Adżul[*], Noname[*], Plastek[*], Biały[*]

Dział poświęcony wszystkim zwierzakom, które macie lub chcielibyście mieć. Można tutaj się chwalić i słodzić do woli!

Moderator: Junior Moderator

Regulamin forum
Zanim zadasz pytanie, sprawdź w "Szukaj ..." czy odpowiedź nie została już udzielona!
Wyszukiwarka jest w każdym dziale (zaraz poniżej tego ogłoszenia) , a także u góry po prawej.
Jeśli chcesz wyszukać wyraz 3literowy, pamiętaj o dodaniu * na końcu :)
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

manianera pisze:Oglądając filmik początkowo zastanawiałam się jak to jest, że tak nieśmiało pojadający Młody zdołał uzbierać takie sadełko, ale pod koniec sprawa się wyjaśnia - PJ pędzi do ważniejszych spraw, a Młody pewnie wylizuje do czysta :D !
Ostatnio PJ dba o Młodego i pilnuje żeby za dużo nie jadł. Co znaczy, że jak PJ jest u niego to Młody do miski nie pójdzie bo PJ blokuje mu drogę. Czasami Młodemu już nerwy puszczają, no ale biedak musi czekać aż łaskawie sobie pójdzie albo ja mu coś przemycę :)
unipaks pisze:Na filmiku Młody jest normalnie wzruszający przy tej misce, kiedy tak nie ma śmiałości pożywiać się na równi z PJ-em :-*
On nigdy nie wie co temu PJ w głowie siedzi. Czy może jeść czy nie? Rzuci się na mnie czy nie? Ach nic nigdy nie wiadomo ;)

Dziękuję dziewczyny, jak zwykle jak to ja wycałowałam ich- PJ to już ma dosyć ;) i wymiziałam :)


A teraz trochę zdjęć.
ObrazekObrazek ;D
ObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazek :) :-*
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek
ObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazekObrazek

a tak ostatnio wygląda fotel
ObrazekObrazek
albo tak
ObrazekObrazekObrazek
my na podłodze a szczury na fotelu :)
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
Vicka211
Posty: 1698
Rejestracja: ndz mar 22, 2009 6:36 pm
Lokalizacja: Szczecin

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: Vicka211 »

ooo rozpłynęłam się ::) :-*
szczurze naleśniczki :-*
Ze mną: Koda, Sitka, Kenai, Denahi, Toffik
za TM: Kasia, Edgar, Filip i 14 innych pupilków (*)
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: ol. »

aaaa ! miśki !

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1195.jpg Młody wygląda jak prawdziwy traper, rozbity z namiotem gdzieś na dalekiej północy
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1194.jpg PJ samotny wędrowiec bez sprzętu, ale za to pamięta podstawy survivalu, żeby cennego ciepła nie tracić
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1265.jpg dobrze, że czasami manną z nieba sypnie, bo ciężko by było :P

ale i tak jakie to szczęście z koszmaru się przebudzić http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1212.jpg - i z bieguna polarnego na polarowym tronie się znaleźć
uff
porządek świata przywrócony
można się znów rozluźnić i w błogą zapaść drzemkęhttp://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1228.jpg


http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1203.jpg ale tą pozą PJ mnie rozanielił - dalejże mizać go w ten brzuszek, bo jak nie Ty to ja to zrobię ;) :)

Zima niech już sobie idzie, tylko niech te szczurze widoki polarne nam na cały rok zostawi :)
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: manianera »

Jak ja lubię kiedy w tym temacie sypnie zdjęciami! Ale widzę, że pokłonów dziękczynnych bić nie muszę, bo PJ zrobił to za mnie: http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1194.jpg :D !

http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1195.jpg - tu Młody tak błogo śpi, że prawie przeoczyłam zmyślną konstrukcję - czyżby namiot z kaptura? Bardzo mi się podoba!
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1177.jpg - Sięgam! Sięgam! Nadal sięgam! :P
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1203.jpg - Młody jeszcze tu po lewej wyiskaj. Młody! Młody...?
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1211.jpg - mam silne wrażenie, że to siedzisko dla kociaków, bo Młody tak pięknie się mieści ::) ;)
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1220.jpg - PJ jest tak fotogeniczny, że to aż nieprzyzwoite. Trzymaj go mocno i zamki w drzwiach sprawdzaj, bo może się jakieś drobne porwanie przydarzyć...;)
http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1227.jpg - Opowiesz mi bajkę na dobranoc?

