Już też myślałam,że to może ksiądz w przebraniu...ale nie,ministranci byli i dzwonek mieli...Paul_Julian pisze:Moze to nie był ksiądz ? A dał dziecku obrazek chociaz?



Ale w ogóle to pierwszy raz w życiu jestem zniesmaczona ksiundzem osobiście...

Moderator: Junior Moderator
Już też myślałam,że to może ksiądz w przebraniu...ale nie,ministranci byli i dzwonek mieli...Paul_Julian pisze:Moze to nie był ksiądz ? A dał dziecku obrazek chociaz?
No my przez kilka lat nie wpuszczaliśmyklimejszyn pisze:my księdza w tym roku nie wpuściliśmy...
No...era internetu,w sumie mają się gdzie wygadać i może nie-wirtualne rozmowy ich nie kręcą... ;)Nowa generacja..."Po co mówić o Kościele,skoro w internecie jest wszystko napisane!"...Wystarczy przyjść "po kolędzie" i gapić się w ścianę lub w kogoś...Dać obrazki,wziąć kopertę i wyjść...Paul_Julian pisze:Moze Ci niegadający księza to jacys nowej generacji , nie gadają o rodzinie ani nic ? Żeby nie włazić z butami w prywatne sprawy![]()