
leże i wzdycham. piękność

Moderator: Junior Moderator
mhm...alken pisze: hm, niespodzianka, czy to jest to co ja myślę, że jest ...
Dziękuję za informację....w razie co, będziemy mieć na uwadze. Choć tak jak piszesz, nie musi tak być...siostra Vilemo i Kokardy - Lori, miała wycinanego gruczolaka i nie było takich problemów.*Delilah* pisze: Tak btw. miałam już kiedyś pisać o tym, ale zapomniałam, że tfutfutfu odpukać ,jesli by się kiedyś przytrafiło coś Villemo i musiałaby być np.operacyjnie leczona, to myślę ,ze może (ale nie musi) mieć problemy z krzepliwością jak Kokarda. Dobrze by było o tym pamiętać. Mam jednak nadzieje, ze ta informacja nigdy się nie przyda.[/size]