
Nie wiem czy to problem czy nie. Jak niektorzym oze wiedza w tamtym tygdoniu trafily w moje ręce i klatke Bolek i Lolek . Codziennie ja i mama gadamy do nich, dajemy jesc, wkladsamy rece do klatki. Od pewnego czasu zauwazylem ze jak daje reke do klatki szczurki, w sumie to bardziej Bolek odwazniej wychodzi z klatki i biega dookola reki, wącha ją, ale nie daje sie dotknąc. Lolek nie wychodzi tak mocno z domku ale tez wącha i jest ciekawski. Ale zauwazylem ze obydwoje podgryzaja reke. Nie są to jakies ogromne ugryzienia bo defacto to nie boli tylko czuc ze gryza. Częsciej Lolek ale Bolkowi tez sie zdarzy podejsc do reki, dziabnac i zwiaz. Czy to normalne ?