Smutnik :(
Moderator: Junior Moderator
Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
Re: Smutnik :(
edit: No ja miałam 8 na sierść kota, ale miałam zakaz trzymania jakichkolwiek futrzaków.... niestety teraz chyba uaktywniła się również na sierść gryzoni...
Re: Smutnik :(
nausicaa, o gustach się nie dyskutuje więc być może ktoś je zechce. Jednak charakterek jak widać mają trudny, a chyba żadne facet nie chce męczyć się resztę życia z jędzą.
alken, tą ja wykasowałam
Bo właśnie tak pomyślałam... Po co mi ona do szczęścia, jeszcze by mąciła i się żywiła moimi porażkami.
alken, tą ja wykasowałam
![Cheesy :D](./images/smilies/cheesy.gif)
Re: Smutnik :(
a mi zginął telefon
pierwsza rzecz droższa za wlasna kase kupiona. ![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Ze mną: liczi... mango juz za TM ... ![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Re: Smutnik :(
a ja nadal jestem total chora i jutro na ucz od rana do wiecz znowu muszę jechać ![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
- UprzejmaCegła
- Posty: 1089
- Rejestracja: śr wrz 30, 2009 11:57 pm
- Lokalizacja: Warszawa - Praga Południe
Re: Smutnik :(
Cegła płacze. Cegła wylewa z oczodołów hektolitry przezroczystej cieczy. Cegle jest źle. Cegła została sama po trzech latach razem.
Re: Smutnik :(
Cegła - współczuję.
Ja mam podwójny smutnik: najpierw wypowiedzenie w pracy (witaj bezrobocie
), jak wróciłam do domu mój Kazio już nie żył...
czyli ogólnie kaszana.
Ja mam podwójny smutnik: najpierw wypowiedzenie w pracy (witaj bezrobocie
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Re: Smutnik :(
A ja wszyyyystko gubie
2 telefonu , ładowarka do telefonu , 50 zł ... i inne pierdółki
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
2 telefonu , ładowarka do telefonu , 50 zł ... i inne pierdółki
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
![Undecided :-\](./images/smilies/undecided.gif)
sheila&mysia <3
Re: Smutnik :(
skąd ja to znam... :/ no ale ktos musi gubic zeby ten co ma szczescie to znalezc mial troche radosci :/sheila. pisze:A ja wszyyyystko gubie![]()
2 telefonu , ładowarka do telefonu , 50 zł ... i inne pierdółki![]()
![]()
Ze mną: liczi... mango juz za TM ... ![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Re: Smutnik :(
Zdrowie szwankuje a kasy na lekarza brak, zgubiłam telefon, skruszyłam zęba, skończyła mi się umowa i stałam się znów bezrobotna, siostra ma potworne długi, druga robi problemy mojemu tacie który musi ją teraz sam wychować... ma ktoś większego pecha?
i jeszcze dziewczyna nie potrafi mnie wesprzeć tylko jeździ że ma dosyć moich problemów bo ciągle coś
smutno no... cholernie smutno :,(
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Ze mną: liczi... mango juz za TM ... ![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Stajesz się odpowiedzialny na zawsze za to, co oswoiłeś.
Re: Smutnik :(
Mamy kryzys i obawiam się, że możemy z niego nie wyjść... lub wyjść, ale każde osobno
Źle mi, bardzo źle...
![Cry :'(](./images/smilies/cry.gif)
Źle mi, bardzo źle...
Re: Smutnik :(
I po zaręczynach.
Re: Smutnik :(
WspółczujęIvcia pisze:I po zaręczynach.
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
U nas na szczęście (odpukać) nie grozi kryzys, w każdym razie w najbliższym czasie.
A co do przyjaciółek (temat sprzed kilku stron), potraciłam wszystkie już w gimnazjum. Powody: fałsz. Wmawiały mi, że się trzymamy razem, że jesteśmy paczką, a za plecami wiadomo co wyprawiały... Ale nie żałuję. Teraz mam samych kolegów i znajome, wszystkich wolę trzymać na dystans. Faceci (oczywiście nie wszyscy) nie są tak fałszywi i obłudni jak kobiety i naprawdę można na nich liczyć
![Smiley :)](./images/smilies/smiley.gif)
- szczurzyca.
- Posty: 1620
- Rejestracja: ndz sie 08, 2010 11:51 pm
- Lokalizacja: Kraków
- Kontakt:
Re: Smutnik :(
Ivcia, przykro mi ![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
['] Diuna Barnaba Misiek 2Kremówki Charlotte Chanel Foczka Beza Molly Coco Malina Bianka Ronia Rasta Delilah-Rattie'sLove Tequila Dżuma Duffy Ernest Cholera Apollo Coffee Missisipi Agusia Rosa ['] Beżyczka 1Kremówka <:3 )~~
Re: Smutnik :(
WspółczujęIvcia pisze:I po zaręczynach.
![Sad :(](./images/smilies/sad.gif)
Zgadzam się, że faceci bywają mniej obłudni i fałszywi jako kumple, ale z drugiej strony, jak zawiodą, to na całej linii. Przynajmniej ja tak mam. Wśród tłumu dobrych kumpli dwóch zawiodło w ciągu ostatniego roku, a jeden ostatnio zaczął podkładać świnie i jątrzyć... wkurzona jestem i smutno mi, jak ludzie potrafią się zmienić.
Rozpieszczury: pomknęły wszystkie...
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Za Tęczowym Mostem: Gluś, Frodo, Pan Lizawka, Czmyś, Trzpiotek, Człapek, Szkodnik, Ryjek, Herman, Mlekołak, Adolf, Węgielek, Marquand, Ulli i Klusek [*]
Re: Smutnik :(
I podsumowując, dlatego (oprócz oczywiście narzeczonego i rodziców) tak kocham zwierzęta, nawet te najwredniejsze i fałszywe (jak mój królik), ponieważ nawet one mimo wszystko (jeśli nie kochają) to akceptują swoich właścicieli takimi jakimi są i nie skrzywdzą nigdy złym słowem, czy zachowaniem...