Hmm...
Taka u nas zgoda,że aż nie mam o czym pisać...
To może zamiast pisania,dziś dla odmiany parę fotek.
No kurcze,pierwszy raz nie mam o czym pisać...
Apsik i jego mania wapienna...
Chłopak chyba ostro buduje swój kościec,bo co tylko wybryka z ciepłego domku,to wapienko dziko molestuje ząbkami...
![Obrazek](http://img502.imageshack.us/img502/7285/dscn1109e.th.jpg)
"Wapno!Wapno!gdzie jest moje waaaaapnooo???Bo wam ściany poobgryzam!!!I mówię poważnie!!!Dajcie mi WAPNOOO!!!(tylko czemu cholewcia muszę na sam dół schodzić???)"
I nagle pojawia się Anzelm...
![Obrazek](http://img202.imageshack.us/img202/7933/dscn1142b.th.jpg)
"Dzwonka!Dajcie mi dzwonka z ziarenkami!!!Takiego wielkiego,większego ode mnie sto razy!!!A ja się wtedy rozpłynę z rozkoszy,że go mam i już na zawsze na nim zawisnę..."
No i wisi.ZAWSZE.
Apsik na wapnie,Anzelm na dzwonku...
Tak na marginesie,mam niepowstrzymaną wręcz ochotę przechrzcić małego śląskiego wypierdka...Zamiast Anzelm...
Angel...
Bo jest takim małym aniołkiem,grzecznym,pokojowym,takim..."Nie ma mnie tu,staram się być niewidzialny,nikomu nie przeszkadzam,ale wszyscy mnie tak bardzo kochają...I mówią,że słodki jestem..." Aniołek taki kochany...I nawet kolor anielski jakiś taki...
Z serii "MÓJ BRAT NIEDŹWIEDŹ"
![Obrazek](http://img339.imageshack.us/img339/7592/dscn1139j.th.jpg)
Pchełki dwie i Wielki Brat Pudzianowski
![Grin ;D](./images/smilies/grin.gif)
,czyli miłość typowo zimowa!..."Staaary,masz tyyyle tłuszczu,ze i mnie i jego na spokojnie ogrzejesz!!!"
Pchełka Bercik...Wiercidupek
![Wink ;)](./images/smilies/wink.gif)
W kategorii "Skakanie po prętach z prędkością światła" ,byłby bezkonkurencyjny w skali światowej...Kojarzy mi się z reksikowa panienką Soneą u
sr-oli,która była u mnie na tymczasie...Po prostu człowiek jest zbyt wolny dla takich istot...
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
Nie wiem,czy to takie czarne reksikowe we krwi mają nadprędkość???
![Obrazek](http://img574.imageshack.us/img574/7928/dscn1124b.th.jpg)
Stąd też tylko jedno indywidualne zdjęcie...Więcej się nie dało,choć się starałam...
No i pchełka
Angel...Nie wytrzymam,przechrzciłam aniołka...
Bo to takie kochane,jak na ręku zawiśnie,tak wisi...
Jak zwykle,zachwyty nad maleństwami,a ktoś tu poczuł się odtrącony...
![Obrazek](http://img339.imageshack.us/img339/5039/dscn1110k.th.jpg)
"Kochaj mnie,kochaj!!!Tylko mnie kochaj!!!"...
No i kocham mojego jedynego tak rozpłaszczonego pod ręką szczura,który po otwarciu klatki pierwszy ze spuszczonymi uszami i błagalnym wzrokiem,pcha się wprost po rękę...
No bo weź tu nie kochaj...
"To chociaż powiedz,że masz coś dobrego dla mnie!"
![Obrazek](http://img411.imageshack.us/img411/3461/dscn1117w.th.jpg)
No tak...A pańcia tu z pustymi rękami przychodzi...
"No nareszcie!!!"
Jak zwykle...Reszta dietetyczny jogurcik,a Pudzian...Ziemniory...
![Roll Eyes ::)](./images/smilies/rolleyes.gif)
No jakże by inaczej...A później się dziwić,że łatwiej go przeskoczyć,niż obejść...Wszystko,co tylko choć odrobinę bardziej kaloryczne,wyszukuje jak wykrywacz...A obok marcheweczka tak uwodzicielsko się wdzięczy...Ta,to tak jakbym Menżowi na obiad dawała surową marchewkę i ziarenka zamiast schabowego...
Hmm...Zgredek natomiast przybrał barwy maskujące i udawał mój...pomarańczowy kaloryfer...
Ale jest pewne podobieństwo...
Na koniec niebieski Bucu...
Coś jest nie tak...To jego przeziębienie trwa zbyt długo.
Dziś poleciała mu krew z nosa,czy raczej wyciek obfitej porfiryny,co nawet widać na zdjęciu.
![Obrazek](http://img88.imageshack.us/img88/2936/dscn1132k.th.jpg)
Kiedy zbliżyłam usta do "buziaczka",poczułam z jego noska niefajny zapach zepsucia...
![Huh? ???](./images/smilies/huh.gif)
Taki jak przy paskudnym zapaleniu...
Boziu,przegapiłam coś???A jak to zapalenie płuc?...
Do weta dopiero za dwa,trzy dni,bo teraz ani grosza nie mam...Boję się,że faktycznie coś przegapiłam...
Oby ten zapach był spowodowany jedynie zbyt późnym obcięciem ząbków,może jakiś stan zapalny się wdał w niebieskiego buziolka,może dolne ząbki już zdążyły się wbić w podniebienie...Oby...
No i miałam dziś nic nie pisać...