwichniecia lapki nie mial miejsca? ;]
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
ialo byc "czym" 

Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
cos takiego mogloby byc?
http://allegro.pl/najdrobniejsza-siatka ... 07012.html
http://allegro.pl/najdrobniejsza-siatka ... 07012.html
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
Hm, a gdybyś kupiła wykładzinę lub coś wykładzino podobnego i rozłożyła na całym tym piętrze (wycięła dziurę tam na wyjście). Mogłabyś to wyjmować i prać (mogłabyś np. kilka takich 2-3 przygotować, żeby miały cały czas, jak jedno schnąć będzie).
Re: ZDJECIA klatek
a cerata? taka, ktora sie zakrywa np. stol? taka gumowa? latwiej to w czystosci utrzymac...
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
chociaz jak sobie pomysle o rozdeptanych boblach, to juz wole, zeby mi z pietra spadaly w dol;)
Ze mną: szczurasy Zgredek i Dzikus + pieseł Tajfuno
Za TM: Tosia, Essi, Aya, Mishka, Ciaposław, Tajfunio, Lunka, Krecik, Gucio [*] [/b]

Re: ZDJECIA klatek
Myśl też o szczurach. Wygodnie byłoby Ci chodzić, spać, jeść, biegać, gdyby zamiast normalnej podłogi miałabyś pręty? Szczurkom też nie będzie zbyt komfortowo.
Sześciu szczurzych rozbójników: Muffin[*], Oskar[*], Ryjek[*], Szymon[*], Alvin[*], Melman, Zdzichu, Edek[/color]
Re: ZDJECIA klatek
ile taka kosztuje?kinia87 pisze: liny (kupiłam najgrubsze jakie były w castoramie)

Re: ZDJECIA klatek
Ja kupowałam w Leroy Merlin najgrubsze, jakie były i płaciłam 15 zł za metr. A niewiele cieńsze były za 7 zł. 
Swoją drogą, dawno je wywaliłam, bo szybko zaczęły się kleić i twardnieć od sików, a ciężko było doprać.

Swoją drogą, dawno je wywaliłam, bo szybko zaczęły się kleić i twardnieć od sików, a ciężko było doprać.

Re: ZDJECIA klatek
DziękujęBlanny pisze:Ja kupowałam w Leroy Merlin najgrubsze, jakie były i płaciłam 15 zł za metr. A niewiele cieńsze były za 7 zł.

Czyli nie opłaca się kupować? :<Blanny pisze:Swoją drogą, dawno je wywaliłam, bo szybko zaczęły się kleić i twardnieć od sików, a ciężko było doprać.
Albo może są też jakieś z innego materiału?

Re: ZDJECIA klatek
te były naturalne, z naturalnego włókna. Jakiś len albo co, nie znam się na tym. 
Jak kupisz plastikowe (takie folijki jakby poskręcane w sznur), to prędzej zeżrą.
Nie no, jak masz czas i chęci i upór by to szorować w ręku, to czemu nie.
Ale od wody potem się rozłażą i rozplątują (trzeba zabezpieczyć końce sznurka).

Jak kupisz plastikowe (takie folijki jakby poskręcane w sznur), to prędzej zeżrą.