Buziaki-miziaki dla panów, co mnie to obchodzi, że mają dość, zakochanie ma swoje prawa ;) !
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

ol. pisze: http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1203.jpg ale tą pozą PJ mnie rozanielił - dalejże mizać go w ten brzuszek, bo jak nie Ty to ja to zrobię ;) :)
Ja to przez chwilę się przestraszyłam, że mu się coś stało :) . Głaszczę go, smyram, drapię a on nic... wkładam rękę znowu a on cały czas w najlepsze leży i nie reaguję. A on po prostu był chyba w takim amoku po iskaniu przez Młodego, że czekał na więcej i nie chciał przyjąć do wiadomości, że to już koniec :)

Tak manianera ten namiot - jak do nazwałyście :) to z kaptura, oczywiście zrobiony przez mojego chłopaka - jak wszystkie tego typu rzeczy :). Na początku to był hamak, ale że klatka teraz przez większość czasu stoi pusta to nie ma sensu go wieszać i daliśmy go Młodemu. I co jest najfajniejsze to jak ten "namiot" ;) leży sobie na fotelu i obaj są w środku to wszystko jest ok, ale jak tylko namiot znika, tzn. zabiorę go lub po prostu nie będzie go na fotelu to PJ od razu rzuca się na Młodego i jest latanie futra.
Dziwne to trochę, ale PJ toleruje Młodego w określony i znany tylko chyba jemu i przez niego sposób :)
manianera pisze: http://s930.photobucket.com/albums/ad14 ... G_1211.jpg - mam silne wrażenie, że to siedzisko dla kociaków, bo Młody tak pięknie się mieści ::) ;)
;D :) nie akurat to takie dosyć małe legowisko :P

Biorąc przykład z unipaks :), sprawiłam Młodemu piórka żeby go zachęcić do większego ruchu, bo nic innego nie działa . No i oczywiście piórka za bardzo też nie :( Nie wiem już jak zmusić go do ruchu.
PJ za to uwielbia takie rzeczy i mógłby polować, łapać i biegać cały czas :) To jego żywioł, po tym oczywiście jak zaprowadzi wszędzie i ze wszystkimi porządek ;)

Dziękujemy za buziaki i miziaki :) oczywiście nie mogłam ich nie wycałować, bo chyba nie byłabym sobą ;)
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: Jessica »

ich nie da się nie podziwiać ::)
cudeńka
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

Dziękuję Jessica :)


Dzisiaj z samego rana Młodemu coś utknęło w gardle, przynajmniej tak mi się wydawało. Co chwila miał odruchy wymiotne no i zbierała mu się ślina. Myślałam, że mu przejdzie, ale nie przechodziło. Zadzwoniłam do weterynarza, akurat niedaleko nas przyjmował i pojechałam.
Weterynarz zajrzał mu do gardła i nie zauważył żeby coś mu utknęło, ale ma chyba podrażnione, lekkie zapalenie czy coś takiego. Dał mu antybiotyk i powiedział, że jeżeli nie przejdzie do jutra to trzeba zrobić chyba prześwietlenie i zajrzeć głębiej. Martwię się... Biedak leży teraz i co chwila ma ten odruch i zbiera mu się ślina. Oczywiście nie ma mowy o jedzeniu i nawet napić się nie chce. Źle wygląda :(
Kurcze mam nadzieję, że mu przejdzie.
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: manianera »

Trzymam kciuki, żeby wszystko było ok. Ale zastanawiam się, czy nie byłoby dobrze jeszcze z nim do innego weta skoczyć, bo to ten odruch, ślinotok - brzmi jakby coś jednak utknęło... :( Co za świństwo śmie atakować naszego Młodego, wielkiego fotelowego pluszaka ??? ?!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

Dziękuję manianera
Gdyby ten ślinotok się utrzymywał to oczywiście pojechałabym z nim jutro do weta, prawdopodobnie do tej co zawsze chodzimy.
Weterynarz mu tam zaglądał tym przyrządem takim - o dziwo mu się udało - ale powiedział, że nic nie widać żeby mu utknęło i że ma czerwone, podrażnione gardło. Mówił, że ta ślina może mu się zbierać z tego, że chciałby ją przełknąć, ale nie może bo ma tak jakby stan zapalny czy coś takiego, nie pamiętam dokładnie (ze stresu zapomniałam ::) ).
Młody już chyba lepiej się czuję, przynajmniej już mu ślina nie leci i zachowuję się normalnie, myję się i ziewa co jest dobrym znakiem :)
Może mu lek pomógł i sen, bo dosyć długo się to utrzymywało - ta cała sytuacja.
Dałam mu bulionu warzywnego z warzywkami zmielonymi, zjadł z wielkim apetytem. Gardło na pewno ma jeszcze podrażnione, nie chcę żeby za dużo jadł i je przemęczał.
Wet przepisał mu jakieś lekarstwo/antybiotyk tylko co jest najfajniejsze nie pamiętam przez ile dni mam mu je dawać :-\ Chyba będę musiała zadzwonić bo nie napisał na nim. Wydaję mi się, że mówił coś o 6ciu dniach, hmmm.

