Regulamin forum Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Hej moja szczurka ma ponad 2 lata ...
wiem ze jest troche stara ... ostatnio słysze ze cały czas piszczy , jęczy . mama mówi ze nie bedziemy ja męczyc u veta ...
a poza tym ma pod pachą jakiegos 5 cm guza przesuwalnego ;/ myśle ze vet sie by przydał ... ale mama zaprzecza ze pod koniec jej zycia nie bedziemy ją męczyc.
Co robic ?
Maniek i Tolek <3
za Tęczowym Mostem : Roxi , Tosia , Fredek [*]
Ja się z tobą zgadzam i myślę że wet jest potrzebny. Przecież on nie jest od tego żeby męczyć zwierzę tylko żeby mu pomóc. Najlepiej znajdź jakiegoś polecanego weta tam gdzie mieszkasz i namów mamę, bo to niekoniecznie koniec życia dla twojej szczurki.
Nie każdy guz wiąze sie z operacją, mozna dac antybiotyki i jest szansa, że guz sie zatrzyma lub zmniejszy.
Przecież Twoja mama tez chodzi do lekarza jak coś sie dzieje.
Masz rację , że szczurka teraz sie męczy, bo jest chora, coś ją boli. W tym wieku operacja jest już ryzykowna, dlatego można dać lekarstwa. Lekarze sa po to, zeby pomagać a nie męczyć