Chciałam się pochwalić jeszcze jednym cudem. Moja koleżanka nabyła go tydzień temu ku mojej uciesze (czy to aby kolejny szczuromaniak?), jednak porobiła kilka zdjęć, a potem jej się znudził ("Przeszło" jej"). Jej obojętność "-A jak tam ciulek?" "-A wiesz, nie wiem, nie zaglądam".
W końcu ją przekonałam żeby mi go oddała, bo u mnie będzie miał lepiej. Nawet się ucieszyła, powiedziała że jednak woli chomiki bo są słodsze i małą ładniejsze mordki. (i zerową inteligencję, nie żebym obrażała, ale miałam chomiki też i w porównaniu do szczurów to jak niebo i ziemia) 