Może ktoś się orientuję jaka karma jest najlepsza na dietę, oczywiście dla Młodego żeby schudł. Czy w ogóle te karmy coś dają, działają? :) Znacie jakąś dobrą sprawdzoną :)
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: ol. »

tak samo myślę, wszystko co opisałaś to typowe dla zadławienia, Hermana kiedyś tak z trzy godziny męczyło, robiłam mu wtedy latawce, masowałam gardziel, ale nic to nie zawało, musiał to tymi odruchami wymiotnymi sam przepchnąć, wtedy przeszło :-\
mam nadzieję, że z Młodym już też wszystko w porządku - ma być !
ol.
Posty: 6644
Rejestracja: wt gru 16, 2008 7:41 pm

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: ol. »

pisałyśmy równocześnie :)
cieszę się, że już jest dobrze, to na prawdę wygląda jak zadławienie, utknąć mogło głębiej w gardle, w sposób nie widoczny już dla lekarza, a po drodze - oczywiście podrażnić przełyk; więc może nie spieszcie się z tym antybiotykiem ?
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

No możliwe, że gdzieś dalej. Bo też robiłam te wszystkie rzeczy, szczególnie mając doświadczenie z wcześniejszego dławienia u niego. I też dosyć długo się to utrzymywało, wtedy chyba mu szybciej przeszło.
No i nie wiem co teraz mam robić. Bo dzisiaj dostał jakąś dawkę lekarstw i co mam mu nie dawać jutro? Ja powiem szczerze nie jestem zwolenniczką tych wszystkich antybiotyków, ale sama nie wiem co mam robić. Widzę, że jest u niego poprawa, ale hmmm nie wiem...
A, a ten lek to chyba się nazywa enroxil, jak dobrze przeczytaliśmy - bo ciężko.
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
manianera
Posty: 1474
Rejestracja: czw maja 06, 2010 4:58 pm
Lokalizacja: Września/Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: manianera »

To co napiszę to zdroworozsądkowe tylko, bo ani wykształcenia w tym kierunku, ani doświadczenia, ale na mój gust skoro przeszło i Młody wcina papkę chętnie:
- czy to nie za szybko jak na działanie antybiotyku? (tego nie wiem, ale może ktoś mądrzejszy podpowie)
- czy to nie raczej to, co opisuje ol. - ugrzęzło głębiej i Młody sobie poradził?
Podrażnienie gardła byłoby wtedy tylko mechaniczne i antybiotyk nie pomoże, tylko spontaniczna regeneracja przy w miarę miękkim jedzonku. I wtedy antybiotyk tylko osłabi.
Może masz możliwość skonsultowania się ze swoją wetką zanim podasz kolejną dawkę?

Co do dietetyczne karmy - ja próbowałam Rat&Mouse i poległam. Ganiam swojego grubasa za piórkiem, zmuszam do wysiłku, ale mam wrażenie, że waga ani drgnie, a jak drga to w przeciwnym kierunku niż bym chciała. Problem w tym, że te pulchne nie mieszkają nigdy same - a żal patrzeć jak te smukłe wiszą na kratach i prawie piszą petycje o powrót Timy do miseczki... ::)

Zdrówka dla klusków!
Widzę Twoją gwiazdę, ale podążam za swoją. [B. Hellinger]
Słodziaki
Awatar użytkownika
zocha
Posty: 2191
Rejestracja: ndz cze 07, 2009 11:09 am
Lokalizacja: Warszawa

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: zocha »

manianera pisze:Problem w tym, że te pulchne nie mieszkają nigdy same - a żal patrzeć jak te smukłe wiszą na kratach i prawie piszą petycje o powrót Timy do miseczki... ::)
U mnie akurat Młody przebywa sam, tzn. PJ przychodzi do niego i to często, oczywiście wyżera mu z miski, ale akurat z tym to nie byłby problemu. Mogłabym mu podmieniać miski :)
Tylko żeby ta karma coś dała.
U nas też piórka poszły w ruch, próbuję go zmuszać do ruchu, ale odchudzić szczura to nie jest prosta sprawa.

Z tym antybiotykiem chyba się wstrzymam.

Dziękuję manianera
i za
manianera pisze: Zdrówka dla klusków!
również dziękujemy :-*
w sercu: Norman, PJ, Młody, Zenek, Adżi, Noname, Plastek, Biały

Moje kochane urwisy...
Awatar użytkownika
Jessica
Posty: 4306
Rejestracja: ndz lis 08, 2009 10:14 am
Lokalizacja: Poznań
Kontakt:

Re: PJ, Młody... Norman[*] - NASZE URWISY

Post autor: Jessica »

zdrówka dla moich ulubieńców :-*
http://szczury.org/viewtopic.php?f=37&t ... 44#p793844 -Wąsate Mordki moje
."Nie ma znaczenia ile masz pieniędzy, ani ile rzeczy, możesz być biedakiem, ale mając psa jesteś bogaty" - /Louis Sabin/
ODPOWIEDZ

Wróć do „Nasi pupile”